Jak podaje Business Insider, wynki finansowe nie lubią zaskoczeń, a w wynikach wyborów parlamentarnych w Polsce dużego zaskoczenia nie ma. Według sondażu late poll Ipsos, wyborcy najbardziej zaufali Prawu i Sprawiedliwości. Złoty na tę wiadomość nie zareagował prawie w ogóle. Wciąż pozostaje on pod wpływem wydarzeń ze świata.

W świetle wszystkich dostępnych informacji Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje samodzielną większość w Sejmie. Z punktu widzenia rynków finansowych, wyceny złotego i obligacji skarbowych jest to wynik najbardziej neutralny z możliwych – od wiosennych wyborów do Parlamentu Europejskiego był w końcu postrzegany jako scenariusz bazowy – pisze Bartosz Sawicki, analityk TMS Brokers.

Notowania złotego i dolara. Wybory parlamentarne 2019 r. 

Przypomina on, że w ostatnich dniach trwała 13. runda negocjacji handlowych pomiędzy USA a Chinami i „pojawiło się światełko w tunelu jeśli chodzi o możliwość porozumienie ws. brexitu„. Tak więc, według niego, przy zgodnym z oczekiwaniami wyniku wyborów to czynniki o globalnym, zewnętrznym charakterze będą wyznaczać siłę złotego.

– EUR/PLN na fali poprawy nastrojów (silny wzrost indeksów giełdowych, umocnienie walut ryzykownych) zbliżył się do 4,30. Nie widzimy znacznego pola do dalszych spadków kursu – w naszej ocenie obecne pułapy korespondują ze średnioterminową wartością godziwą – tłumaczy Sawicki.

Jego zdaniem gdyby PiS miał możliwość odrzucania prezydenckiego weta, to interpretacja takiego wyniku przez inwestorów byłaby bardzo podobna. Dodaje, żeDopiero uzyskanie większości konstytucyjnej mogłoby tworzyć przejściową presję na złotego, ponieważ groziłoby potencjalną intensyfikacją napięć w relacjach z Brukselą. Podobnie: konieczność szukania koalicjanta – z punktu widzenia krajowej waluty i aktywów – byłoby mniej korzystne ze względu na większą niepewność polityczną. W zakresie kursu w polityce gospodarczej, społecznej i budżetowej różnica byłaby jednak niewielka.

Kontynuacja PiS – bazowy scenariusz

Co wygrana PiS oznacza dla rynków i gospodarki? – Przede wszystkim kontynuację kursu obranego w poprzedniej kadencji i realizację najświeższych zapowiedzi. M.in. stopniowego podnoszenia płacy minimalnejzniesienia limitu trzydziestokrotności składek na ZUS, wypłat dodatkowych emerytur. Nowelizacja budżetu na 2020 rok powinna zawierać jedynie kosmetyczne zmiany w zakresie kluczowych wskaźników fiskalnych – zauważa Bartosz Sawicki.

Na finalne wyniki wyborów jeszcze poczekamy, ale dla inwestorów przekaz jest jasny: kontynuacja. Partia rządząca nie będzie potrzebować koalicjanta i przynajmniej do wyborów prezydenckich będzie mogła dość swobodnie wdrażać swoje pomysły. W odróżnieniu od sytuacji sprzed czterech lat niepewność jest dużo mniejsza i wydaje się, że nie ma powodów do nerwowych reakcji na rynku walutowym. W istocie, złoty jest dziś rano bardzo stabilny, tracąc tylko nieznacznie do dolara. Również piątkowe zwyżki na GPW pokazały, że motywem dominującym jest sytuacja na rynkach globalnych – komentuje z kolei dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.

Teraz EUR/PLN 4,3013 zł, USD/PLN 3,90 zł, a CHF/PLN 3,9165 zł. Wyniki wyborów bez wpływu na złotego, który pozostanie pod wpływem nastrojów na świecie – czytamy z kolei w serwisie macroNext.

Źródło: Damian Szymański, Business Insider