„Zerowa” stawka VAT na żywność została przedłużona, co oznacza, że żywność gwałtownie nie zdrożeje. Minister finansów Magdalena Rzeczkowska podpisała rozporządzenie, które dodatkowo przewiduje przedłużenie preferencji w VAT dla darowizn na rzecz Ukrainy. Ponadto obniżenie stawki VAT na niektóre produkty nawozowe.

Zerowa stawka VAT na żywność będzie obowiązywała od 1 stycznia 2023 do połowy roku. Jak zapewnia minister finansów Magdalena Rzeczkowska tak jak obecnie, stawką zerową objęte pozostaną podstawowe produkty spożywcze. Należą do nich: owoce, warzywa, mięso, nabiał czy produkty ze zbóż. Obecnie rząd skupia działania na cenie energii i jej nośników oraz cenie gazu.

Rozporządzenie przewiduje ponadto:

  • utrzymanie do końca czerwca 2023 r. stawki VAT 0% na darowizny na rzecz Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, podmiotów leczniczych, jednostek samorządu terytorialnego – przekazywanych na cele związane z pomocą ofiarom skutków działań wojennych w Ukrainie;
  • obniżenie do 8%, na 2 lata, stawki produktów nawozowych, które przed wprowadzeniem tarczy antyinflacyjnej były opodatkowane według tej stawki.
"Zerowa" stawka VAT na żywność przedłużona - mężczyzna liczy na kalkulatorze.
„Zerowa” stawka VAT na żywność przedłużona

Tarcza antyinflacyjna do końca 2022 r.

Tarcza antyinflacyjna w obecnej postaci obowiązuje do końca 2022 r. Oznacza to obniżenie stawek VAT na podstawowe produkty żywnościowe, energię elektryczną i cieplną, gaz ziemny. Ponadto na niektóre paliwa silnikowe oraz nawozy i środki wykorzystywane w produkcji rolnej.

W ramach tarczy antyinflacyjnej do końca roku obowiązuje również obniżka akcyzy na prąd, zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, obniżka stawek akcyzy na niektóre paliwa silnikowe oraz wyłączenie z opodatkowania podatkiem handlowym sprzedaży niektórych paliw. Niższa akcyza obowiązuje również na lekki olej opałowy.

Źródło: gov.pl

Przeczytaj także: Czy w obecnych czasach warto brać kredyt hipoteczny?

Czy w obecnych czasach warto brać kredyt hipoteczny? To pytanie zadaje sobie wiele osób, które marzą o własnych czterech kątach. W dobie galopującej inflacji, wysokich kosztów kredytów oraz niestabilnej sytuacji geopolitycznej wstrzymujemy się z wieloma decyzjami, w tym o zakupie mieszkania. I nie chodzi o to, że nasze potrzeby się zmieniły. Stąd często pojawia się pytanie czy teraz jest dobry czas na zakup nieruchomości i zaciągnięcie kredytu hipotecznego czy lepiej poczekać? Sprawdzamy!