Szeroko o zdrowotnych wyzwaniach. VII Kongres Wyzwań Zdrowotnych, to nic innego jak spotkanie wybitnych specjalistów dyscyplin medycznych, gospodarki, biznesu, finansów i polityki, który na długo przed zakończeniem stał się głośnym wydarzeniem. Być może powodem tego była potrzeba chwili. Wojna w Ukrainie, problemy związane z ochroną zdrowia, a może ilość zgromadzonych podczas dwudniowego kongresu, specjalistów z zakresu funkcjonowania opieki zdrowotnej.

Autor publikacji: Marek Chrzanowski

Kongres zorganizowany w Katowicach stał się otwartą areną dyskusji autorytetów z praktykami zajmującymi się zagadnieniami z zakresu ochrony zdrowia. W salach Międzynarodowego Centrum Kongresowego w dwa konferencyjne dni odbyło się ponad 40 paneli tematycznych. Wydarzeniu przysłuchiwało się na żywo i Internecie ponad 2500 uczestników.

Nowe wyzwania w systemie ochrony zdrowia

Tak liczne grona uczestniczyło w debacie o kluczowych wyzwaniach stojących przed Polską polityką zdrowotną i poszukując nowych, jakże pilnych rozwiązań w systemie ochrony zdrowia.

Kongres jest miejscem, gdzie rozmawiamy o tym, co już jest oraz tym, co nas czeka. Do niedawna zapewnialiśmy, że skoro poradziliśmy sobie z pandemią covid, to już nic nas nie zaskoczy. Jednak przed nami i światem kolejne wyzwanie, agresja Rosji na Ukrainę. Polska Służba Zdrowia kolejny raz stanie przed wyzwaniem, któremu musi sprostać – mówił Prezydent Katowic, Marcin Krupa i kilku występujący po nim, kolejni goście katowickiego kongresu.

Pomoc medyczna uchodźcom

Nim jednak przyszło dyskutować o wyzwaniach dla polityki zdrowotnej w kraju, nie mogło zabraknąć debaty o najważniejszym w tych dniach temacie. Przede wszystkim wojnie tuż za naszą granicą, pomocy uchodźcom, a także wynikających z tego pewnych obaw.

Exodus ludności cywilnej, to wyzwanie dla polskiego systemu Ochrony zdrowi, które (chcąc uniknąć kłopotów) musimy podjąć jak najszybciej. O ile przed pandemią największa liczba skarg na działania Ochrony zdrowia dotyczyła lecznictwa szpitalnego, w czasie pandemii covid-19 ważnym była kwestia dostępności do świadczeń zdrowotnych w podstawowej opiece zdrowotnej, tak teraz, w czasie wojny pojawiają się całkowicie inne problemy, na które musimy być już przygotowani – wtórował Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznika Praw Pacjenta.

Szeroko o zdrowotnych wyzwaniach - - stetoskop leży na stole.
Szeroko o zdrowotnych wyzwaniach

Wyzwania służby zdrowia

Kolejny mówca i prelegent dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, gen. dyw. prof. Grzegorz Gielerak jasno określił czekające nas kłopoty.

Będziemy mieli do czynienia ogromną ilością osób, które napłyną spoza wschodniej granicy. Z pewnością pojawią się wynikające z tego wyzwania. Zapewnienie pomocy medycznej (początkowo na poziomie podstawowym), co przy braku jakiejkolwiek dokumentacji medycznej (kart informacyjnych) może być nie lada problemem. Czy też samo leczenie farmakologicznego wobec nieznanych zasad – mówił do licznie zgromadzonych, Grzegorz Gielerak, by po chwili dodać:

Równie ważną wydaje się kwestia polityki szczepionkowej, której brakowało na Ukrainie. Już dziś, wszystkie punkty recepcyjne, gdzie przyjmowani są Ci ludzi, powinny- muszą zbierać informacje dotyczące szczepień. Nie jest tajemnicą, że ilość zaszczepionych na covid w Ukrainie jest znikomy, jeden z najniższych w Europie – 35%. I to jeszcze bardziej skomplikowanie wygląda wszczepienie w innych chorobach zakaźnych – uzupełniał generał.

Szybkie działanie i natychmiastowa pomoc

Kolejni występujący po sobie specjaliści nawoływali do zachowania ostrożności, pełnego przygotowania naszego personelu medycznego. Ponadto profilaktyki nie panikując a rozsądnie wskazując mogące powstać problemy.

W uspakajający tonie, wypowiedział się prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego – Krajowi Producenci Leków.

Nie możemy tracić czasu na tworzenie nowych procedur, musimy działać jak najszybciej, to nie czas na przygotowywanie zmian legislacyjnych. Ich wprowadzenie może zdestabilizować obecną sytuację lekową i zaburzyć pracę przemysłu farmaceutycznego. Priorytetem pozostaje niezakłócony dostęp do podstawowych leków, którymi lekarze zaopatrują i leczą dotąd Polaków. Jednak muszą pozostać one także dostępne dla schorowanych Ukraińców – zapewniał Prezes PZPPFKPL Krzysztof Kopeć.

Z kolei inny uznany autorytet zwraca uwagę na sprawy, o których, póki, co nikt jeszcze nie mówił.

Na tę chwilę nie ma informacji, by potrzebne było organizowanie i niesienie pomocy rannym. To z pewnością zabezpieczają szpitale pierwszego rzutu (najczęściej wojskowe). Dużo większym problemem jest zaopatrzenie pozostałych szpitali w podstawowy sprzęt czy środki medyczne służące do niesienia pomocy – podkreślał prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, prof. Andrzej Matyja.

Obywatele z Ukrainy, a prawo do wykonywania zawodu w Polsce

Pośród miliona uchodźców jest znacząca grupa kobiet mogących podjąć pracę w sektorze zdrowia. To populacja, którą trzeba zagospodarować korzystając z ich wykształcenia, wiedzy wypełniając przy tym zawodową lukę w naszych strukturach zatrudnienia.

Wielu uchodźców to pielęgniarki z Ukrainy, które chcą pracować w Polsce. Już skrócono procedurę nadania uprawnień zawodowych. Przyjmuje się, że już w naszym systemie pracuje 500 pielęgniarek z Ukrainy (z czego 300 po naszych uczelniach). Kolejne z grupy nowo przybyłych, zgłaszają się po prawo wykonywania zawodu w Polsce. Jako grupa zawodowa mocno zaangażowaliśmy się w pomoc koleżankom i kolegom i ich rodzinom. Warszawski Hotel pielęgniarski, zaanektowano na bazę dla rodzin pielęgniarek ukraińskich, świadczymy pomoc finansową potrzebującym – wyjaśniła prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Zofia Małas.

Wydaje się, że w miarę upływu czasu, stajemy się coraz lepiej przygotowani na przyjęcie ukraińskich uchodźców. O ile pojawiają się czasowe trudności zakwaterowaniu przyjezdnych o tyle placówki ochrony zdrowia robią wiele czy sprostać oczekiwaniom.

Odpowiednie regulacje prawne pozwolą lepiej zorganizować naszą pomoc. Rząd zapewnia, że kolejne rozwiązania są w dopracowywane. Nasz szpital nie czekając na rozwiązania, pomaga potrzebującym uchodźcom w takim zakresie, jakim potrafi i może. Przygotowujemy się na przyjęcie większej liczby pacjentów – mówiła ze spokojem dyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, Klaudia Rogowska.

W drugiej części kongresu, w trakcie paneli dyskusyjnych, rozszerzano wiedzę o wyzwania stojące przed polityką zdrowotną państwa. Mówiono o systemach ochrony zdrowia w czasie rewolucji technologicznej. Ponadto nowych rozwiązań w prowadzeniu szpitali, cyfryzacji sektora medycznego. Ponadto także zarządzaniu podmiotami leczniczymi i finansowaniu świadczeń, czy postępach w terapiach wybranych jednostek chorobowych i perspektywie rozwoju szczepień.

Organizatorem VII Kongres Wyzwań Zdrowotnych był magazynu Rynek Zdrowia i portalu rynekzdrowia.pl.