WhatsApp udostępnia swoje  API. Tym samym pozwala firmom na dotarcie do 1,5 mld aktywnych użytkowników ze 180 krajów. Jakie szanse stwarza krok WhatsApp dla biznesu?

Jak podaje Business Insider, cztery największe komunikatory w 2018 roku zgromadziły 4,1 mld osób. Użytkownicy w Stanach Zjednoczonych wykorzystują aplikacje do komunikacji przez około 10 min dziennie. Z roku na roku ten czas powiększa się o minutę.
Większość komunikatorów pozwala markom na obecność przynajmniej pod postacią konta firmowego. Część udostępnia swoje API. – Pozwala to na jeszcze lepszą interakcję z użytkownikami w momencie, który sami wybiorą oraz w aplikacji, którą sami zainstalują – mówi Andrzej Ogonowski, PR & Brand Director SMSAPI. – Rozwijający się rynek komunikatorów jest dla biznesu doskonałą szansą na wejście w dialog z klientem. Odbywa się na zasadach ustanowionych przez klienta, dopiero wtedy, gdy on sam zgłosi się z pytaniem do marki.
WhatsApp to jedna z najpopularniejszych aplikacji, którą łącznie pobrało już 1,5 mld użytkowników. Jak wynika z danych SimilarWeb, wraz z Messengerem, należy ona do najpopularniejszych komunikatorów na świecie. Jedynie w Chinach przegrywa z WeChat i QQ, a w Rosji z Viberem.
Popularność komunikatorów nie zmienia strategii Google i Apple, które wciąż promują własne rozwiązania – Chat oraz iMessage. Wykorzystują one m.in. format RCS, który w wielu krajach zastępuje już SMS-a. – Firmy szukają każdej możliwości wejścia w interakcję z klientami. Komunikatory i nowe formaty komunikacji to dla nich okazja, żeby móc urozmaicić i uatrakcyjnić doświadczenia klientów – mówi Andrzej Ogonowski.- Nowe technologie pozwalają chociażby na przesyłanie zdjęć wysokiej rozdzielczości i plików multimedialnych. Klient może skorzystać z wielu ułatwień – wynająć hotel, zarezerwować lot, otrzymać wiadomość o opóźnieniach, transakcjach bankowych, kodach aktywacyjnych, czy przypomnieniach o płatnościach. Przez użycie API konkretnych aplikacji, możemy dotrzeć do milionów klientów. Umożliwia to również m.in. nasze rozwiązanie – czyli LINK Conversations – dodaje Ogonowski.
Wykorzystanie wielu kanałów komunikacyjnych w jednym systemie, czyli conversational messaging, to sposób na komunikację firm z klientami w ramach jednego interfejsu. Każda popularna aplikacja z dostępnym API, może stać się elementem takiego systemu, łącząc np. Messengera, RCS-a oraz czat w oknie przeglądarki.
Jak wykorzystanie tak osobistego kanału jak WhatsApp wpłynie na relacje marek z klientami? Trudno jednoznacznie wyrokować. Warto pamiętać, że w przypadku SMS-a mamy również do czynienia z bardzo osobistym kanałem. Liczba wszystkich wiadomości tekstowych wysyłanych w Polsce w ciągu roku  wynosi 49 mld. Z czego tylko my wysłaliśmy prawie miliard. Klienci doceniają konkretny i krótki przekaz przesyłany przez firmy. W komunikatorach docenią zapewne multimedialność i odpowiedź w czasie rzeczywistym. Otwarcie API przez WhatsApp to kolejny krok, po RCS-ie, świadczący o szybkości rozwoju technologii w komunikacji – dodaje Andrzej Ogonowski.