Jakie doświadczenia w dużej mierze ukształtowały Pani drogę zawodową?

Z branżą HRM jestem związana od 15 lat. Wcześniej pracowałam na stanowiskach specjali- stycznych związanych z rekrutacją i rozwojem pracowników, a także jako HR biznes partner. Od pięciu lat pełnię funkcję menedżera HR w Jacobs Douwe Egberts. Z doświadczeń, które miały wpływ na moją karierę zawodową, z pewnością mogę wymienić studia wyższe, które ukończyłam w Szkocji. To właśnie tam po raz pierwszy odkryłam i zrozumiałam, jak powinna być realizowana funkcja personalna w firmie. Zobaczyłam na konkretnych przykładach, jak dział HR funkcjonuje w organizacjach europejskich i to doświadczenie chciałam przenieść do swojej pracy w Polsce. Studia dały mi wiele niezbędnej wiedzy i narzędzi, które dziś wykorzystuję w pracy, ale przede wszystkim nauczyły mnie pracy zespołowej w wielokulturowym środowisku. Dziś to dla mnie bezcenne. Równie ważne są oczywiście doświadczenia, które zdobyłam przez lata pracy w globalnych organizacjach, gdzie w dużej mierze miałam do czynienia właśnie z pracą w różnorodnym środowisku.

Co Pani zdaniem najbardziej rozwija w pracy na stanowisku menedżera HR?

HR-owiec musi się stale rozwijać, to pewne. Dziś mamy do dyspozycji wiele możliwości, by pozyskiwać nową wiedzę i doskonalić kompetencje. W moim przypadku najwięcej, najszybciej i najbardziej efektywnie nauczyłam się w trakcie tzw. doświadczeń krytycznych. Tak charakteryzuję projekty i zadania, które zmuszają do wyjścia z mojej strefy komfortu, wy- magają ode mnie podjęcia działań, których nigdy wcześniej nie robiłam, wzięcia odpowiedzialności za projekty, które nie są moją mocną stroną. Na przykład takim projektem było globalne wprowadzenie HR-owej platformy SAP, w którym sprawowałam nadzór i opiekę nad jej efektywnym wdrożeniem w międzynarodowych oddziałach JDE. Byłam odpowiedzialna za proces szkolenia wszystkich HR-owców na świecie. To było dla mnie nie lada wyzwanie, bo nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tego rodzaju projektem. Musiałam nauczyć najpierw siebie, a potem wszystkie koleżanki i kolegów HR-owców z JDE. To tylko jeden z przykładów, takich działań było wiele. Jestem przekonana, że najbardziej rozwija nas to, czego wcześniej nie doświadczyliśmy, to, co nowe, nieznane, trudne w realizacji.

Jaką funkcję pełni menedżer HR w JDE?

Mam to poczucie, że funkcja HR-owa w organizacji jest realnym wsparciem dla biznesu. Doświadczam tego w codziennej pracy i to, co robię, daje mi ogromną satysfakcję. Zespół HR-owy jest doradcą dla liderów w obszarze budowania zaangażowania, rozwoju pracowników, pozyskiwania talentów. Jeśli chodzi o partnerstwo dla zarządu, to głównie jesteśmy skoncentrowani na budowaniu kultury organizacyjnej. Zarząd traktuje ten projekt priorytetowo, a dział HR podmiotowo.

W jaki projekt jest Pani obecnie zaangażowana?

Oczywiście w firmie prowadzimy wiele różnych inicjatyw personalnych, jednak chciałabym zwrócić szczególną uwagę na te z obszaru budowania kultury organizacyjnej, bo są mi one szczególnie bliskie. Pierwszy związany jest z rozwojem kompetencji liderów w obszarze empowermentu, zachęca menedżerów i ich zespoły do angażowania się w podejmowanie decyzji i brania odpowiedzialności za swoje działania. Realizację tego celu wspiera projekt rozwojowy Power to empower, którego jestem autorką. Kolejny projekt skierowany do wszystkich naszych pracowników nazwa- liśmy roboczo EFI (Empowerment Feedback Innovation) i dotyczy on budowania kultury informacji zwrotnej, pielęgnowania wyżej wspomnianego empowermentu oraz zachęcania naszych pracowników do robienia rzeczy inaczej – innowacyjnego myślenia. W skład projektu wchodzi wiele różnorodnych działań, począwszy od warsztatów, power speechów czy konkursów.

Jest Pani zwolenniczką idei lifelong learning. Dlaczego to tak istotne dla menedżerów HR?

Świat wokół nas zmienia się nieustannie i my jako HR-owcy musimy szybko reagować na te zmiany. Aby to było możliwe, musimy śledzić najnowsze trendy, poznawać doświadczenia innych organizacji, analizować dostępne rozwiązania, a dzięki temu wyprzedzać konkurencję – innych pracodawców w branży. Dzięki ciągłej nauce będziemy w stanie odpowiadać na potrzeby kandydatów i budować atrakcyjne miejsce pracy, a to sprawi, że będziemy w stanie przyciągać do nas coraz lepszych pracowników i oferować im atrakcyjne warunki pracy. Jeszcze raz chcę podkreślić, że będzie to możliwe tylko wtedy, jeśli nie przestaniemy się rozwijać. Kto nie idzie do przodu, ten się cofa.

Dzięki ciągłej nauce będziemy w stanie odpowiadać na potrzeby kandydatów i budować atrakcyjne miejsce pracy, a dzięki temu przyciągać do nas coraz lepszych pracowników i oferować im atrakcyjne warunki pracy.

Jakie jest Pani największe odkrycie na drodze rozwoju zawodowego?

Jestem fanką modelu Insights DiscoveryTM, którego narzędzia wykorzystuję na co dzień w tworzeniu skutecznych rozwiązań z obszaru rozwoju pracownika, zespołu i organizacji. Akredytacja sprawiła, że inaczej patrzę na pracę w zespole, wiem, jak wykorzystać Insights DiscoveryTM w efektywnym rozwijaniu postaw i stylów pełnych zaangażowania oraz zrozumienia dla innych. To metodologia niezwykle cenna dla biznesu.

Moim ostatnim osiągnięciem jest zdobycie certyfikatu coacha akredytowanego przez International Coach Community. To długotrwała i bardzo angażująca certyfikacja, a jej ukończenie napawa mnie dumą. Wiem, że zdobytą tam wiedzę i konkretne narzędzia będę wykorzystywała w pracy z ludźmi.

O czym marzy Pani w obszarze rozwoju kariery zawodowej?

Chciałabym, aby to, co mam szansę realizować dziś, trwało jak najdłużej. Na stanowisku menedżera HR chcę mieć realny wpływ na rozwój ludzi, a przez to na wzrost organizacji. Czuję, że dziś moja rola właśnie na tym polega. Oby trwało to jak najdłużej, bo jest dla mnie źródłem satysfakcji i nadaje sens wykonywanej pracy.

Zapraszamy do lektury całego artykułu w miesięczniku Personel i Zarządzanie