Korzyści oferowane przez dostawców usług cyfrowych sprawiają, że często automatycznie podajemy dane osobowe, przymykając oko na zagrożenia jakie na nas czekają. Na szczęście, w ostatnich latach nie mieliśmy do czynienia ze spektakularnymi przykładami naruszenia naszych praw. Jednak czy oznacza to, że nie musimy się niczego obawiać?

Według najnowszego raportu Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo pt. „Co wiemy o ochronie danych” Polacy najbardziej obawiają się, że padną ofiarą przestępczości internetowej lub ich dane trafią do niekompetentnej firmy czy instytucji, która nie będzie należycie ich przetwarzać.   Co ciekawe, o ile kradzieży danych, np. za sprawą wirusa czy ataku hakera, obawia się największa liczba badanych (41 proc. osób nieaktywnych zawodowo, 31 proc.  pracowników proc., 36 proc. kadry zarządzającej), to specjaliści zawodowo zajmujący się ochroną danych, szczególne zagrożenie widzą właśnie po stronie firm (52 proc.) .

Wiele organizacji przetwarzających dane wciąż nie przykłada należytej uwagi do ich ochrony. Potwierdza to fakt, że znakomita większość ankietowanych Administratorów Bezpieczeństwa Informacji (ABI) w swoich miejscach pracy wykonuje także inne zadania. Tak naprawdę ABI może zostać każdy pracownik posiadający odpowiednią wiedzę. Bardzo często funkcję tę pełnią sekretarki, pracownicy działu HR lub księgowości – mówi Maciej Kaczmarski Przewodniczący Rady, Fundacja Wiedza To Bezpieczeństwo.

Kolejnym istotnym problemem dostrzeganym przez Polaków jest wykorzystywanie danych osobowych, bez ich wcześniejszej zgody.

Firm z różnych branż świadomie przetwarzają nasze dane osobowe niezgodnie z celami, dla których je pozyskały oraz bez wiedzy i zgody osób, których one dotyczą. Podczas naszego badania ankietowani zostali zapytani o dwa rodzaje zagrożeń – utratę swoich danych oraz uzyskanie do nich dostępu przez osoby niepowołane. Zebrane opinie pokazują, że mimo obowiązujących regulacji prawnych, nadal mamy do czynienia z niewłaściwym wykorzystywaniem danych osobowych. Najczęściej przez podmioty, które świadczą rozmaite usługi. Wynikiem tego są np. częste telefony z ofertami różnych produktów z firm których nie znamy – dodaje Maciej Kaczmarski Przewodniczący Rady, Fundacja Wiedza To Bezpieczeństwo.

Mniejszym zagrożeniem dla danych osobowych jest brak wiedzy współpracowników i znajomych z danego zakresu oraz organizacje chcące zwiększać oszczędności kosztem ochrony danych osobowych – wynika z odpowiedzi respondentów badania Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo.

Niestety tylko mała cześć ankietowanych wskazała, że niebezpieczna może być własna niewiedza w obszarze bezpieczeństwa danych.

Zdecydowana większość zagrożeń związanych z bezpieczeństwem danych osobowych dotyczy tych przetwarzanych w systemach teleinformatycznych.  Systemy te ułatwiają gromadzenie  i dokonywanie innych czynności przetwarzania na dużych zbiorach danych, często w sposób zautomatyzowany. Ponadto zazwyczaj umożliwiają one dostęp za pośrednictwem Internetu – mówi Maciej Kaczmarski Przewodniczący Rady.

Brak odpowiednich zabezpieczeń w takich systemach może prowadzić np. do nieautoryzowanego dostępu przez osoby trzecie, wycieku danych osobowych pracowników lub cennych strategicznych informacji firmy.

 

Źródło: Fundacja Wiedza To Bezpieczeństwo