Decyzja Narodowego Banku Szwajcarii (SNB) o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie była oczekiwania przez rynek. W swoim oficjalnym komunikacie SNB cały czas twierdzi, że frank jest „znacznie przewartościowany” oraz potwierdza „aktywność na rynku walutowym w celu wpływania na kurs walutowy, jeśli zajdzie taka konieczność”.

Można więc stwierdzić, że kurs franka w relacji do euro najprawdopodobniej utrzyma się na aktualnym poziomie. Stąd większy wpływ na jego cenę będzie miała kondycja polskiej waluty. Złoty jest słaby ze względu na zamieszanie związane z polską polityką fiskalną i monetarną. Prawdopodobnie dopiero gdy sytuacja się uspokoi, kurs franka może spaść poniżej granicy 4.00 zł.

Komentarz Marcina Lipki, analityka walutowego Cinkciarz.pl