Wakacje kredytowe – to im UOKiK zaczął przyglądać się 9 kwietnia. Wtedy też rozpoczął postępowanie wyjaśniające w zakresie udzielanych przez banki tzw. wakacji kredytowych. Weryfikuje w nich m.in. prawidłowość naliczania i informowania konsumentów o rzeczywistych kosztach skorzystania z odroczenia spłaty kredytu. Ponadto także zasad rozpatrywania reklamacji. Santander Bank Polska zadeklarował, że nie będzie uznawać aneksów jako potwierdzenia zadłużenia, zaś BNP Paribas zmodyfikował treść zawieranych porozumień – działania te uznajemy za korzystne dla kredytobiorców.

Wakacje kredytowe – stanowisko UOKIK

UOKIK od 9 kwietnia prowadzi postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdza warunki na jakich banki oferują konsumentom tzw. wakacje kredytowe. Prezes Urzędu przedstawił stanowisko, które można pobrać ze strony UOKiK.

Największe zastrzeżenia Prezesa UOKiK budzi możliwość uznania aneksu, który jest zawierany w celu skorzystania z odroczenia spłaty rat, za potwierdzenie wysokości salda kredytu, ustalanego jednostronnie przez bank. Taka interpretacja w przyszłości mogłaby  rodzić poważne konsekwencje. W szegołności dla osób, które będą chciały dochodzić swoich roszczeń w sądzie. Ponadto żądać rozliczenia kredytu z bankiem, np. w związku z jego nieważnością.

Wakacje kredytowe - działania UOKIK przynoszą efekty - banknoty 100 zł
Wakacje kredytowe – działania UOKIK przynoszą efekty

Działania UOKIK – są już efekty

W toku toczącego się postępowania Santander Bank Polska oraz Bank BNP Paribas zadeklarowały, że nie będą interpretować aneksów jako potwierdzenia uznania zadłużenia przez kredytobiorcę. W przypadku Santandera wycofanie się z tego typu działań po dialogu z UOKiK dotyczy aneksów już zawartych. Zaś w nowo zawieranych aneksach postanowienia usunięto. Z kolei BNP Paribas wydał oświadczenie dotyczące interpretacji aneksów już zawartych oraz doprecyzował treść nowych porozumień.

– Postanowienia odnoszące się do uznania wysokości zadłużenia same w sobie nie mają związku z odroczeniem spłaty rat. A to ze względu na trudności ekonomiczne gospodarstw domowych wywołane przez koronawirusa. W efekcie Santander Bank Polska i BNP Paribas zareagowały pozytywnie na wątpliwości UOKiK. Oraz na apel o poczucie odpowiedzialności sektora w obliczu trudnego położenia kredytobiorców. W toku postępowania ww. banki usunęły skutki takich postanowień. Naszym celem jest zapewnienie ochrony konsumentów. Ponadto z satysfakcją przyjmujemy, że wypracowane rozwiązanie zapewnia bezpieczeństwo klientom – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Kredytobiorcy mogą zapoznać się z oświadczeniami Santander Bank Polska oraz BNP Paribas.