Polskie MŚP są eko. Tylko teoretycznie. W praktyce do zielonych inwestycji z rezerwą podchodzi aż 83 proc. firm Prezentacja wyników raportu EFL „Zielona energia w MŚP. Pod lupą”. Firmy z polskiego sektora MŚP wyraźnie różnią się między sobą podejściem do ekologii w biznesie i dbania o środowisko naturalne. Tak wynika z najnowszego raportu EFL „Zielona energia w MŚP. Pod lupą”. Najliczniejsza jest grupa EKOsceptyków, którzy dbają o środowisko, bo muszą. Stanowi 38 proc. mikro, małych i średnich firm. Na drugim końcu są EKOodpowiedzialni, czyli realizujący proekologiczne aktywności z przekonania, że warto to robić. Takich przedsiębiorców jest jednak dwukrotnie mniej niż EKOsceptyków – 17 proc. MŚP. Co czwarta firma – EKOodporna – nie troszczy się o klimat w ogóle.

Cztery strategie: EKOscpetycy w przewadze

W najnowszym raporcie „Zielona energia w MŚP. Pod lupą” EFL dokonał segmentacji postaw MŚP wobec ekologii. W oparciu o trzy grupy kryteriów takie jak opinie na temat ekologii, ekomotywacje, bariery w inwestowaniu w ekologię, podzielił polskie firmy na cztery grupy z uwagi na ich ekostrategie. Na jednym końcu znaleźli się EKOsceptycy, którzy dbają o środowisko, bo zmuszają ich do tego przepisy. Jest to najliczniejsza grupa, która stanowi 38 proc. mikro, małych i średnich firm. Bardzo liczna jest grupa EKOodpornych (26 proc.), czyli firm, które w ogóle nie dbają o środowisko. Nie widzą w tym żadnego potencjału biznesowego. Co piąty przedsiębiorca patrzy na ekologię przez pryzmat biznesu – EKObiznesowi podejmują zielone aktywności do budowania wizerunku. Najmniej jest firm EKOodpowiedzialnych. Tylko 17 proc. MŚP realizuje proekologiczne aktywności z poczucia społecznej odpowiedzialności i przekonania, że tak należy.

Polskie MŚP są eko. Teoretycznie  - infografika. Postawy wobec ekologii.jpg
Polskie MŚP są eko. Teoretycznie

Polskie MŚP są eko. Zielona praktyka odbiega od teorii

EKOświadomość polskich przedsiębiorców jest na wysokim poziomie – niemal wszyscy (93 proc.) twierdzą, że ich branża ma wpływ na środowisko. Tak wygląda teoria. A w praktyce? Tylko niespełna co drugi przedstawiciel sektora MŚP (46 proc.) deklaruje, że jego firma dba o klimat. To ciekawe tym bardziej, że w ubiegłorocznym raporcie EFL „CSR w MŚP. Pod lupą” ochrona środowiska, obok edukacji, była wymieniana jako obszar życia społecznego numer jeden, na który mikro, małe i średnie firmy mogą wywierać największy wpływ.

W związku z tym, że MŚP stosują strategię skoncentrowaną na poprawianiu marżowości, ekoaktywności są realizowane tylko wtedy, kiedy to się opłaca, wymaga tego klient lub regulacje. Dlatego prawie wszystkie firmy segregują śmieci (99 proc.) i utylizują odpady (97 proc.). Aktywności, które nie są obowiązkowe, podejmowane są kilkakrotnie rzadziej. Co czwarte MŚP współpracuje z firmami, które dbają o ekologię. Co piąte prowadzi działania związane z lokalną społecznością lub eliminuje plastik z opakowań. Obszarem, gdzie rachunek ekonomiczny skłania do ekoinwestycji, jest energia odnawialna. Jest z nią „za pan brat” 1 na 10 MŚP, w tym dwa razy więcej średnich firm (18 proc.) niż mikro (9 proc.).

ekodziałania.jpg

Pod wiatr, pod prąd

Z raportu „Zielona energia w MŚP. Pod lupą jasno widać, że spontaniczna znajomość odnawialnych źródeł energii nie przysparza naszym firmom żadnych problemów. Na fotowoltaikę wskazuje 98 proc. zapytanych, energię wodną – 95 proc., a wiatraki – 92 proc. Gorzej wygląda temat wdrożeń. Zdecydowana większość polskich przedsiębiorstw w ogóle nie korzysta z energii odnawialnej, a tylko 4 proc. MŚP inwestuje w fotowoltaikę. Przed takimi ekoinwestycjami powstrzymują ich przede wszystkim wysokie koszty oraz długi okres zwrotu.

Także pojazdy wykorzystywane w działalności MŚP jadą pod prąd. We flotach firmowych królują silniki benzynowe – 68 proc. Hybrydy to tylko 1 proc. aut, a napędy elektryczne jeszcze muszą poczekać na swoje „pięć minut”. Czemu? Podobnie jak z odnawialnymi źródłami elektrycznymi, zakup auta elektrycznego wiąże się ze zbyt wysokim kosztem. Dodatkowo ma mały zasięg, a sieć stacji ładowania w Polsce jest jeszcze mocno „dziurawa”.

Zielony kierunek w EFL

EFL już od wielu lat jest przekonany, że dbałość o otoczenie naturalne przynosi korzyści każdemu, kto wychodzi z tego założenia i wdraża je w życie. Dlatego nie tylko jako firma korzysta z licznych ekorozwiązań angażujących pracowników czy czerpiących z zielonej energii – na przykład wymieniając własną flotę na auta ekologiczne.

Źródło: efl.pl