Kompetencje zawodowe rozwija 80 proc. Polaków. Znacząca większość osób w wieku 25-64 lata wykazuje wysoki poziom chęci do nauki. Czterech na pięciu Polaków wciąż pragnie się dokształcać. Dominującą formą rozwoju kompetencji jest niezmiennie nieformalne uczenie się, na które wskazuje 70 proc. respondentów. Tak wynika z badania Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i Uniwersytetu Jagiellońskiego przeprowadzonego w ramach kolejnej edycji Bilansu Kapitału Ludzkiego pt. „Rozwój kompetencji – uczenie się dorosłych i sektor rozwojowy”.

BKL jest jednym z największych europejskich projektów badawczych dotyczących rynku pracy, tj. zatrudnienia, adaptacyjności kadr i kompetencji zawodowych. Celem projektu, zapoczątkowanego w 2009 r. we współpracy z Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie, jest monitoring kapitału ludzkiego w Polsce. W analizowanym raporcie dotyczącym uczenia się osób dorosłych i sektora rozwojowego wykorzystano wyniki badania z końca 2019 r., a do porównania – dane z 2017 r.

Kompetencje zawodowe rozwija 80 proc. Polaków - kobieta siedzi przy stole i rozmawia przez telefon
Kompetencje zawodowe rozwija 80 proc. Polaków

Ostatnie wyniki BKL potwierdzają znaczenie tych sposobów dokształcania się, które mają charakter elastyczny. Pozwalają na łączenie aktywności rozwojowej z pracą i innymi obowiązkami. Często wykorzystywaną formą nauki jest więc edukacja w miejscu pracy (z wykorzystaniem mentoringu, obserwacji, coachingu, uczenia się w zespołach). Tak rozwija swoje kompetencje zawodowe 30 proc. ogółu Polaków w wieku 25-64 lata, a 38 proc. pracujących.

Z kolei do najrzadziej wykorzystywanych form uczenia się dorosłych należy edukacja formalna. Kompetencje zawodowe na studiach podyplomowych, zaocznych czy MBA rozwija jedynie 2 proc. Polaków, a w szkołach dla dorosłych uczestniczy zaledwie 1 proc. spośród nich. Takie podejście może wynikać z niskiego zapotrzebowania na tę formę rozwijania kompetencji. Może też wskazywać na niedopasowanie ich charakteru do potrzeb i oczekiwań potencjalnych uczestników.

Kompetencje zawodowe – szanse i przeszkody

Badania BKL pokazują też obszary, w których usługi rozwojowe napotykają na istotne problemy. Dorośli Polacy bardzo rzadko rozwijają swoje kompetencje w ramach uczenia się poprzez działanie – uczestnictwo w organizacjach, pracę społeczną czy wolontariat. Jedynie 5 proc. badanych zadeklarowało, że zdobywało umiejętności, działając w organizacji, uczestnicząc we wspólnych spotkaniach czy kołach zainteresowań. 4 proc. wskazało działalność charytatywną i wolontariat jako sytuacje umożliwiające im uczenie się.

Biorąc pod uwagę zmiany spowodowane pandemią koronawirusa i ograniczenia z tym związane, dobrze rokuje natomiast wzrost znaczenia nowoczesnych technologii w rozwoju kompetencji. Według wyników badań BKL 2019 ponad połowa dorosłych Polaków wykorzystuje do tego internet. Widać też, że korzystanie z tego narzędzia w celu zdobywania wiedzy i rozwoju umiejętności znacząco wzrosło. z 44 proc. w 2017 r. do 51 proc. w 2019 r. Bardziej powszechne wykorzystanie zdalnych form edukacji wymaga jednak od instytucji kształcących dobrego wykorzystania doświadczeń zdobytych w okresie pandemii. Ponadto wypracowania rozwiązań, które będą jeszcze szerzej wykorzystywały możliwości internetu w tym zakresie.

Profil sektora szkoleniowo-rozwojowego (SSR)

Jak pokazują dane zebrane w ramach BKL, rynek szkoleniowy w Polsce tworzą głównie podmioty prywatne. Niemal 82 proc. w 2017 r. i 84 proc. w 2019 r., funkcjonujące co najmniej 10 lat. Przede wszystkim na rynku lokalnym lub regionalnym. SSR nie odbiega od innych gałęzi polskiej gospodarski pod względem wielkości zatrudnienia. 99 proc. badanych podmiotów (98 proc. w 2017 r.) należy do kategorii mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Da się jednak zaobserwować postępujące rozdrobnienie podmiotów operujących w tym sektorze.

Ciekawie może wyglądać sytuacja w związku ze zmianami wymuszonymi pandemią. W 2019 r. w SSR wyraźnie dominował stacjonarny sposób świadczenia usług. Niezależnie od przyjętej formy nauki, a zdalną edukację oferowało średnio zaledwie 6 proc. badanych instytucji. Biorąc jednak pod uwagę, że działają one niezwykle efektywnie, nie oferując form usług rozwojowych, na które nie ma zapotrzebowania, można liczyć na ich elastyczność i chęć dopasowania się do nowych, trudnych warunków.

Źródło: PARP