Badania wykazują, że 25% osób czytających e-booki i audiobooki korzysta z nielegalnych źródeł. Kampania „Czytaj i Słuchaj Legalnie” zaangażowała znanych pisarzy, m.in. Mariusza Szczygła, w apel za poszanowaniem praw autorskich.

Według badań przeprowadzonych przez Polską Izbę Książki oraz popularny serwis Lubimyczytać.pl, aż 25% osób czytających e-booki i audiobooki przyznaje się do pobierania ich z nielegalnych źródeł. Co więcej, gdy dodamy do tego drugie tyle osób, które być może nie przyznają się otwarcie do tego działania, ale wciąż korzystają z nielegalnych źródeł, mamy pokaźną grupę osób, które pozyskują pliki audiobooków i e-booków w sposób niezgodny z prawem.

Dlaczego „ściągamy”?

Często w dyskusjach na temat piractwa ludzie usprawiedliwiają swoje działania brakiem świadomości naruszeń, dlatego kampania „Czytaj i Słuchaj Legalnie” skupia się na edukacji i informowaniu o legalnych możliwościach korzystania z audiobooków i e-booków.

Zdając sobie sprawę z problemu piractwa audiobooków i e-booków, znani polscy pisarze i artyści, takie jak Mariusz Szczygieł, Elżbieta Cherezińska, Vincent Serverski, Krzysztof Gosztyła, Paulina Jurga, Magdalena Witkiewicz czy Tomek Michniewicz. Postanowili oni włączyć się w kampanię społeczną pod nazwą „Czytaj i Słuchaj Legalnie”.

Wespół z innymi twórcami, oddali swój głos, aby zwrócić uwagę na istotność legalnego korzystania z treści audiowizualnych i zachęcić do szanowania praw autorskich.

Stowarzyszenie Czytam i Słucham Legalnie, założone w grudniu 2021 roku, jest zrzeszeniem wiodących podmiotów związanych z branżą książki. Są to: Nasza Księgarnia, Warbook, Elibri, Audioteka, Wydawnictwo Literackie, Agora, Publio, Woblink, Legimi, Wydawnictwo Media Rodzina, Prószyński Media, serwis Lubimyczytać, Dom Wydawniczy Rebis, Wydawnictwo Czarna Owca, Wydawnictwo Helion, Wydawnictwo Publicat, Wydawnictwo Zysk i S-ka oraz mecenas Michał Kubanek. Ich głównym celem jest walka z nielegalną produkcją i dystrybucją treści objętych ochroną prawnoautorską. Stowarzyszenie prowadzi interwencje prawne oraz promuje dobre praktyki w zakresie korzystania z książek elektronicznych. Jednak nie ogranicza się tylko do działań restrykcyjnych – stawia również na edukację.

Na stronie czytamisluchamlegalnie.pl zebrano odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, dzięki czemu czytelnicy mogą dowiedzieć się, czym jest prawnie określony „dowolny użytek” czy czytanie książki nagranej na filmie i jej udostępnianie w social mediach jest dozwolone.