Jak wskazuje raport Useme “Freelancing w Polsce 2023” w minionym roku ponad 40 proc. wolnych strzelców doświadczyło wzrostu zarobków. Rosnące stawki potwierdza również Index Useme, czyli narzędzie zbierające dane z umów rozliczanych za pomocą platformy służącej do rozliczeń freelancerów. W których branżach wzrosty stawek zleceń były największe w porównaniu z rokiem 2022?
Useme, platforma upraszczająca rozliczenie na linii klient-freelancer, po raz kolejny podzieliła się średnimi wysokościami stawek za zlecenie w najpopularniejszych wśród niezależnych specjalistów profesjach. Zaprezentowane w najnowszym raporcie dane pokazują, że popyt i cena za świadczone przez freelancerów usługi rosną z roku na rok.
– Obecnie w Polsce działa 330 tysięcy wolnych strzelców, a większość z nich – prawie 60 proc. niezależnych specjalistów, którzy wzięli udział w naszym tegorocznym badaniu, wskazało, że freelancing jest ich dodatkowym źródłem zarobków. Co ciekawe, ponad 80 proc. ankietowanych zauważyło, że ich zarobki w porównaniu do zeszłego roku, zwiększyły się lub pozostały na tym samym poziomie. Taki stan zadeklarowało odpowiednio 40,2 proc. i 40,7 proc. ankietowanych – komentuje Przemysław Głośny, prezes zarządu Useme.
Największe wzrosty stawek w 3 branżach
W 2023 roku największą zmianę w wynagrodzeniu freelancerów można zaobserwować w kategorii copywiritng, gdzie średnia stawka za zlecenie wzrosła o prawie 24 proc i wyniosła 1240 zł. Duży wzrost dotyczył stawek fotografów (20 proc.) i specjalistów od SEO i social mediów – tutaj stawka wzrosła o 12 proc., a wartość zleceń wyniosła kolejno 2101 zł i 1811 zł.
Mimo wzrostu stawek, średnia wartość zleceń podejmowanych przez “tekściarzy” jest najniższa wśród wszystkich profesji uwzględnionych przez Index Useme. Jednak warto przy tym pamiętać, że copywriting to branża, która ma stosunkowo najniższy „próg wejścia” i najczęściej jest traktowana jako dodatkowe źródło dochodów. Tak zadeklarowało ok. 59 proc. badanych w raporcie “Freelancing w Polsce 2023.
Profesje z najniższymi wzrostami cen za zlecenie
Graficy, architekci i tłumacze, to podwykonawcy, których wysokość stawek najmniej uległa zmianie w ciągu ostatniego roku.
Freelancerzy specjalizujący się w grafice mogli liczyć na zarobki rzędu 1705 zł za zlecenie (wzrost o ok. 10 proc.). Natomiast niezależni specjaliści realizujący zlecenia w kategorii architektura – zarówno projekty aranżacji wnętrz, jak i rendery 3d przedmiotów oraz wizualizacje – odnotowali wzrost stawek o niespełna 10 proc. (3622 zł). Najmniejszy wzrost wartości zleceń, niecałe 8 proc. (1596 zł), dotyczył freelancerów zajmujących się tłumaczeniami. Podobnie jak copywriterzy, tłumacze mają zazwyczaj więcej zleceń o mniejszej wartości, a większość badanych z tej profesji raczej nie traktuje freelancingu jako zajęcia na pełen etat.
Nierówności w branży IT
W kategorii programowanie i IT kolejny rok z rzędu możemy zaobserwować duże nierówności pomiędzy poszczególnymi specjalizacjami.
Wzrosty stawek odnotowali wyłącznie freelancerzy zajmujący się budowaniem stron oraz ich modernizacją – o ponad 10 proc. (1877 zł), a także programiści – o 6 proc. (3690 zł).
Natomiast pozostałe kategorie IT odnotowały znaczne spadki. Największe, bo ponad 11-procentowe (1540 zł) obniżenie średniej stawki za zlecenie, było widoczne wśród webdeveloperów zajmujących się projektowaniem, stawianiem i utrzymywaniem sklepów internetowych. Spadki odnotowali również twórcy aplikacji mobilnych (ponad 9 proc.), mimo to właśnie oni mają najwyższe zarobki za pojedyncze zlecenie wśród wszystkich branż freelancingu (5351 zł).
–Na ceny realizowanych przez polskich freelancerów zleceń bez wątpienia ma wpływ aktualna sytuacja ekonomiczna, a niezależni specjaliści – głównie ci z dużym doświadczeniem – zdecydowali się dostosować swoje wynagrodzenia do ciągłego wzrostu cen. W ciągu roku stawki wzrosły w większości profesji, jednak ich wysokość w dużej mierze uzależniona jest od charakteru konkretnej branży – podsumowuje ekspert.