Unijni ministrowie 27 państw pozostających we Wspólnocie zadecydowali 23 marca br., że okres przejściowy dla Wielkiej Brytanii po jej oficjalnym wyjściu z Unii Europejskiej w marcu 2019 roku powinnien potrwać do końca 2020 roku.

Wielka Brytania i UE uzgodniły warunki okresu przejściowego po Brexicie (ma trwać ok. dwóch lat), co ma pozwolić obywatelom i firmom na przygotowanie się do funkcjonowania w nowych warunkach.

Zawarte porozumienie jest korzystne dla obywateli UE, którzy migrują na wyspy, w tym dla Polaków, bo zakłada, że w okresie przejściowym będą nabywać te same prawa, które mają osoby przybyłe jeszcze przed Brexitem.

Emma Marcegaglia, prezydent BusinessEurope, powiedziała:
„Po wielu miesiącach niedużych postępów w negocjacjach rzucających cień niepewności na biznes, z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że obie strony zgadzają się na okres przejściowy po opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię w marcu 2019 r. Było to od dawna prośbą biznesu, ponieważ firmy potrzebują czasu na przygotowanie i dostosowanie się do sytuacji po Brexicie. Rozwiązanie „status quo” z Wielką Brytanią pozostającą w unii celnej i jednolitym rynku z wszystkimi odpowiednimi prawami i obowiązkami wynikającymi z dorobku prawnego UE w okresie przejściowym jest najlepszą opcją. Po pierwsze zapewnia przedsiębiorstwom i obywatelom niezbędny czas na dostosowanie; po drugie, zapewnia większą pewność i przewidywalność; i po trzecie, powinno utrzymać równe szanse dla firm. ”

Chociaż negocjacje nad porozumieniem ws. umowy o wyjściu będą kontynuowane, a trzeba pamiętać, że nic nie jest uzgodnione, dopóki wszystko nie zostanie uzgodnione, Rada Europejska przyjęła również wytyczne mające na celu otwarcie negocjacji w sprawie przyszłych stosunków między UE a Wielką Brytanią.

„Na tym etapie nie wiemy, jak będą wyglądać przyszłe relacje między UE a Wielką Brytanią i dopóki nie osiągniemy porozumienia, nie można wykluczyć scenariusza” na krawędzi urwiska” (z ang. „cliff edge”). Jednak przyjęcie wytycznych jest krokiem we właściwym kierunku – zapewnia większą przewidywalność dla firm i otwiera drogę do negocjacji. „