Nieco ponad 7 500 zł brutto na umowie o pracę, 8 700 zł netto na B2B – to średnie zarobki juniorów w branży IT, wynika z analizy ofert pracy przeprowadzonej przez Kodilla.com i Just Join IT. To jednak nie wszystko, bo są specjaliści, którym proponuje się kwoty znacznie poniżej i powyżej tej średniej. Niektóre pensje naprawdę zaskakują!

Ostatnie lata pokazały, że branża IT to jedna z najstabilniejszych gałęzi gospodarki. Pracując w sektorze nowoczesnych technologii można liczyć na stabilność zatrudnienia i dużą elastyczność warunków pracy. Ponadto nieustanny rozwój i na coraz lepsze wynagrodzenie. I mimo wzrastającego zainteresowania przebranżowieniem, specjalistów w tej branży wciąż brakuje. Niedobory kadrowe są nadrabiane na różne sposoby. 

Zarobki juniorów w branży IT – od 3 do ponad 20 tysięcy złotych – którzy juniorzy tak zarabiają?

To pokazuje analiza ponad 175 000 ogłoszeń o pracę w IT, które ukazały się w 2022 roku, przeprowadzona przez Just Join IT wspólnie z Kodilla.com.

Jak się okazało, najniższą ofertą, która ukazała się w tym czasie, była propozycja pracy dla juniora specjalizującego się w technologii HTML. Oferowane zarobki wyniosły 2 722 zł netto na umowie B2B oraz 3 000 zł brutto na UoP (umowa o pracę). Z kolei najwyższe oferty dotyczyły juniora specjalizującego się w Scala – pracodawca oferował aż 22 000 netto (umowa B2B), oraz specjalisty od Go – proponowana pensja wynosiła aż 23 500 zł brutto przy UoP

Zarobki juniorów w branży IT zaskakują! - kobieta siedzi przy biurku przed ekranem komputera.
Zarobki juniorów w branży IT zaskakują!

Skąd tak ogromna rozpiętość widełek i czy rzeczywiście osoba początkująca w IT może zarobić aż 20 000 zł?

Jak mówi Michał Szum, head of customer care w Just Join IT stawki pojawiające się w niektórych ogłoszeniach dla branży IT mogą rodzić różne emocje. Dlatego najbardziej rzetelny obraz rynku zawsze daje analiza średnich. Bardzo niskie lub bardzo wysokie wynagrodzenia to zazwyczaj wypadkowa wymagań i budżetów konkretnych firm. HTML jest podstawową technologią, a w sieci trwa odwieczny spór, czy jest to de facto język programowania. Można więc sobie wyobrazić sytuację, w której do pisania prostych stron firma poszukuje studenta na niepełny etat za niską podstawową stawkę. Scala i Go są z kolei deficytowe pod tym względem, że istnieje większy popyt niż podaż specjalistów. To może skutkować tym, że firmy walczą nawet o młode talenty wysokimi stawkami, z nadzieją na ich utrzymanie i rozwój.

Przyjrzyjmy się bliżej dwóm przykładowym ofertom dla juniorów z wynagrodzeniem oscylującym wokół 20 000 zł.

Pierwsza z nich pochodzi od firmy outsourcingowej i dotyczy juniora, który ma tworzyć rozwiązania w języku Scala dla globalnego banku. Wymagana jest znajomość angielskiego na poziomie C2, co może mieć wpływ na wysokość oferowanych zarobków. Poza tym, ten junior powinien mieć za sobą udokumentowane 2 lata doświadczenia, nie jest to więc praca dla początkujących. Do tego dochodzi znajomość środowiska linuxowego, umiejętności analityczne oraz doświadczenie z kilkoma bibliotekami, frameworkami czy toolkitami. Co więcej, 20 000 stanowi górną granicę widełek, dolna zaś postawiona jest niżej, bo na 12 000 zł. 

Druga z analizowanych ofert dotyczy pozycji Junior Golang Back End Developera po stronie klienta, platformy IOT. Co prawda ogłoszenie nie mówi o wymaganej liczbie lat doświadczenia komercyjnego. Zapewne górne widełki w wysokości 5 000 euro mogą otrzymać osoby sprawnie poruszające się w branży klienta. Dodatkowo wymagane jest dobre rozumienie jak praca własna wpływa na pracę DevOpsów. To oferta dla kogoś, kto będzie przygotowywać rozwiązania, z których skorzystają inni specjaliści IT.

Wynagrodzenie, jakie na start może zaoferować nowicjuszowi rynek IT, zależy od bardzo wielu czynników.

Po pierwsze świat nowych technologii to nie tylko programiści. Można realizować się w tej branży chociażby jako tester, project manager czy DevOps Engineer. Ten ostatni już na start może liczyć na wyższe zarobki niż programiści większości języków. Na B2B średnio ponad 10 000 zł, UoP śr. ok. 9 000 zł. Jeśli skupimy się jedynie na zarobkach junior developerów to zależeć będą one m.in. od wybranego języka programowania – jego popularności, stopnia złożoności i obecnego zapotrzebowania rynku. Osoba rekrutująca na pewno zwróci też uwagę na to czy kandydat ma doświadczenie w innych językach czy technologiach. To, że ktoś startuje na stanowisko junior golang developera, nie oznacza, że nie programował wcześniej np. w Java. Kandydat ma większe szanse na wynegocjowanie wyższej stawki, jeśli może pochwalić się kilkoma komercyjne i/lub niekomercyjne projektami.

Ile tak naprawdę zarabiają juniorzy w branży IT?

Średnie zarobki oferowane juniorom w branży IT to nieco ponad 7 500 zł brutto na umowie o pracę i 8 700 zł netto na B2B. Najniższe stawki proponowane są specjalistom od HTML, a najwyższe – juniorom znającym technologię DevOps, Scala i Go.

Stawki rosną wraz z umiejętnościami, bo w przeciwieństwie do innych branż, IT oferuje bardzo dobry start początkującym programistom. Pensja na poziomie 7 918 zł na B2B oraz 7 379 zł na UoP dla analityka, który dopiero pojawił się na rynku pracy, wydaje się rozsądna. Jeszcze lepiej w tym zestawieniu wypadają programiści DevOps, programiści Java i programiści Go. Pamiętajmy jednak, że kandydaci na te stanowiska muszą udowodnić swoją wartość i wykazać, że spełniają wymagania techniczne. Ponadto muszą posiadać również coraz bardziej istotne kwalifikacje miękkie.

Zarobki juniorów w branży IT zaskakują! - tabelka, średnie zarobki oferowane juniorom w IT w 2022 r. -
Zarobki juniorów w branży IT zaskakują!

W porównaniu z rokiem 2021 zarobki juniorów w IT wzrosły o 15,9% (UoP) i 16,5% (B2B). Warto też zauważyć, że midzi, a więc osoby z nieco większym doświadczeniem, zarabiają już średnio 14 547 zł brutto na UoP i 16 690 zł netto na B2B. Innymi słowy prawie dwa razy więcej niż na stanowisku juniorskim. Biorąc pod uwagę, że czas awansu od juniora do seniora znacznie się skrócił, wybór kariery w IT jest jednym z najbardziej opłacalnych na całym rynku pracy.

Oprac. Kodilla.com