Firmy w Polsce chcą się rozwijać a koniunktura gospodarcza sprzyja inwestycjom. Jak pokazują dane
z raportu „Nowoczesne IT w MŚP 2017”, aż 73% właścicieli i pracowników z tego sektora czuje się spokojna o swoją przyszłość. Przedsiębiorcy planują również zwiększenie wydatków na elementy funkcjonowania firmy, które zwiększą jej konkurencyjność – we wspomnianym badaniu, np. dodatkowy zastrzyk gotówki na nowe technologie zadeklarowała bowiem aż połowa respondentów. Tylko czym mogą sfinansować swój rozwój, jeśli nie posiadają na to własnych środków? Eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) wskazują trzy popularne produkty kredytowe dla firm i radzą, kiedy warto z nich skorzystać.

Kredyt „w koncie”, gdy nie wiemy, ile środków dokładnie wykorzystamy

Podstawowym rozwiązaniem dla chcących rozwijać swoją firmę, jest zwykle kredyt w rachunku bieżącym. To stosunkowo wygodne rozwiązanie, bowiem przyznane środki można przeznaczyć na dowolny cel związany z prowadzeniem działalności. Od typowego kredytu, produkt ten różni się tym, że odsetki naliczane są nie za dostępną kwotę, a tą faktycznie wykorzystaną. Debet zostaje automatycznie spłacany przy wpływie nowych środków.

– Te cechy sprawiają, że kredyt na rachunku bieżącym jest dobrym rozwiązaniem dla młodych przedsiębiorstw, którym przyznane środki mogą być potrzebne np. do utrzymania płynności finansowej, gdy muszą podjąć pewne inwestycje do realizacji kontraktu, a nie mają jeszcze niezbędnej do tego poduszki finansowej – wskazuje Monika Mojzesowicz, ekspert ZFPF, Expander Advisors. – Taki produkt może również służyć jako wsparcie finansowe w niespodziewanych sytuacjach – samo przyznanie środków nie oznacza bowiem rozpoczęcia naliczania odsetek – mówi Mojzesowicz, ZFPF.

Kredyt obrotowy, gdy potrzebujemy większego zastrzyku gotówki

 Kredyt obrotowy to produkt stworzony do finansowania bieżącej działalności przedsiębiorstwa. Biznesmeni korzystający z tego rozwiązania mogą więc przeznaczyć przyznane środki np. na pensje dla pracowników, zakup towarów czy opłacenie podwykonawców. Ten produkt znacznie różni się jednak od kredytu na rachunku bieżącym. Odsetki są bowiem naliczane od całej kwoty, a spłata zobowiązania rozłożona na równe raty płacone przez 3-6 miesięcy bądź rok. O ten rodzaj finansowania mogą starać właściciele firm już z pewną renomą na rynku, posiadający dobrą historię kredytową.

– Dzięki kredytowi obrotowemu, przedsiębiorca zdobywa środki na pokrycie bieżących wydatków związanych z prowadzeniem interesu. Nie jest to produkt przeznaczony wyłącznie dla przedsiębiorstw, które borykają się z problemami finansowymi, ale także dla tych, które w związku z profilem swojej działalności nie mogą liczyć na regularne dochody lub są w trakcie rozwoju firmy – zaznacza Ewa Kozłowska, ZFPF, Gold Finance.

Kredyt inwestycyjny, na sfinansowanie rozwoju biznesu

Jeśli firma ma już ugruntowaną pozycję na rynku i szuka środków na dalszy rozwój, może skorzystać z kredytu inwestycyjnego. W porównaniu do kredytu obrotowego, jego spłata może być rozłożona na dużo dłuższy okres, nawet na 15-20 lat, a wysokość sięgać nawet kilku milionów złotych. Pieniądze otrzymane w ramach kredytu inwestycyjnego można jednak przeznaczyć wyłącznie na ściśle określony cel, ustalony z bankiem w momencie udzielania wsparcia. Może być to zakup środków trwałych, czyli np. sprzętu niezbędnego w prowadzeniu firmy lub remont czy budowa siedziby przedsiębiorstwa. Kredyt inwestycyjny może także pomóc w rozwinięciu bądź zmodernizowaniu procesu produkcyjnego.

– Przedsiębiorca, który jest zainteresowany tym rodzajem finansowania, będzie musiał wykazać przed bankiem, np. przedstawiając biznesplan, że planowana przez niego inwestycja się opłaci, czyli przyczyni do zwiększenia zysków firmy. Co więcej, musi liczyć się z dodatkowymi zabezpieczeniami ze strony kredytodawcy – dodaje Monika Mojzesowicz, ekspert ZFPF, Expander.

Często stosowanym rozwiązaniem jest np. przekazywanie przez bank środków z kredytu bezpośrednio na konto sprzedawców czy kontrahentów biorących udział w danej inwestycji, zamiast na konto kredytobiorcy. W ten sposób bank zyskuje pewność, że kredyt zostanie spożytkowany wyłącznie na ustalone cele.

Obecna koniunktura gospodarcza sprawia, że zaciąganie zobowiązań jest stosunkowo tanim i opłacalnym rozwiązaniem, pomocnym, gdy chcemy rozwinąć swoją działalność gospodarczą. Pamiętajmy jednak, że każdy kredyt to dług, który będziemy musieli spłacić – w dłuższym bądź krótszym terminie. Jego wysokość i rodzaj warto więc dostosować zarówno do obecnej kondycji firmy, jak również planów na jej rozwój.

 

 

 

 

Źródło: materiały prasowe firmy