Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) opublikowała prognozy dla polskiej gospodarki na rok 2023. Ubiegły rok zdominowała wysoka inflacja – niestety łagodzona narzędziami proinflacyjnymi, brak inwestycji z KPO, problemy wynikające z Polskiego Ładu oraz rosyjskiej agresji na Ukrainę – a w konsekwencji zakłócenia w łańcuchach dostaw i kryzys energetyczny. Nadal nierozwiązane pozostają kwestie poprawy w sektorze ochrony zdrowia i zamówień publicznych – gdzie nie wdrożono waloryzacji inflacyjnej.

Kluczowe zjawiska wskazywane przez FPP na 2023 rok:

  • Wysokie ceny energii i inflacja
  • Konieczność odblokowania KPO i inwestycji
  • Ograniczenia w dostępie do finansowania przedsiębiorstw, wysokie koszty obsługi długu publicznego, licytacja przedwyborcza, wypychanie prywatnego biznesu z rynku przez sektor publiczny, zastój w budownictwie i wzrost szarej strefy
  • Wdrożenie systemu KSeF, zmiany w zamówieniach publicznych oraz obowiązek raportowania ESG dla dużych firm
  • Rewolucja w prawie pracy i konieczna poprawa systemu ochrony zdrowia

Prognozy na 2023 rok:

1. Wysokie koszty energii i jej nośników oraz inflacja ograniczająca popyt ze strony konsumentów

Przedsiębiorcy mogą znaleźć się w kleszczach wysokich cen energii i zmniejszonego popytu – co w szczególności zagraża mikro i małym przedsiębiorcom. Jednak bezpieczni nie mogą się czuć też średni i duzi przedsiębiorcy, którzy mogą spotkać się ze słabnącym popytem i konkurencją zagraniczną. Kłopoty tych podmiotów przeniosą się z kolei na cały łańcuch ich mniejszych kooperantów, którzy utracą zamówienia i będą mieli poważny kłopot ze znalezieniem alternatywnych partnerów.

2. Środki europejskie – odblokowanie KPO i nowa perspektywa finansowa

Mając w pamięci rządowe billboardy, które dosłownie zalały cały kraj, reklamując wynegocjowanie 770 mld zł dla Polski, naprawdę nie sposób zrozumieć, dlaczego niemal 1/3 tej sumy jest dla nas cały czas niedostępna (KPO). A przynajmniej część z pozostałych środków stoi pod znakiem zapytania. Organizacje przedsiębiorców wielokrotnie apelowały do decydentów o podjęcie działań, które doprowadzą do odblokowania środków europejskich. Te są niezbędne do realizacji licznych reform i inwestycji. Dziś szczególnie ważne są te dotyczące rozwoju OZE, modernizacji sieci przesyłowych i dystrybucyjnych. Ponadto efektywności energetycznej i termomodernizacji, kontynuacji rozwoju sieci drogowej i kolejowej, cyfryzacji i budowania kompetencji cyfrowych. Najwyższy czas zakończyć spory i sięgnąć po unijne fundusze, które czekają aż po nie sięgniemy.

14 wskazówek dla polskiej gospodarki na 2023 od FPP - ekran komputera z wykresami na pulpicie stoi na biurku
14 wskazówek dla polskiej gospodarki na 2023 od FPP

3. Inwestycje

Kluczowym wyzwaniem na przyszły rok będzie podtrzymanie dynamiki inwestycji w gospodarce. Jak wynika z projekcji NBP, w 2023 r. przewidywany jest spadek nakładów na środki trwałe o 0,6%. Niestabilne otoczenie gospodarcze, ograniczony dostęp do finansowania, słabnący popyt i drogi kredyt stanowią istotną barierę dla inwestycji w sektorze prywatnym. Do hamowania inwestycji sektora publicznego przyczyniają się natomiast cięcia związane z polityką oszczędnościową w budżecie centralnym. Trudna sytuacja finansowa samorządów, a także opóźniające się rozpoczęcie projektów finansowanych ze środków europejskich, w tym KPO. Jednak także w tych trudnych i niestabilnych czasach, realizacja inwestycji ma ogromne znaczenie dla zapewnienia długotrwałego i stabilnego wzrostu gospodarczego po zakończeniu obecnego kryzysu.

4. Ograniczenia w dostępie do finansowania przedsiębiorstw

Przedsiębiorcy muszą liczyć się z tym, że 2023 r. będzie czasem, kiedy pozyskanie finansowania, choćby w formie kredytu, będzie znacznie trudniejsze niż w poprzednich latach. Wynika to z najwyższego od 20 lat poziomu stóp procentowych. Ponadto także z trudnej sytuacji sektora bankowego. Pozostaje on osłabiony z powodu kosztów programów takich jak „wakacje kredytowe”, strat bilansowych wynikających ze spadku cen obligacji skarbowych, do kupowania których były zachęcane przez konstrukcję podatku bankowego. Ponadto także rosnących wymogów kapitałowych i potencjalnego wzrostu odpisów z tytułu niespłacanych kredytów w warunkach hamującej gospodarki. To wszystko przekładać się będzie na bardziej restrykcyjną politykę kredytową instytucji finansowych. Nie lepiej będzie wyglądała sytuacja w przypadku finansowania udziałowego, ze względu na hamowanie rynku Venture Capital. Ponadto niekorzystną koniunkturę na giełdzie. W tych warunkach przedsiębiorcy częściej będą musieli sięgać po instrumenty związane z gwarancjami kredytowymi. Zaś część planowanych przedsięwzięć inwestycyjnych prawdopodobnie będzie odkładanych na później.

5. „Wypychanie” prywatnego biznesu z rynku przez sektor publiczny

Coraz większym problemem polskiej gospodarki jest rosnący sektor publiczny. Wypychanie z rynku przedsiębiorstw prywatnych jest szkodliwe nie tylko dla nich samych, ale także dla całej gospodarki i konsumentów. W przeciwieństwie do firm prywatnych, podmioty publiczne (państwowe i komunalne) często mogą liczyć na szczególne traktowanie, nawet jeżeli nie są beneficjentami legalnej pomocy publicznej. W przeciwieństwie do przedsiębiorstw prywatnych, firmy publiczne wykorzystują bowiem chociażby łatwiejszy dostęp do władz publicznych i innych przedsiębiorstw publicznych (jako dostawców albo klientów). Dzięki temu funkcjonują na lepszych warunkach konkurencyjnych niż konkurenci prywatni. Zatem w związku z powyższym konieczne jest jasne zdefiniowanie roli przedsiębiorstw publicznych, a dzięki temu zapewnienie równej konkurencji. Taka działalność powinna być też poddana skrupulatnej kontroli, m.in. organu antymonopolowego. Nie powinno być tak, że podmioty korzystające z uprzywilejowanej pozycji na rynku mogą pobierać znaczne zyski. Ponadto jednocześnie korzystać z instrumentów służących wolnej konkurencji, np. bardzo szerokiej tajemnicy handlowej albo możliwości swobodnego doboru kontrahentów.

6. Prowadzenie polityki fiskalnej państwa w kontekście wysokich kosztów obsługi długu publicznego

Ostatnie lata były czasem, kiedy warunki prowadzenia ekspansywnej polityki fiskalnej przez państwo były wyjątkowo korzystne. Co wynikało przede wszystkim z utrzymującego się przez dłuższy czas niższego poziomu stóp procentowych zarówno w Polsce, jak i w całym rozwiniętym świecie. W ostatnich miesiącach nastąpiła jednak gwałtowna zmiana tego paradygmatu – rentowności 10-letnich obligacji Skarbu Państwa wzrosły z ok. 1,2% na koniec 2020 r. do ok. 6,7% na koniec 2022 r. Oznacza to, że kolejne lata będą okresem gwałtownego narastania kosztów obsługi długu publicznego (z 26 mld zł w 2021 r. do 66 mld zł w 2023 r. w przypadku samego zadłużenia Skarbu Państwa). W tych warunkach większa część dochodów publicznych będzie musiała zostać przeznaczona na obsługę zadłużenia. Przestrzeń na zwiększanie innych wydatków stanie się mocno zawężona w stosunku do tego, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie lata.

7. Licytacja przedwyborcza w trudnych czasach dla finansów publicznych

Rok 2023, ze względu na nadchodzące wybory parlamentarne, będzie rokiem wyborczym. Trudno wyobrazić sobie gorszy czas na prowadzenie kampanii wyborczej, biorąc pod uwagę fakt, iż jest to okres, w którym poszczególne ugrupowania polityczne prześcigają się wzajemnie w składaniu wyborcom lepiej brzmiących, hojniejszych, a w konsekwencji też bardziej kosztownych dla budżetu obietnic. Możliwości ich sfinansowania dawno nie były tak utrudnione jak obecnie. W tych warunkach klasa polityczna powinna ponad istniejącymi podziałami prowadzić kampanię w sposób odpowiedzialny. Składając tylko takie obietnice, które są możliwe do spełnienia, a ich realizacja nie zachwieje równowagą finansów publicznych.

8. Szara strefa – w obrocie gospodarczym i na rynku pracy

Wszelkie prognozy wskazują na to, że w 2023 r. polska gospodarka doświadczy recesji, a w najlepszym wypadku głębokiego spowolnienia wzrostu. Te warunki, w połączeniu z rosnącymi kosztami – przede wszystkim energii – stanowią naturalny impuls do rozrostu szarej strefy w gospodarce, z tak dużym trudem tępionej w poprzednich latach. Dlatego też, w sferze polityki gospodarczej i regulacyjnej państwa, konieczne jest pilne załatanie wszystkich luk prawnych, poprzez które może rozprzestrzeniać się szara strefa.

Przede wszystkim konieczne jest ograniczenie nadużywania umów zlecenia jako formy zatrudnienia zastępującej umowę o pracę przez zrównanie zasad oskładkowania obu tych typów umów i likwidację zasady zbiegów tytułów ubezpieczeniowych. Należy również rozszerzać stosowanie takich form opodatkowania, które pozwalają na rozliczanie kosztów uzyskania przychodów. Tylko w ten sposób możliwe jest zachowanie nienaruszonego łańcuchu fakturowania. Konieczne jest również wprowadzenie regulacji uszczelniających w branżach ze zidentyfikowanymi lukami – np. hazardowej, wynajmu nieruchomości, czy pogrzebowej. Państwo powinno działać w sposób proaktywny, przeciwdziałając powstawaniu problemów, zamiast wkraczać do działania dopiero, kiedy pojawią się one na dużą skalę.

9. Zastój w budownictwie – Ukraina jako szansa na wykorzystanie zamrożonego potencjału

Sektor budowlany mierzy się obecnie z bardzo poważnymi wyzwaniami związanymi z załamaniem popytu na rynku mieszkaniowym (spadek liczby udzielanych kredytów mieszkaniowych o ¾). Jak również zahamowaniem inwestycyjnym firm, samorządów i budżetu centralnego. Aby utrzymać i wykorzystać zamrożony potencjał polskiego sektora budowlanego w czasie tych przejściowych trudności, doskonałą okazję stanowi zaangażowanie się polskich firm w odbudowę Ukrainy po zakończeniu działań wojennych. Dla realizacji tego celu niezbędne są działania w sferze dyplomacji gospodarczej. Podtrzymywanie i rozwój kontaktów biznesowych z kluczowymi partnerami. Ponadto budowa systemu wsparcia polskich przedsiębiorców działających w Ukrainie, w tym m.in. gwarancji kredytowych.

10. KSeF

Przyszły rok będzie okresem wdrażania na pełną skalę Krajowego Systemu e-Fakturowania, który od 2024 r. ma stać się obligatoryjny dla wszystkich firm. Im wcześniej firmy rozpoczną przygotowania, tym sprawniejszy i mniej kłopotliwy będzie sam proces dostosowywania się do nowego systemu.

11. Zamówienia publiczne i pozacenowe kryteria ofert

Zbyt duże znaczenie odgrywają pozacenowe kryteria ofert, w szczególności kryteria nie umożliwiające rzeczywistego i konkurencyjnego porównania ofert. Dlatego potrzebna jest modyfikacja przepisów, która sprawi, że pozacenowe kryteria ofert będą pełniły właściwą rolę. Innymi słowy zapewnienie wyboru oferty o najlepszym stosunku ceny do jakości. W związku z tym konieczne jest uzupełnieniem przepisów ustawowych. Ponadto utworzenie płaszczyzny do opracowania dobrych praktyk w zakresie zarówno kryteriów oceny ofert, jak i standardów opisu przedmiotu zamówienia.

12. Ochrona zdrowia

Najważniejszym wyzwaniem systemu ochrony zdrowia pozostaje spłata długu zdrowotnego związanego z epidemią COVID-19. Brak poprawy dostępności opieki oraz położenia nacisku na profilaktykę zdrowotną oraz wczesną diagnostykę może przyczynić się do utrzymania się nadmiernej śmiertelności obywateli w długim okresie. Wyjście naprzeciw niezaspokojonym potrzebom zdrowotnym obywateli jest szczególnie trudne wobec kryzysu kadrowego w systemie ochrony zdrowia. Ponadto decyzji o obciążeniu Narodowego Funduszu Zdrowia zadaniami dotychczas finansowanymi ze środków budżetu państwa.

Prawdopodobnie, wobec tych dwóch zjawisk w perspektywie kilkuletniej nie będzie możliwa poprawa dostępności świadczeń. Co może prowadzić do nasilenia zjawiska nierówności w zdrowiu, rosnących, w tym rujnujących wydatków prywatnych na zdrowie. Brak odpowiedniej dostępności świadczeń oraz zaspokojenia potrzeb zdrowotnych obywateli może przyczynić się do braku akceptacji społecznej dla modyfikacji systemu zabezpieczenia społecznego. W tym podwyższenia wieku emerytalnego. Bez poprawy dostępności usług publicznych w dziedzinie ochrony zdrowia oraz poprawy najważniejszych wskaźników epidemiologicznych, w tym liczby lat przeżytych w zdrowiu, zjawisko braku odpowiedniej podaży pracy będzie coraz bardziej doskwierać przedsiębiorcom.

13. Rewolucja w prawie pracy

W 2023 r. wejdą w życie nowe przepisy dotyczące pracy zdalnej i badania trzeźwości pracowników. Prawdopodobnie także zmiany zrównujące umowy bezterminowe z terminowymi. Te drugie trzeba będzie uzasadniać przy wypowiadaniu i konsultować ze związkami zawodowymi. Ponadto dodatkowe uprawnienia pracownicze wynikające z tzw. dyrektywy work-life balance (urlop opiekuńczy, wolne z powodu siły wyższej, elastyczna organizacja pracy dla rodziców dzieci poniżej 8 lat, większa ochrona dla rodziców). Ponadto także obowiązki z dyrektywy o przejrzystych i przewidywalnych warunkach pracy (prawo pracownika do niezbędnych, bezpłatnych szkoleń, prawo do równoległego zatrudnienia, prawo do wnioskowania o bezpieczniejszą formę zatrudnienia). Z kolei na poziomie unijnym będą kontynuowane prace nad dyrektywą o tzw. pracy platformowej oraz dyrektywą o jawności wynagrodzeń. Wszystkie te regulacje będą wymagały od pracodawców odpowiedniego dostosowania się i realizacji szeregu nowych obowiązków.

14. ESG

Od 2023 r. obowiązek raportowania ESG obejmie również duże firmy. Bez odpowiednich szkoleń i wypracowanych standardów realizacja tego obowiązku może okazać się nie tylko trudna, ale wręcz błędna czy fikcyjna. Co więcej, firmy muszą zmienić swoje podejście do ESG – nie traktować tego jako obowiązek lecz szansę. Szansę na swoją przewagę konkurencyjną i rozwój.

Źródło: FPP