E-paragon już wkrótce w kasach on-line. E-paragon to nowoczesna i bezpieczna usługa e-administracji, wygodna dla sprzedawcy i klienta. Obecnie e-paragon funkcjonuje w kasach wirtualnych, niebawem wystawianie i wydawanie e-paragonu bez konieczności jego drukowania będzie możliwe na kasach on-line.
Możliwość rezygnacji z drukowania paragonów fiskalnych to wygoda dla sprzedawcy i klienta. Sprzedawca nie musi drukować paragonu – oszczędza czas, a klient nie ma obawy, że paragon ulegnie zniszczeniu lub zaginięciu, albo po prostu wyblaknie.
Według danych na koniec września na rynku działa 3, 5 tys. kas wirtualnych i aż 674 tys. kas online. Oznacza to, że wraz z wejściem w życie rozporządzenia liczba urządzeń mogących wystawiać e-paragony zwiększy się prawie 200 razy. Jest to ważny krok ku temu, żeby e-paragon stał się standardem przy naszych codziennych zakupach.
E-paragon czy papierowy paragon fiskalny?
Dopuszczenie możliwości wydawania paragonów w postaci elektronicznej, tzw. e-paragonów, umożliwia klientowi wybór, czy chce otrzymywać papierowy paragon fiskalny, czy też woli otrzymywać paragony elektronicznie. Nie zostanie narzucony jeden sposób przechowywania i przekazywania paragonów w postaci elektronicznej. Kwestia będzie wypracowana na rynku w drodze samoregulacji. Klient będzie mógł otrzymać paragon elektroniczny np. SMS –em.
E-paragony mogą być obecnie wystawiane jedynie przy zastosowaniu kasy mającej postać oprogramowania (tzw. wirtualnej). Od czerwca 2020 roku kasy tego typu mogą być instalowane m. in. u przedsiębiorców z branży transportowej, gastronomicznej i hotelarskiej. E-paragon można wystawić i wydać nabywcy, za jego zgodą i w sposób z nim uzgodniony.
Rozporządzenie, przygotowane w porozumieniu pomiędzy Ministrem Finansów i Ministrem Rozwoju i Technologii obecnie oczekuje na publikację. Przepisy wejdą w życie dzień po ich ogłoszeniu.
Źródło: gov.pl
Przeczytaj także: Podatek od korporacji uderzy w wiele polskich firm
Podatek od korporacji uderzy w wiele polskich firm. Minimalny podatek od korporacji zapłacą prawie wszystkie firmy, w tym MŚP, spółki Skarbu Państwa, startupy, a nawet mikrofirmy. Sposób jego wprowadzenia, bez konsultacji społecznych, pogłębi nieufność obywateli i inwestorów do państwa i stanowionego prawa. Ponadto doprowadzi do znaczącej podwyżki cen wielu towarów i spowoduje ucieczkę dużych firm do innych krajów UE. Co więcej, nowy podatek będą musiały zapłacić przedsiębiorstwa, które ponoszą straty.