Własna firma nad Wisłą? To proste! Jesteśmy społeczeństwem pro-przedsiębiorczym – taki obraz Polaków wyłania się z najnowszej, 9. edycji raportu „Global Entrepreneurship Monitor. Polska 2020”, przygotowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach. Z analizy wynika, że w 2019 r. aż 87 proc. z nas pozytywnie oceniało warunki do założenia firmy w Polsce, co znacznie przewyższało średnią europejską. Natomiast ok. 50 proc. Polaków, podobnie jak w innych krajach Europy, nie decydowało się na rozpoczęcie działalności z obawy przed porażką.

Raport GEM Polska prezentuje wyniki unikalnego projektu badawczego, realizowanego w ponad 50 krajach świata, w tym w Polsce. Raport zawiera informacje o postawach, zachowaniach i aspiracjach Polaków dotyczących przedsiębiorczości. Nastawieniu do niej naszego społeczeństwa, a także ocenę uwarunkowań powstawania i rozwoju przedsiębiorstw w Polsce przed pandemią (badanie zostało przeprowadzone w połowie 2019 r.)

Własna firma nad Wisłą? To proste! - kobieta i mężczyzna dyskutują pochyleni nad dokumentami leżącymi na biurku.
Własna firma nad Wisłą? To proste!

Przedsiębiorczy jak Polak

Aż 78 proc. Polaków uważa, że prowadzenie własnego biznesu to dobry sposób na karierę zawodową. To nieco mniej niż rok wcześniej (86 proc.), ale jednak aż o 16 pp. więcej w porównaniu do roku 2016, kiedy to zaczęło przybywać Polaków uważających, że prowadzenie firmy jest dobrą alternatywą pracy zarobkowej. Tegoroczna edycja badania daje dziesiąty wynik wśród 50 badanych państw świata. W Europie więcej osób, które myślą podobnie, jest jedynie w Holandii (86 proc.). W państwach o niskim poziomie dochodu średnio więcej osób pozytywnie odnosi się do twierdzenia, że własna firma może być dobrym sposobem na zrobienie kariery. Po części jest to związane z brakiem wystarczającej podaży miejsc pracy etatowej w mniej rozwiniętych gospodarkach.

Dlaczego własna firma?

Wart uwagi jest wysoki status przedsiębiorcy w polskim społeczeństwie. Ponad trzy czwarte ankietowanych jest zdania, że osobom, które założyły własne firmy i odniosły przy tym sukces, należy się uznanie. To nieznacznie, bo o 1 pp. więcej rok do roku. Spośród 21 badanych przez nas państw w Europie to 6. wynik. Dodając do tego fakt, że co drugi Polak zna kogoś, kto założył firmę w ostatnich dwóch latach, możemy przyjąć, że uznanie dla przedsiębiorców jest pochodną praktycznych obserwacji i kontaktów z ludźmi biznesu. Najwięcej osób, które myślą podobnie jest w Norwegii – aż 93 proc., potem jest Słowenia, Niemcy, Luksemburg i Szwecja.

W 2019 r. 18 proc. dorosłych Polaków, a więc podobnie do średniej europejskiej (17 proc.) prowadziło lub zaczynało prowadzić działalność gospodarczą. 5 proc. z nich, czyli ok. 1,3 mln osób prowadzi młode firmy, a 13 proc. – ponad 3 mln osób – firmy dojrzałe. 82 proc. z nas zakłada biznes, aby kontynuować tradycję rodzinną. Podczas gdy w Europie to powód jedynie dla jednej trzeciej ankietowanych. Częściej także niż w Europie (41 proc.) decydujemy się założyć działalność, aby zmieniać świat (65 proc.). Mieszkańcy innych krajów Europy trzy razy częściej niż my decydują się na to z konieczności zapewnienia utrzymania. Ponadto 3,5 razy częściej z chęci wzbogacenia się.

Nad Wisłą najprościej

Godna odnotowania jest zgodność Polaków w przypadku oceny warunków do rozpoczęcia działalności gospodarczej. Zdaniem aż 90 proc. z nas założenie biznesu nad Wisłą jest proste. To najlepszy wynik wśród wszystkich 50 państw świata. Dla porównania podobnie myśli 71 proc. mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Średnia dla badanych państw Europy wynosi natomiast 53 proc.

Z raportu GEM Polska wynika także, że czujemy się przygotowani do prowadzenia własnego biznesu. Połowa z nas deklaruje, że ma do tego wystarczającą wiedzą i umiejętności. Jest to wynik na poziomie Hiszpanii czy Szwecji oraz średniej dla 21 badanych państw w Europie. Niższy tez niż w przywoływanych już Stanach Zjednoczonych (66 proc.). Co ciekawe, wśród wszystkich badanych państw najmniej mieszkańców pozytywnie oceniających swoje umiejętności biznesowe jest w Japonii (14 proc.). Najwięcej zaś – w Indiach (85 proc.).

Eksperci nie łączą ze zwiększonym poziomem obaw spadku wskaźnika mierzącego intencje przedsiębiorcze Polaków. Jedynie 6 proc. ankietowanych deklarowało chęć założenia firmy w ciągu trzech lat. To o połowę mniej niż średnia europejska i najmniej od 2011 r., czyli od pierwszej edycji badania.

Nowe produkty i usługi

W 2019 r. 22 proc. Polaków prowadzących młode firmy (poniżej 3,5 roku), czyli ok. 280 tys. osób, oferowało nowe produkty i usługi. W Europie udział młodych firm, które oferują nowe produkty i usługi waha się od 16 proc. w Rosji i Białorusi do 53 proc. w Luksemburgu. Niezależnie od tego, czy są to produkty nowe lokalnie, na poziomie kraju, czy poza nim.

Nieco mniejsze zróżnicowanie widać w przypadku osób prowadzących młode firmy, które do wytwarzania swoich produktów lub usług stosują nowe technologie bądź metody pracy. Najmniejszy jest ich udział w przypadku Białorusi, Łotwy i Rosji (od 15 do 18 proc.). Największy w przypadku Luksemburga i Macedonii Północnej (do 40-42 proc.). W Polsce 34 proc. właścicieli młodych firm wykorzystywało nowe technologie i metody pracy w swojej działalności.

Polska, podobnie jak Rosja i Włochy, należy do państw, gdzie minimum 80 proc. młodych firm wprowadzających nowe produkty lub usługi twierdzi, że są one nowością jedynie w skali lokalnej. 14 proc. polskich młodych firm wprowadza produkty nowe w skali kraju, a jedynie 6 proc. w skali świata. Jak zauważają autorzy raportu, po części ta relatywnie niższa innowacyjność polskich młodych firm jest efektem wielkości i chłonności krajowego rynku. Również w Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii minimum połowa młodych firm wprowadzających nowe produkty i usługi deklaruje, że są nowe w skali lokalnej. Natomiast w państwach niewielkich, jak Cypr czy Słowenia, wśród młodych firm oferujących nowe produkty i usługi przeważają te, których oferta jest nowa w skali kraju i świata.

Pełna wersja raportu.

Źródło: PARP