Przedsiębiorcy martwią się o przyszłość. Epidemia koronawirusa wywiera negatywny wpływ na wyniki działalności gospodarczej i nastroje większości przedsiębiorców. Choć duża część z nich jest zadowolona z pomocy udzielonej przez rząd, to spodziewają się kolejnych problemów w następnych miesiącach. Tak wynika z badań opracowanych przez ogólnopolski panel badawczy Ariadna ogólnopolski panel badawczy na zamówienie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców i Centrum im. Adama Smitha.
Przed wybuchem epidemii nastroje wśród osób prowadzących działalność były pozytywne. 67% oceniało kondycję swojej firmy na raczej dobrą, a 16% jako bardzo dobrą. Jako złą – 15%, 3% badanych jako bardzo złą. Pół roku po wprowadzeniu rygorów epidemicznych 34% respondentów odpowiedziało, że epidemia miała negatywny wpływ na ich biznesy. Ponad 28% uznało jej skutki za bardzo negatywne, 29% nie dostrzega żadnego wpływu. Natomiast zaledwie 9% badanych przedsiębiorców ocenia, że epidemia miała pozytywny wpływ na wyniki ich firm.
Przedsiębiorcy w rozterkach
Przede wszystkim przedsiębiorcy spodziewają się, że warunki do prowadzenia biznesu mogą ulec pogorszeniu. Ponad 60% uznaje, że warunki te będą złe lub bardzo złe. Tylko 36% – że będą one dobre lub bardzo dobre. Nieco lepiej oceniana jest kondycja własnej firmy. 51% uznaje kondycję własnego przedsiębiorstwa za dobrą lub bardzo dobrą, choć to i tak spadek o ponad 15% do okresu sprzed pandemii. Prawie 40% uznaje kondycję firmy za złą lub bardzo złą, podczas gdy wcześniej współczynnik ten nie przekraczał 20%.
Ankietowani podzieleni są w ocenie tzw. Tarcz Antykryzysowych. Ponad połowa z nich ocenia wpływ pomocy udzielanej firmom w ramach tarcz za korzystny (30% pozytywnych odpowiedzi, 13% bardzo pozytywnych). Tymczasem niemal połowa jako szkodliwy (negatywnie 25%, zdecydowanie negatywnie 19%). 13% ankietowanych nie miało zdania na ten temat.
Większość przedsiębiorców wnioski pomocowe wypełniała samodzielnie lub przy pomocy wcześniej zatrudnionych pracowników bądź usługodawców. Tylko 10% korzystało z pomocy zewnętrznych prawników czy firm doradczych. 12% ankietowanych wskazało, że w trakcie wypełniania wniosku pomógł im urzędnik właściwej instytucji. Ponadto połowa z nich uznała wnioski za proste lub bardzo proste (odpowiednio 41% i 12%), 35% jako trudne bądź bardzo trudne (25% i 10%).
Największą trudnością w uzyskiwaniu pomocy było samo zdobycie informacji, o jaką pomoc dany podmiot może się ubiegać. Wskazało na to aż 23% ankietowanych. Jednocześnie mniejszym problemem było zdobycie archiwalnych danych na temat swojej firmy (20%), czy skontaktowanie się z urzędem (18%).
Badanie przeprowadzono na grupie 694 właścicieli firm.
Źródło: RZECZNIK MŚP