Po kilkunastu godzinach negocjacji między stroną społeczną a zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej parafowano protokół uzgodnień, w którym zapisano m.in. porozumienie w sprawie wypłat „czternastek”.
Konflikt w JSW ujawnił, jak absurdalne zbiorowe układy pracy obowiązują w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Na ich podstawie trzynasta i czternasta pensja i inne dodatki do wynagrodzeń muszą być wypłacane nawet w sytuacji, kiedy spółka zamiast wypracować zysk, przynosi straty. W sytuacji pogorszenia koniunktury gospodarczej, z którym zawsze trzeba się liczyć i uporu związków zawodowych prowadzi to do utraty płynności finansowej i upadłości spółki.
Żeby kolejne państwowe firmy w przyszłości nie wpadły w taką pułapkę, należy bezzwłocznie zmienić zbiorowe układy pracy we wszystkich spółkach z udziałem Skarbu Państwa, uzależniając wypłatę trzynastej i czternastej pensji oraz innych dodatków do wynagrodzeń od możliwości finansowych spółki.
W przeciwnym razie rację będzie miał Jan Kochanowski, że „nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi.”