Urzędnicy fiskusa uparcie zaliczają odsetki karne, uzyskiwane przez podatników, do kategorii przychodów z innych źródeł. Ale kiedy podatnicy kierują sprawy do sądu, fiskus regularnie przegrywa. Czas najwyższy, aby Minister Finansów uregulował ten problem, publikując interpretację ogólną, która bierze pod uwagę linię orzecznictwa sądowego.
Wpisywanie do różnego rodzaju umów konieczności zapłaty odsetek karnych w razie opóźnienia w przekazaniu zapłaty za towar, usługę czy najem, to bardzo popularna metoda dyscyplinowania płatników. Poza tym w wielu przypadkach – choćby spóźnienia w wypłacie odszkodowań – odsetki karne za spóźnienia należą się niejako z urzędu.
Fiskus woli komplikować
Dla podatników sprawa jest prosta, bo skoro odsetki karne zwykle wypłacane są z należnością główną, więc traktują je jako źródło przychodów identyczne z tym, z którego pochodzi płatność główna. Ale organy skarbowe od lat prezentują własne podejście do kwestii odsetek.
Z grubsza rzecz biorąc, wg fiskusa odsetki karne nie są przychodem z tego samego źródła, co należność główna, bo nie otrzymuje się ich za towar, usługę czy najem, ale są one rodzajem kary. A skoro nie jest to zapłata, to musi być to inne źródło przychodów. Jako że w przepisach są wskazane również tzw. przychody z innych źródeł (które jednak mają głównie związek z różnego rodzaju świadczeniami z funduszy emerytalnych, itd.), fiskus uparcie każe rozliczać odsetki właśnie jako ten rodzaj przychodów.
To mocno komplikuje życie podatników, bo w wielu przypadkach zmusza ich do składania deklaracji, które w razie potraktowania przychodów z odsetek jako pochodzących z tego samo źródła co należność główna nie byłyby potrzebne. Przykładem mogą być np. odszkodowania osobowe za wypadek, które z podatku są zwolnione, lecz w razie opóźnienia w wypłacie konieczne byłoby rozliczenie odsetek karnych jako przychodów na zasadach ogólnych. Z kolei w razie odsetek karnych od spóźnionych płatności za najem konieczne jest często składania dwóch deklaracji, o ile podatnik z dochodów z czynszu rozlicza się ryczałtem.
Sądy stają po stronie podatników
Tyle tylko, że ta dodatkowa biurokracja nie jest potrzebna, gdyż sądy nie podzielają zdania fiskusa. I w rezultacie można wskazać rosnącą liczbę wyroków, wg których źródło przychodów z odsetek karnych jest tożsame z pochodzeniem płatności głównej.
Kolejny taki wyrok wydał WSA w Poznaniu. 27 maja 2015 r. (sygnatura I SA/Po 1282/14) orzekał w sprawie odmowy stwierdzenia nadpłaty w podatku, o której zdecydował dyrektor jednej z izb skarbowych. Podatnicy bowiem rozliczyli przychody z odsetek karnych za opóźnienie zapłaty za akcje pracownicze na zasadach ogólnych, ale następnie złożyli korektę, w której już nie ujęli kwoty odsetek, uznając że źródłem przychodu są tu kapitały pieniężne (a więc powinny one zostać rozliczone na innym formularzu i w inny sposób). Fiskus korektę odrzucił, bo uznał – jak zwykle – że przychód z odsetek karnych stanowi przychód z innych źródeł, a nie z tego źródła, z której wynika należność główna, a więc należy dokonać rozliczenia na zasadach ogólnych.
WSA uznał decyzję za nieprawidłową i nakazał zwrot pieniędzy podatnikom. Jak wynika z uzasadnienia wyroku, sąd uznał, „że skoro odsetki, jako świadczenie akcesoryjne są bezpośrednio i ściśle związane z przychodem z tytułu odpłatnego zbycia akcji, a odsetki te nie mogłyby powstać, gdyby nie obowiązek zapłaty ceny za akcje, to nie ma uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że należność główna oraz odsetki za nieterminowe uiszczenie ceny za zbyte akcje powinny być przypisane do dwóch odrębnych źródeł przychodów. Nie sposób bowiem za odrębne źródło przychodów uznać przychodów z odpłatnego zbycia akcji (papierów wartościowych) i odsetek od kwoty sprzedanych akcji”.
Lista wyroków jest już długa
Jednak w sentencji wyroku najważniejszy jest inny fragment – brzmi on: „Odsetki o tym charakterze powinny być zatem przypisane do tego samego źródła co należność główna (por. wyroki NSA w Warszawie m.in. z dnia 25 lutego 2014 r., sygn. akt II FSK 702/12; z dnia 29 stycznia 2014 r., sygn. akt II FSK 333/12; z dnia 20 grudnia 2013 r., sygn. akt II FSK 115/12)”.
Ta lista wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego oznacza, że w sprawie kwalifikowania odsetek karanych jako przychodów ze źródła tożsamego z tego, z którego pochodzi należność główna, wytworzyła się już wyraźna linia orzecznictwa. I orzeczeń na niekorzyść fiskusa będzie przybywać, chyba że Minister Finansów zareaguje i wyda interpretację ogólną, która wreszcie rozwiąże problem. Z art. 14a Ordynacji podatkowej wynika, że interpretacje ogólne są wydawane w celu zapewnienia jednolitego stosowania przepisów prawa podatkowego przez organy podatkowe „przy uwzględnieniu orzecznictwa sądów”. To zaś, jak widać, jest już dostatecznie wyraźne, by móc uregulować problem pochodzenia odsetek karanych w rozliczeniach podatkowych.