EFL w badaniu „Milenialsi w MŚP. Pod lupą” zapytał przedsiębiorców z pokolenia Y o nowoczesne technologie, z jakich korzystają w swoich firmach. Blisko połowa wskazała na tradycyjne narzędzia jak sprzęt komputerowy, telefony, internet, co trzeci – na maszyny, zaawansowane programy i aplikacje, a co szósty – na technologie czerpiące z IT, m.in. nawigację, monitoring czy terminale płatnicze. Biorąc pod uwagę branże, z podstawowego IT najczęściej korzystają przedstawiciele firm usługowych. Natomiast z rozkładu odpowiedzi w podziale na grupy wiekowe wynika, że im młodszy właściciel przedsiębiorstwa, tym częściej korzysta z IT oraz zaawansowanych maszyn, aplikacji, programów.
EFL w badaniu „Milenialsi w MŚP. Pod lupą” poprosił przedsiębiorczych Y, aby sami sprecyzowali, co rozumieją pod pojęciem nowoczesnych technologii nie czytając możliwych odpowiedzi. Co ciekawe, 12 proc. badanych wskazało, że w pracy nie wykorzystuje nowoczesnych technologii, a kolejne 15 proc. odpowiedziało, że nie wie. Wśród pozostałych rzuca się w oczy tradycyjne rozumienie tego pojęcia. Blisko połowa wskazywała na wykorzystywanie w pracy sprzętu komputerowego, telefonów komórkowych i narzędzi internetowych – najczęściej maili. Blisko co trzeci korzysta ze specjalistycznych maszyn oraz zaawansowanych programów i aplikacji. Rzadziej wskazywano na technologie czerpiące z IT takie jak nawigacja (np. w traktorach), monitoring, karty automatyczne (np. wstępu) czy wreszcie terminale płatnicze.
Marta Jasiukiewicz, partner Translation Street, podkreśla, że nowe technologie pomagają, bo dzięki nim klienci mają większe zaufanie i postrzegają firmę jako bardziej rzetelną i bezpieczną.
– Nowoczesne technologie wykorzystujemy do przechowywania danych, archiwizowania ich oraz do ochrony danych klientów – to dla nas podstawowa higiena. Mamy właściwe oprogramowanie, odpowiednio zabezpieczoną stronę, sieć i serwery oraz informatyków, którzy pomagają nam dbać o najwyższy standard tej ochrony – mówi Marta Jasiukiewicz.
Im młodszy, tym bardziej cyfrowy
Rozkłady odpowiedzi w podziale na trzy grupy wiekowe pokazują wyraźnie tendencję, że im młodszy przedsiębiorca, tym jest bardziej za pan brat z nowymi technologiami. Najczęściej z podstawowego IT korzystają milenialsi do 24 roku życia (63 proc.), a zdecydowanie rzadziej przedsiębiorcy od 31 do 37 roku życia – 44 proc. odpowiedzi. Również z zaawansowanymi maszynami, aplikacjami i programami bardziej zaznajomione są najmłodsze Y, wśród których połowa korzysta z tego typu narzędzi technologicznych. W przypadku starszych kolegów-przedsiębiorców ten odsetek jest niższy i wynosi 29 proc. Najmłodsi rzadziej zaś korzystają z pochodnych IT, takich jak GPS, monitoring, terminale płatnicze.
Najbardziej technologiczne są firmy usługowe i z największymi obrotami
W ujęciu branżowym, z podstawowego IT najczęściej korzystają przedstawiciele firm usługowych (63 proc.) oraz produkcyjnych (52 proc.). Z maszyn oraz zaawansowanych technologii, programów i aplikacji najchętniej korzysta natomiast branża IT – 52 proc. Co zrozumiałe, widać wyraźnie, że dla tej branży podstawowe IT nie jest zaliczane do nowoczesnych technologii, gdyż jedynie 48 proc. wskazało, że mogłoby używać internetu, maili czy komputerów. Firmy niekorzystające z nowoczesnych technologii najczęściej można znaleźć wśród podmiotów handlowych (27 proc.).
Biorąc pod uwagę obroty majątku firmowego milenialsów, z internetu oraz sprzętu elektronicznego najczęściej korzystają firmy o najwyższych obrotach, czyli powyżej 5 mln zł – 67 proc. One też najczęściej używają maszyn, zaawansowanych technologii, programów i aplikacji – 33 proc. Korzystanie z pochodnych IT najczęściej deklarują przedstawiciele firm o obrotach do 1 mln zł.