Od początku 2018 roku zniknęła konieczność opłacania składek ZUS na trzy lub cztery (wraz ze składką na Fundusz Emerytur Pomostowych) różne rachunki.
Od 1 stycznie każdy przedsiębiorca ma do dyspozycji swój indywidualny numer rachunku składkowego, na który wpłaca składki bez podziału na poszczególne fundusze. Przelewy nie muszą już być dodatkowo opisywane identyfikatorem płatnika (np. NIP) oraz wskazaniem, za który miesiąc jest opłata.
Po otrzymaniu składek zadaniem ZUS jest rozdysponowanie środków pomiędzy fundusze oraz ich dysponentów za pomocą algorytmu podziału wpłaty. Następnie ZUS księguje wyliczone wartości na koncie płatnika składek. Rzecznik ZUS poinformował, że z nowych przepisów skorzystało już 800 tys. przedsiębiorców. Z tego tytułu do Zakładu trafiło ok. 1,9 mld zł.