Podczas ubiegłorocznej konferencji Oracle OpenWorld uczestnicy mogli wysłuchać wyjątkowej prezentacji w wykonaniu Duncana Wardle, który przez wiele lat pracował w koncernie Disney. Mówca opowiadał, jak wykorzystać wyobraźnię do zrewolucjonizowania rynków i zdefiniowania na nowo firmowych produktów. Dzisiaj prezentujemy krótkie streszczenie tego wykładu.
„Gdy następnym razem usłyszysz w biurze jakiś zły pomysł, powstrzymaj się i nie odrzucaj od razu propozycji współpracownika”. Dlatego, jak mówi Duncan J. Wardle, były dyrektor ds. innowacji i kreatywności w firmie Disney, takie negowanie to blokada dla kreatywność. Spróbuj więc odpowiedzieć w sposób pozytywny, mówiąc „Tak i…”. Zachęć kolegę do rozwinięcia pomysłu, zadając mu dalsze pytania — nie po to, aby wytknąć błędy w rozumowaniu, lecz aby zbudować środowisko oparte na współpracy. Stwórz proces, który sprzyja kreatywności, wyobraźni i przekonaj się, jak dobre będą tego efekty.
Przedstawione podejście to jedna z technik, jakie Duncan Wardle zaproponował słuchaczom konferencji Oracle OpenWorld w San Francisco. Zatem uznaliśmy, że warto zapoznać się z wiedzą tego specjalisty, który przez ponad 25 lat pracował w koncernie Disney i kierował zespołami wytwórni Lucasfilm, Marvel i Pixar oraz disneyowskimi parkami rozrywki.
Zastanówmy się nad korzyściami płynącymi z mówienia „Tak i…”
Jak wyjaśnia Duncan Wardle, słowa te „niejako zmieniają pomysł jednej osoby w pomysł wspólny”. Dzięki temu uzyskuje on większą skalę i ma większy potencjał. Pozytywna odpowiedź zachęca do współpracy, dzięki której możemy tworzyć nowe produkty, przedsięwzięcia i procesy. Ponadto, mówiąc „Tak i…”, pokazujemy współpracownikom, że naprawdę chcemy pracować nad nowymi pomysłami, a nie je blokować. Dlatego Duncan Wardle zachęca do zadawania pytań, które zmienią dyskusję w spontaniczną burzę mózgów. Nie warto rzucać kolegom kłód pod nogi. Lepiej dorzucić do puli własne pomysły i postawić na współpracę, mówiąc na przykład: „Mam pewien pomysł — zastanówmy się, jak go urzeczywistnić”.
Kreatywność: podczas burzy mózgów puść wodze fantazji
Duncan Wardle ostrzega przed naturalną tendencją do ukrócania pomysłów rzucanych podczas burzy mózgów. Dlatego ograniczenie pomysłu może wprawdzie ułatwić jego kontrolowanie i zmniejszyć powiązane z nim koszty i ryzyko, w ostatecznym rozrachunku ograniczy też jednak jego innowacyjność i rewolucyjny charakter. „Świetny, dobrze dopracowany pomysł, który okaże się przerastać możliwości firmy, zawsze można na koniec dostosować do mniejszej skali” — mówi Duncan Wardle. „Nie da się jednak zwiększyć skali pomysłu, który od początku miał być mały”.
Pozwólmy sobie na zabawę
Dla dzieci świat jest pełen zabawek. Dlatego lodówka jest fortem, zamkiem, domem lub rakietą. Kij to czarodziejska różdżka lub laska czarodzieja. Wszystko może być wszystkim dopóty, dopóki zabawy nie popsuje jakiś dorosły. „Pełni wyobraźni bawiliśmy się w pudłach i kartonach do chwili, w której nauczyciel powiedział nam, że to tylko pudła i kartony” — mówi Duncan Wardle. „Nasza wyobraźnia i kreatywność zaczęła nagle znikać”.
Naprawdę innowacyjne pomysły powstają tylko wtedy, gdy pozwalamy myślom na swobodę i zabawę. „Śmiejąc się, otwieramy drzwi między świadomością i podświadomością” — mówi Duncan Wardle – dlatego zawsze stara się na początku burzy mózgów rozbawić uczestników. Zachęca też każdego do odkrycia, gdzie i kiedy powstają jego najbardziej kreatywne, swobodne pomysły — i do wykorzystania związanych z tym możliwości. „Thomas Edison zasypiał zwykle w fotelu, trzymając między kolanami monetę” — mówi Duncan Wardle. Gdy Edison zapadał w sen, moneta spadała na ziemię, a powstający przy tym dźwięk budził go ze snu. „Wynalazca zapisywał wtedy wszystko, cokolwiek przyszło mu właśnie do głowy”.
Zadbaj o eliminację niedogodności
Gdy projektujesz nowe produkty lub procesy, spróbuj zrozumieć aspekty, które są uciążliwe dla klienta, i zadbaj o ich eliminację. Tak można zmienić lub zrewolucjonizować rynek. Wyobraźmy sobie na przykład świat, w którym jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki znika jakieś duże ograniczenie klienta. Duncan Wardle jako przykład podaje Blockbuster Video — firmę oferującą krótkoterminowe wypożyczanie filmów i gier komputerowych. „Klienci nie lubią opłat za zwłokę? Może z nich więc zrezygnujemy?” — tak ekspert przedstawia podejście tego przedsiębiorstwa. „Klienci nie lubią jeździć do sklepu? Może zrezygnujemy więc z placówek stacjonarnych?”
Jak mówi Duncan Wardle, kierownictwo parków rozrywki koncernu Disney nieustannie poszukuje rozwiązań, które mogą ułatwić gościom czerpanie przyjemności z wizyty w parku. Jednymi z nich są opaski RFID na rękę, dostarczane gościom przed przybyciem na miejsce. „To bilet do parku rozrywki, a zarazem klucz do pokoju hotelowego” — wyjaśnia Duncan Wardle i dodaje, że opaski RFID mogą też zorganizować dostawę zakupów bezpośrednio do pokoju hotelowego klienta. Wdrożenie tej technologii nie było łatwe: „Pomyślmy choćby o kwestiach bezpieczeństwa” — mówi Duncan Wardle. Projekt był jednak wart zachodu, ponieważ opaski stanowiły odpowiedź na realną niedogodność po stronie gości — marnowany czas. Im mniej czasu goście parku rozrywki tracą na wypełnianie formularzy dostawy lub w recepcji hotelu, tym więcej mogą go spędzić na zabawie z rodziną.
Dowiedz się, co nie podoba się klientom w Twoich produktach lub innych produktach na rynku. Przeprowadź burzę mózgów, aby stwierdzić, co mogłoby wyeliminować te wady. Uwolnij kreatywność. Rozśmiesz uczestników. Mów „Tak i…”, aby zachęcać ich do rzucania pomysłów. Idź na całość. „Mamy niesamowitą wyobraźnię” — mówi Duncan Wardle. Zróbmy z niej użytek.
Źródło: Oracle