Czy starszy znaczy gorszy? A może nie warto proponować mu programów rozwojowych, bo przecież ludziom w pewnym wieku już nie chce się uczyć? Czy można dobrze zarządzać zespołami złożonymi z czterech różnych generacji? Działania firm, które potrafią czerpać korzyści z wielopokoleniowej struktury, pokazują, jak błędne mogą być stereotypy i schematy myślowe.
Wiele firm zatrudnia pracowników, wśród których dużą liczbę stanowią ci dojrzali, z doświadczeniem życiowym i zawodowym. Swoimi obserwacjami i działaniami jak zarządzać taką grupą osób, dzielili się menedżerowie podczas panelu dyskusyjnego „Zarządzanie Silversami”*.
DWA MEGATRENDY
Określenie Silversi (z j. ang. silver – srebrny) kojarzy się często z ludźmi po 70. roku życia, którzy aktywność zawodową mają już za sobą, są niesamodzielni i wymagają opieki. – Jeżeli przyjmiemy ten punkt widzenia, to rozmawiamy o wieku i procesie starzenia się człowieka. Jednak w rozważaniach naukowych odchodzi się od paradygmatu starzenia się jako procesu jednostkowego, skupiając bardziej uwagę się na starzeniu się społeczeństw. Dlatego na temat, który dotyczy każdego z nas, patrzę przez pryzmat dwóch megatrendów: zmian demograficznych i technologicznej rewolucji. Jesteśmy jednym z naj- szybciej starzejących się społeczeństw w UE. Żyjąc dłużej, dostajemy niejako w prezencie dodatkowe lata i często nie wiemy, co z tym zrobić. Równocześnie wchodzi sztuczna inteligencja, automatyzacja stanowisk pracy. To tworzy ogromne zawirowania na rynku pracy – mówi Marzena Rudnicka, prezes zarządu Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej. Dane Eurostatu wskazują, że za starzeniem się polskiego społeczeństwa idzie spadek liczby osób w wieku produkcyjnym, co ma olbrzymie znaczenie dla naszej gospodarki. Szacuje się, że w latach 2040–2050 ubędzie w Polsce 2,6 mln osób w wieku produkcyjnym, a największy spadek może nastąpić w okresie 2030–2060, kiedy liczba osób w wieku 15–64 lata zmniejszy się o 6 mln. Zasadne jest więc pytanie, jak zachęcać ludzi do pozostania w dłuższej aktywności zawodowej i jak stworzyć odpowiednie warunki pracy, by lepiej dostosować je do grupy pracowników zwanych Silversami?
WIEDZA EKSPERCKA
W firmach, które mają u siebie zespoły wielopokoleniowe, starsi wiekiem i doświadczeniem pracownicy mają do odegrania konkretną rolę. – Często jest tak, że Silversi inspirują i pociągają za sobą młodsze pokolenia. W naszej organizacji to osoby, które wprowadzają nowych pracowników do firmy i w tajniki złożonego biznesu. Zajmujemy się m.in. produkcją i utrzymaniem taboru kolejowego, w tym systemami nadzorowania ruchem i sygnalizacji. Poziom złożoności naszego biznesu jest bardzo wysoki i wymaga wiedzy eksperckiej. Dlatego faza wdrożenia dotyczy każdego pracownika, bez względu na wiek. Silversami nazywam więc osoby z dużym doświadczeniem zawodowym – takie, które potrafią wziąć pod swoje skrzydła nowych pracowników lub zmieniających swoje stanowiska i pokazać im, jak efektywnie współpracować i osiągać cele – mówi Monika Kościelna, dyrektor HR w firmie Alstom Polska, region CEE/Polska, Ukraina i kraje bałtyckie.
Autorką artykułu jest Halina Guryn – dziennikarka specjalizująca się w tematyce zarządzania przedsiębiorstwem i zarządzania kadrami. Współpracuje z licznymi mediami prasowymi, elektronicznymi oraz wydawnictwami książkowymi. Od 1999 roku jest związana z miesięcznikiem „Personel i Zarządzanie”.
Artykuł pochodzi z kwietniowej edycji magazynu Personel i Zarządzanie: ttps://sklep.infor.pl/personel-i-zarzadzanie-4-2024.html