Co Polaków motywuje do szczepienia przeciwko COVID-19? Aż 89 proc. zwolenników szczepień w Polsce podaje argument odpowiedzialności za innych. Wśród osób, które nie są zdecydowane zaszczepić się przeciwko COVID-19, prawie połowa (46 proc.) obawia się potencjalnych powikłań zdrowotnych. Takie wnioski płynął z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Od szczepionek do szczepień. Jak skutecznie włączać społeczeństwo w walkę z pandemią?”.
Wyniki badania PIE przeprowadzonego w drugiej połowie lutego 2021 r. umożliwiły określenie struktury oraz skali postaw wobec szczepień przeciwko COVID-19. Wyodrębniono 4 grupy postaw. 35 proc. badanych to osoby zaszczepione lub zarejestrowane na szczepienie. Wśród pozostałych 65 proc. niezaszczepionych i niezarejestrowanych występują 3 podgrupy: niezdecydowani (37 proc.), przeciwni szczepieniom (18 proc.). Ponadto przekonani o konieczności lub słuszności szczepienia (10 proc.).
Najbardziej przekonani do szczepień są najczęściej osoby starsze, mężczyźni i mieszkańcy większych miast. Z kolei najwięcej przeciwników jest w najmłodszych grupach wiekowych, wśród kobiet i mieszkańców mniejszych miejscowości. Skłonność do szczepień jest wyraźnie wyższa wśród osób, które w swoim otoczeniu zetknęły się z chorobą COVID-19. Zwłaszcza jeśli zarażeni znajomi lub krewni wymagali hospitalizacji.
Z kolei w przypadku niezdecydowanych, wątpliwości budzą przede wszystkim konsekwencje zdrowotne, rekordowo szybki proces wyprodukowania szczepionek oraz ich potencjalna nieskuteczność. Warto odnotować, że niezdecydowanych nie przekonują w większości argumenty najbardziej mobilizujące zdecydowanych: nie tylko te dotyczące zdrowia, ale też możliwości powrotu do normalnego funkcjonowania. Ponadto aargument o odpowiedzialności za innych, na którym bazuje kampania medialna promująca szczepienia. Ponad połowa niezdecydowanych i 2/3 przeciwników szczepień rzadko lub wcale nie śledzi doniesień na ten temat, otwarcie deklarując zmęczenie nimi.
Co nas motywuje do szczepienia?
Przede wszystkim do szczepień przeciwko COVID-19 w niemal równym stopniu motywują czynniki zdrowotne. 93 proc. uznaje, że trzeba zaszczepić się dla swojego zdrowia. Ponadto zmęczenie pandemią. 91 proc. twierdzi, że należy się zaszczepić, aby wróciła normalność oraz przekonanie, że to kwestia odpowiedzialności za innych – 89 proc..
Zdecydowana większość (76 proc.) osób przekonanych do przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19 zgadza się na pierwszeństwo seniorów w kolejce do szczepień. Zwolennicy szczepień są bardziej skłonni niż pozostali wyrażać aprobatę wobec zwiększenia swobody podróżowania za granicę, ale jest to zdanie mniej niż połowy przedstawicieli tej grupy (46 proc.). Dodatkowe przywileje w miejscu pracy czy w dostępie do ochrony zdrowia dla osób zaszczepionych spotykają się z mniejszym uznaniem (odpowiednio 32 proc. i 27 proc.). Około 43 proc. jest zdania, że przyjęcie szczepionki nie powinno wiązać się z żadnymi przywilejami.
Co nas blokuje przed szczepionką przeciw COVID-9?
Wśród przeciwników szczepienia przeciwko COVID-19 najczęstszym źródłem niepokoju jest rekordowo szybkie tempo wyprodukowania szczepionki i wprowadzenia jej na rynek (36 proc.). Ponadto niepożądane skutki uboczne (35 proc.). Stanowisko osób niezgadzających się na zaszczepienie przeciwko COVID-19 jest jednoznaczne. 74 proc. uważa, że przyjęcie szczepionki nie powinno wiązać się z żadnymi przywilejami.
Jak wynika z analiz raportu, skala osób niezdecydowanych jest porównywalna we wszystkich grupach wiekowych. Wśród najczęściej przywoływanych źródeł obaw w grupie niezdecydowanych jest ryzyko powikłań zdrowotnych. Wskazuje na nie 46 proc. niezdecydowanych w kwestii przyjęcia szczepionki.
W grupie osób, które nie zaszczepiły się i nie zarejestrowały na szczepienie 27 proc. stanowią osoby zidentyfikowane jako przeciwnicy szczepień przeciwko COVID-19. Najwięcej przeciwników jest w najmłodszych przedziałach wiekowych (poniżej 44 r.ż.). Więcej wśród kobiet (30 proc.) niż wśród mężczyzn (24 proc.) oraz wśród mieszkańców wsi (30 proc.) niż w przypadku mieszkańców największych miast (18 proc.). Wśród osób, które w swoim otoczeniu nie spotkały się z chorobą wywołaną koronawirusem przeciwnicy szczepień stanowią 35 proc.
Źródło: PIE