W 2020 roku na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) znacząco wzrosły zarówno wartość obrotów, jak i udział inwestorów indywidualnych w obrotach. Liczba rachunków maklerskich zwiększyła się w ciągu roku o ponad 84 tysiące. Nowych inwestorów przyciągnęły przede wszystkich: wysoka zmienność i nowe debiuty
– Rok 2020 przyniósł na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie diametralną zmianę. Udział inwestorów indywidualnych w obrotach się podwoił, a do tego obroty wzrosły o ponad 50 procent – powiedział mówi Marek Dietl, Prezes Zarządu GPW w pierwszym „Wideokomentarzu GPW” zamieszczonym na oficjalnym kanale GPW w mediach społecznościowych.
Prezes Zarządu GPW dodał, że większe zainteresowanie inwestorów detalicznych handlem akcjami przełożyło się również na zwiększoną obrotowość portfela. – Jesteśmy niezwykle zadowoleni z powrotu inwestorów na nasz rynek i mamy nadzieję, że pozostaną z nami na dłużej – dodał Marek Dietl.
Prezes warszawskiej giełdy zwrócił uwagę, że GPW zbudowali przed blisko trzydziestu laty inwestorzy indywidualni. – Właśnie oni stanowili awangardę tych, którzy zaufali giełdzie i spółkom tam notowanym – powiedział szef GPW. Dodał, że przez lata, wraz z rozwojem GPW, ich udział malał a sytuacja zmieniła się w 2020 roku.
Doradca Zarządu GPW Przemysław Gerschmann zauważył, że warszawska giełda wpisuje się w trend światowy. – Zarówno w Polsce, jak i na giełdach zagranicznych, a przede wszystkim na największej giełdzie na świecie, na Wall Street widzimy bardzo duży wzrost liczby inwestorów indywidualnych – powiedział Gerschmann. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy doradca Zarządu GPW wymienił bardzo wysoką zmienność na rynkach, jaka pojawiła się w związku z pandemią koronawirusa oraz dużą liczbę debiutów.
Według danych KDPW na koniec 2020 roku zarejestrowanych było 1 329 509 rachunków maklerskich, o 84 234 więcej w porównaniu w końcem 2019.