Czy książka o liczbach i danych może być fascynująca? I to jeszcze jak. Opowieść o znaczeniu liczb w naszym życiu, prowadzona przez Chip`a Heath`a – profesora Stanford Business of Economics i Karli Starr – amerykańskiej dziennikarki naukowej jest zaproszeniem do refleksji nad prawdziwymi wartościami liczb i znaczeniami faktów przez nie opisywanych. A wszystko zaczęło się od fascynacji… do Księgi Rekordów Guinessa.
„W świecie roi się od liczb. Od sportowców przez klimatologów po marketingowców ludzie używają ich, by mierzyć swoją pracę, przekonywać do swoich racji i motywować innych do wprowadzenia zmian. … ale jednocześnie, gdy nie przekładamy liczb na realne przykłady związane bezpośrednio z ludzkim doświadczeniem, to tracimy sens informacji”. – czytamy już na wstępie.
Książka pełna jest arcyciekawych przykładów, faktów, danych – które nie sposób zapamiętać, inaczej niż wyobrażając je sobie. W skomplikowanym, nowoczesnym świecie dobrze jest posiadać umiejętność wyrażania liczb, jako sekwencji prostych czynności, które mają zdolność wpływania na pamięć mięśniową. Dla większości z nas, szczególnie duże liczby są pojęciami abstrakcyjnymi, które dużo łatwiej jest interpretować, gdy przetworzymy je na zjawiska, opiszemy porównawczo lub sytuacyjnie. Umiejętność tworzenia historii bazujących na danych liczbowych przydatne jest zarówno w biznesie, jak i nauce, także edukacji. Chip Heath i Karla Starr tłumaczą, co w praktyce znaczy data storytelling i z dużą swobodą posługują się przykładami z rozmaitych dziedzin życia, tłumaczą obrazowo zależności pomiędzy postrzeganiem danych liczbowych przez pryzmat przykładów i historii.
Tak jest choćby ze wskaźnikiem jakości Six Sigma, który odpowiada 3,4 defektom na milion wyprodukowanych przedmiotów….
Aby osiągnąć Six Sigma, jako piekarz, każdego wieczora pieczesz partię 24 ciasteczek z kawałkami czekolady, to możesz to robić przez 37 lat, zanim znajdziesz ciastko, które jest spalone, surowe lub nie ma idealnej liczby wiórków czekoladowych.
„Milion przedmiotów nie jest liczbą, którą rozumielibyśmy intuicyjnie, ale przeliczenie tego na wypieki pokazuje laikowi, jak bardzo niewielki margines błędów dopuszcza Six Sigma. Ten sposób tłumaczenia można łatwo dostosować, wykorzystując różne procesy i mnożniki do potrzeb różnych grup odbiorców”. – podkreślają autorzy.
Książka pełna jest praktycznych wskazówek, jak mówić i prezentować dane, by zostały zapamiętane przez naszych słuchaczy. Wartość liczb w naszym życiu ciągle rośnie, a ich znaczenie staje się silniejsze, gdyż rozumiemy, jaką mają moc. „Liczą się liczby” to fascynujące wprowadzenie do świata technik poznawczych, które zwiększają percepcję otaczającej nas rzeczywistości i uwrażliwiają na metody perswazji, albo manipulacji z wykorzystaniem wartości liczbowych. To także swoisty hołd dla precyzyjnego opisu świata, którego prawdziwa moc tkwi w zdolnościach jego interpretacji.
„Liczą się liczby – Data Storytelling, czyli jak opowiadać o danych” Chip Heath i Karla Starr – wydawnictwo MT Biznes.