Jak wykazała analiza zachowań ponad 1,3 mln konsumentów w przeszło 710 galeriach i centrach handlowych, w okresie tegorocznych zimowych wyprzedaży rdr. ubyło 7% klientów. Do tego w pierwszych dwóch miesiącach br. liczba wizyt w ww. obiektach spadła o 17% rdr. Natomiast częstotliwość odwiedzania badanych placówek zmniejszyła się o 11% rdr. W tych trzech kwestiach najbardziej straciły dwa województwa – podkarpackie i świętokrzyskie. Z raportu wynika też, że od stycznia do lutego br. czas wizyt w galeriach i centrach handlowych uległ skróceniu o 3% rdr. Największe spadki nastąpiły w trzech województwach, tj. lubelskim, małopolskim i zachodniopomorskim.

Spadek liczby klientów i wizyt

Raport Proxi.cloud i UCE RESEARCH, dotyczący zimowych wyprzedaży, wykazał, że w styczniu i lutym 2025 roku liczba klientów w badanych galeriach i centrach handlowych zmniejszyła się o 7% rdr. Biorąc pod uwagę dane z poszczególnych województw, widać, że największe spadki rdr. nastąpiły w podkarpackim i świętokrzyskim – identycznie o 12%, a także podlaskim – o 11%.

– Wpływ na ogólną liczbę klientów mogła mieć m.in. inna struktura promocji i wyprzedaży niż rok wcześniej. Zróżnicowanie wyników w podziale na województwa też mogło być tym spowodowane. Niemniej potwierdzenie tej hipotezy wymagałoby przeprowadzenia dodatkowych badań – mówi Mateusz Nowak, jeden ze współautorów raportu.

Wzrost znaczenia e-commerce

Ekspert dodaje, że istotnym czynnikiem spadku liczby klientów mogła być popularyzacja platform e-commerce. Część kupujących przeszła wyłącznie na zakupy online. Do tego wiele sklepów znajdujących się w galeriach i centrach handlowych organizuje wyprzedaże online, oferując klientom znacznie szerszy asortyment niż w placówkach, gdzie dostępność produktów jest ograniczona przez powierzchnię sklepu.

– Coraz więcej marek wprowadza rozwiązanie umożliwiające zamówienie brakujących towarów bezpośrednio u pracownika sklepu. Klient może odebrać je na miejscu, przymierzyć i w razie potrzeby natychmiast zwrócić, co łączy wygodę zakupów online z możliwością osobistego sprawdzenia produktu. Same galerie handlowe również podejmują działania, by przyciągnąć klientów, organizując konkursy, eventy i oferując dodatkowe usługi. Można przypuszczać, że bez tych inicjatyw ruch w centrach handlowych byłby jeszcze niższy – stwierdza Weronika Piekarska, współautorka raportu.

Skrócenie czasu wizyt

Z danych wynika też, że w pierwszych dwóch miesiącach br. czas wizyt w badanych placówkach uległ skróceniu o 3% rdr. Identyczny, największy spadek rdr. dotyczy trzech województw – lubelskiego, małopolskiego i zachodniopomorskiego – o 5%. W opinii Weroniki Piekarskiej, tak nieznaczne różnice w czasie spędzanym w galeriach handlowych mogą wskazywać, że sposób korzystania z tych miejsc nie zmienił się.

– Spadek czasu wizyty jest niewielki i nie powinien wpływać na wolumen sprzedaży sklepów. Może na niego oddziaływać skrócenie kolejek do kas lub zoptymalizowanie przez część sklepów obsługi klienta. Innym potencjalnym powodem jest zwiększenie odsetka klientów, którzy przychodzą do galerii po odbiór lub w celu zwrotu kupionego produktu. Zróżnicowanie dynamiki między województwami jest nieznaczne i może zależeć od losowych czynników, charakterystycznych dla danego obszaru – podsumowuje Mateusz Nowak.

Opis metody analitycznej/badawczej

Badanie zostało przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud przy merytorycznym udziale platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH w oparciu o dane ze stycznia i z lutego ub.r. oraz 2025 roku, z wykluczeniem świąt i niedziel niehandlowych. Analiza obejmuje zachowania konsumentów odwiedzających galerie i centra handlowe. Wielkość próby wyniosła ponad 1,3 mln unikalnych konsumentów. Aby wejście badanej osoby w geofence było zarejestrowane jako wizyta klienta w danej galerii lub centrum handlowym, musiała ona trwać co najmniej 5 minut i nie więcej niż 6 godzin. Finalnie zbadano ruch w 710 placówkach, których lokalizacje zostały pozyskane ze stron internetowych sieci handlowych oraz z Google Maps. Dane zostały zgromadzone poprzez sieć aplikacji mobilnych wykorzystujących autorską technologię, opartą o geofencing metodę identyfikacji wejść i wyjść z wyznaczonych stref, wykorzystującą usługi lokalizacji urządzeń mobilnych. Rozwiązanie pozwala zbierać dane pasywnie oraz cechuje się dużą dokładnością lokalizowania użytkownika (dokładność od 2 do 20 metrów zależna jest od metody ustalania pozycji przez urządzenie mobilne). Technologia ta zapewnia pełną kontrolę nad dokładnością lokalizacji, a promień każdego geofencingu dostosowany jest do wielkości poszczególnych budynków. Ponadto, znany jest również czas przebywania użytkowników w danej lokalizacji, co stanowi dodatkowy poziom ochrony przed zliczaniem okolicznego ruchu pieszego czy ruchu pracowników badanych punktów.