W czasie kryzysu gospodarczego, wywołanego pandemią mamy sporo problemów na głowie, ale właśnie dlatego może to być najlepszy moment, by przeanalizować kondycję swoich finansów. Szczególnie, że w trakcie lockdownu, choć mniej wydajemy, wielu z nas doświadcza spadku dochodów. A żeby trafić do rejestru dłużników wystarczy jedynie 200 zł zaległości. O czym mówi Sławomir Grzelczak, Prezes Big InfoMonitor – gość najnowszego odcinka progrmu Szczerze o pieniądzach. Zaprasza Ernest Bodziuch