Ile kosztował gazociąg Baltic Pipe? 27 września w Goleniowie uroczyście otwarto gazociąg Baltic Pipe. To kluczowe przedsięwzięcie gwarantujące bezpieczeństwo energetyczne Polsce, a także całej Europie Wschodniej. Gazociąg zapewni Polsce dostawy „błękitnego paliwa” przez kolejne dekady. Odegra także ważną rolę w łagodzeniu obecnego kryzysu energetycznego. Kto finansował inwestycję Baltic Pipe i ile kosztowała?
Projekt Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny polegający na uruchomieniu nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim: na trasie z Norwegii przez Danię do Polski i krajów sąsiednich. Określany jest jako element projektu Bramy Północnej, czyli koncepcji pełnej dywersyfikacji dostaw do Polski z wykorzystaniem także Terminalu LNG w Świnoujściu, tzw. Gazoportu.
Projekt składa się z pięciu elementów: połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowanej trasy przesyłu gazu przez Danię, tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym oraz z dodatkowych elementów polskiego systemu przesyłowego.
Ile gazu można przesłać przez Baltic Pipe?
Liczący ok. 900 km gazociąg umożliwi import do 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie z Norwegii do Polski. Ponadto transport 3 mld metrów sześciennych gazu z Polski do Danii. Rozpoczęcie transportu gazu planowane jest na 1 października 2022 r.
Koszt inwestycji
Koszt inwestycji wyniósł ponad 1,6 miliarda euro, które wyłożyli inwestorzy — polski operator przesyłowy gazu Gaz-System i jego duński odpowiednik Energinet. Polska strona była odpowiedzialna przede wszystkim za budowę ponad połowy gazociągu, z czego 275 km na dnie Morza Bałtyckiego oraz 230 km na lądzie. Niemal 1,5 mld zł wyniosły inwestycje Gaz-Systemu związane z budową lądowej części Baltic Pipe na terenie Polski, z czego ok. 1,1 mld zł kosztowała budowa gazociągu Goleniów–Lwówek. Ponadto ok. 0,4 mld zł — gazociągu Niechorze–Płoty. Do powstania gazociągu „dołożyła się” także Komisja Europejska, wspierając inwestycję kwotą 267 milionów euro z instrumentu finansowego „Łącząc Europę”.
Gaz z Rosji już niepotrzebny
Baltic Pipe, obok terminalu LNG, czy polsko-litewskiego gazociągu GIPL, jest jedną z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych. Dzięki obu inwestycjom polski system gazowy może w pełni zrezygnować z dostaw gazu z Rosji. W dużej mierze te dostawy gazu zastąpią rosyjski gaz, który płynął do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Polska dostawała od Rosjan około 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Nowe połączenie międzysystemowe pomiędzy Polską a Danią zwiększy stabilność, bezpieczeństwo i konkurencyjność rynku gazu w tej części Europy.