Centra handlowe, sklepy wielkopowierzchniowe, dyskonty, super- i hipermarkety to miejsca wyjątkowo narażane, nie tylko na kradzież, ale też działania rozbojowe czy coraz niebezpieczniejsze ataki terrorystyczne. Nieważne jaki profil działalności ma firma handlowa, warto zadbać o bezpieczeństwo placówki i jej klientów.
Gwarancję stabilności firmy można osiągnąć przez wiele czynników – kontakty z kontrahentami, z podwykonawcami, ale też dobrą obsługę klientów – to tylko wybrane. Równie ważne jest zapewnienie ładu i porządku w miejscu handlowym. Jak zaznacza Konsalnet, wiodący dostawca usług z zakresu zabezpieczeń biznesu i osób indywidualnych, punkty handlowe wymagają odpowiednich rozwiązań, pozwalających skutecznie działać biznesowo, ale i chronić swoich klientów, którzy jeśli czują się bezpiecznie, wrócą do danego punktu ponownie.
Struktura organizacyjna danego przedsiębiorstwa powinna opierać się na fundamentach bezpieczeństwa. Firmy mogą korzystać nie tylko z jednostek kontrolujących obiekt, tj, ochroniarzy czy „klientów pod przykrywką”, czyli pracowników fizycznych, ale także systemów ochrony technicznej. Do tych ostatnich należy kilka rozwiązań, które w drodze ewolucji rozszerzane są o nowe funkcje, lepsze możliwości i szybszą reakcję za pośrednictwem czynnika ludzkiego.
– Na każdym etapie realizacji usług zależy nam na wysokim poziomie naszych kadr. Nasz zakres działalności obejmuje wiele aktywności: od ochrony fizycznej, technicznej, poprzez transport wartości pieniężnych, cash processing, monitoring oraz usługi ratownicze i przeciwpożarowe. Każdy z tych rodzajów usług wymaga specyficznych umiejętności, ale też i uprawnień – przejścia procesu szkolenia zakończonego zdaniem egzaminów. Posiadamy własny ośrodek szkolenia do tego celu, ale wiele z wymienionych specjalności wymaga szkoleń, które nasi pracownicy odbywają na zewnątrz uzyskując uprawnienia wymagane stosownymi przepisami – mówił dla portalu BiznesTuba.pl, Tomasz Wojak prezes Konsalnet Holding.
Rozwiązania techniczne dla handlu – na co zwrócić uwagę?
Wiedząc, że dzisiejsze punkty handlowe to nie tylko miejsce zakupów, ale także spędzania wolnego czasu, warto zadbać o to, aby goście czuli się w danym obiekcie jak najlepiej. To właśnie dobra atmosfera relaksu sprawia, że klient wyda w placówce więcej (nie tylko odwiedzi większą liczbę sklepów, ale też dłużej zostanie np. w restauracji). Aby klient czuł się w ten sposób należy zadbać w pierwszej kolejności o poczucie bezpieczeństwa. A wpływ na to ma wiele elementów, np. to, że pracownicy ochrony są schludnie ubrani, mili i kulturalni – mają garnitury, nie wyglądają groźnie i nie uważają, że każdy klient galerii jest potencjalnym złodziejem. Duże znaczenie ma też indywidualne podejście pracowników do klientów – pomoc w szukaniu dziecka czy dojścia do danej części obiektu – to tylko wybrane zachowania, które doceniane są przez wielu z nas.
– Często też zdarza się nam interweniować przy zasłabnięciach na terenie placówek handlowych co sprawia, że w coraz większej skali szkolimy naszych pracowników ochrony z pierwszej pomocy przedmedycznej – dodaje prezes Konsalnetu.
Dodatkowo, warto wiedzieć, że zagrożenia w obiektach handlowych zmieniają się. Zmieniają też sposoby kradzieży. Firma odpowiedzialna za bezpieczeństwo danej placówki powinna znać zagrożenia wynikające z dużych skupisk ludzi (wiele się też mówi o atakach terrorystycznych, które w Europie pojawiają się coraz częściej).
Firma ochroniarska z własnego doświadczenia pracy z wieloma sieciami handlowymi i operatorami, a także właścicielami galerii handlowych, wie, że format bezpieczeństwa placówek handlowych trzeba dostosować indywidualnie. Mniejsze punkty korzystają z systemów monitoringów alarmowych, a także bazują na zabezpieczeniach technicznych, inne zaś dodatkowo wykorzystują ochronę fizyczną, a także odbiór gotówki czy nadzór nad wideo-monitoringiem.
Zobacz też:
Świąteczne zamieszanie na drogach, czyli jak ustrzec się przed kradzieżą auta
– Obserwujemy rosnące znaczenie systemów elektronicznej ochrony mienia oraz rozwiązań informatycznych, chociażby w systemach telewizji przemysłowej w służbie ochrony obiektów handlowych. Takie rozwiązania są coraz doskonalsze technicznie, ale też inwestycja w nie opłaca się w dłuższej perspektywie, szczególnie obecnie, kiedy nowe regulacje prawne jak ozusowanie umów zleceń, wprowadzene min. stawek godzinowych oraz rosnąca co roku płaca minimalna powodować będą znaczący wzrost kosztów pracy, a tym samym przełoży się to na wzrost kosztów usług ochrony – mówił prezes Wojak.