Ostatnie dni na drogach to dla kierowców prawdziwe wyzwanie. Konfrontują się oni – wydawać by się mogło – z osobami, które cały rok nie wyjeżdżały samochodem z garażu, a świąteczny tłok, chaos i nerwy związane zakupami świątecznymi powodują, że zamiast bezpiecznej podróży, rodzą się nerwy, stres i agresja. Do tego dochodzą też nieprzyjemne sytuacje kradzieży, przed którymi warto ustrzec się już teraz.

Warto mieć oczy dookoła głowy, bowiem świąteczny czas powiązany jest ze wzmożonymi kradzieżami samochodów. Mimo, że raporty policyjne wskazują na to, że do kradzieży dochodzi najczęściej na obrzeżach miast, na parkingach niestrzeżonych, a także na terenach osiedlowych – zdarzają się też sytuacje kradzieży pod supermarketami czy na autostradach i trasach szybkiego ruchu. W święta masowo stosowane są metody kradzieży „na usterkę”, „na kartkę” czy „na słtuczkę”. Te i  inne sposoby złodziei opisaliśmy niedawno w tym artykule.

Aby uniknąć kradzieży powinniśmy zachowywać się zgodnie z ustalonym schematem bezpieczeństwa. Nie ufajmy każdemu, nie pomagajmy też wszystkim, kto stoi tuż przy trasie lub tym, którzy usilnie chcą powiedzieć nam, że mamy mało powietrza w oponach. Złodzieje są bezwzględni i często żerują na emocjach i strachu. Pamiętajmy też, że metody kradzieży ewoluują i warto przede wszystkim zawierzyć bezpieczeństwo technicznym systemom zabezpieczeń. Oprócz immbolizerów, antynapadu, czujników ochrony wnętrza czy blokad silnika, warto postawić na sprawdzony system GPS, stosowany jako środek zapobiegawczy przed kradzieżą i z pewnością skuteczne narzędzie znalezienia auta.

– Monitoring samochodu to jeden z najbardziej skutecznych sposobów na zabezpieczenie się przed kradzieżą. Jest to idealne rozwiązanie nie tylko dla osób parkujących w miejscach bez miejskiego monitoringu, ale również uzupełniające zabezpieczenie dla kierowców i właścicieli flot. Monitoring pojazdów pozwala na szybką lokalizację skradzionego samochodu, niezależnie od tego gdzie zostanie ukryty – mówi przedstawiciel Konsalnet, dodając, że: – Nasz najnowszy system monitoringu pojazdów jest oparty o radiową lokalizację (Radiowa Lokalizacja Obiektu Mobilnego), dzięki czemu zagłuszenie go jest praktycznie niemożliwe. Lokalizacja pojazdu możliwa jest w dowolnym miejscu na terenie całego kraju. System monitoringu działa również w garażach, podziemiach oraz stalowych kontenerach. Nadajnik radiowy posiada niezależne zasilanie. Dzięki czemu jest to jedno z nielicznych rozwiązań w monitoringu pojazdów nie ingerujące w instalację elektryczną. Urządzenie będzie działać nawet w wypadku odcięcia samochodu od źródła energii.

Zobacz też:

Monitoring floty – jak to działa i co może przynieść firmie?

Po zapoznaniu się z ofertą marki Konsalnet, dowiadujemy się, że w razie kradzieży, procedura namierzenia pojazdu jest prosta i bardzo szybka. Po zgłoszeniu kradzieży na policję wystarczy skontaktować się z Centrum Monitoringu Konsalnet – gdzie po weryfikacji zgłoszenia kradzieży pojazdu zostanie uruchomiona akcja poszukiwawcza. Rozpoczyna się ona od aktywowania modułu radiowej lokalizacji pojazdu. Następne, przy pomocy jednostek naziemnych i powietrznych, sygnał modułu radiowego jest wychwytywany – dzięki czemu jest ustalana pozycja skradzionego pojazdu. Dodatkowo, dzięki sprawnej współpracy z policją, zespół Konsalnet jest w stanie zlokalizować skradziony pojazd nawet w ciągu 24 godzin od chwili zgłoszenia.