Z najnowszego raportu Hays Poland wynika, że w nadchodzących miesiącach sektor nowoczesnych usług dla biznesu utrzyma pozycję jednego z największych pracodawców w Polsce. Co więcej, z roku na rok zatrudnienie w branży rośnie – pracodawcy poszukują zarówno wkraczających na rynek pracy absolwentów, jak i doświadczonej kadry specjalistycznej i menedżerskiej.
Dzisiejsza branża nowoczesnych usług biznesowych w Polsce to ponad 1 000 firm, prawie 250 000 pracowników i praca w 38 językach obcych. Sektor nie hamuje i w dalszym ciągu jest jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi biznesu. Niezmiennie zajmujemy pierwsze miejsce w Europie i trzecie na świecie pod względem liczby osób zatrudnionych. Pomimo iż liczba firm, które w 2017 roku zdecydowały się na utworzenie swojego centrum w Polsce jest niższa niż w latach ubiegłych, to ciągły wzrost napędzają organizacje, które są już obecne na lokalnym rynku i decydują się na rozbudowę istniejących centrów usług. Objawia się to nie tylko tworzeniem dodatkowych miejsc pracy, ale także przenoszeniem do Polski nowych funkcji o charakterze międzynarodowym oraz bardziej zaawansowanych procesów biznesowych.
Nowe role charakteryzuje coraz mniejsza powtarzalność i rutyna. Dużo większy nacisk kładziony jest na podejmowanie samodzielnych decyzji w oparciu o dostępne dane. Pracodawcy w rosnącym stopniu oczekują, że pracownicy centrów będą dostarczać biznesowi realnego wsparcia na partnerskich zasadach. Sektor oferuje około 40 000 nowych miejsc pracy rocznie – zarówno na tradycyjnych stanowiskach operacyjnych, jak również w ramach testowania innowacyjnych rozwiązań przy użyciu sztucznej inteligencji i automatyzacji procesów. Coraz większe wykorzystanie technologii i nowych rozwiązań oznacza dla pracowników ekscytujące możliwości rozwoju. Co więcej, coraz częściej wraz z rozwojem istniejących centrów, w Polsce lokowane są stanowiska z odpowiedzialnością za cały region EMEA, a nawet glob.
POSZUKIWANI PRACOWNICY
Polska to od wielu lat ulubiony kierunek inwestorów, którzy doceniają dobrą komunikację, zaplecze biurowe, przychylność włodarzy miast oraz – co najważniejsze – dostęp do wykształconych, znających języki obce pracowników. Jednocześnie Polska to rynek pozwalający na rozwój istniejących już inwestycji. Zmienia to charakter obsługiwanych procesów, które stają się coraz bardziej zaawansowane i kompleksowe. Trendem jest także lokowanie w kraju stanowisk, które wiążą się z objęciem odpowiedzialności za realizację danego procesu w skali globalnej.
Najczęściej poszukiwanymi kandydatami są specjaliści ze znajomością różnorodnych języków obcych. Język angielski jest językiem korporacyjnym w niemal wszystkich firmach, co czyni jego znajomość obowiązkową. Coraz większe znaczenie ma ponadto język niemiecki. Aż 75% inwestorów lokujących biznes w Polsce kieruje swoją ofertę do znających go kandydatów. Inne poszukiwane języki to francuski, włoski oraz języki skandynawskie. Na popularności zyskuje także język węgierski, czeski oraz rumuński.
Rosnące zapotrzebowanie na pracowników i rosnąca konkurencyjność firm działających na rynku nowoczesnych usług wymuszają na pracodawcach coraz mniej standardowe działania w obszarze rekrutacji. Dzięki temu zmienia się średnia wieku pracowników sektora, wzrasta lojalność, spada rotacja i pojawia się wielokulturowość.
– Przykładem są programy dla osób w wieku 50+, czyli aktywizacja osób z doświadczeniem, które do tej pory nie było postrzegane jako korporacyjne. Dotyczy to m.in. nauczycieli języków obcych oraz osób z branży turystycznej. Do współpracy zapraszane są także coraz częściej osoby posiadające podstawowe kompetencje językowe, którym pracodawcy oferują intensywne kursy doszkalające. Jest to rozwiązanie bardzo skuteczne zwłaszcza w przypadku zespołów finansowych, gdzie stosunkowo łatwo można znaleźć kandydatów z wiedzą branżową i merytoryczną, ale niewystarczającym poziomem znajomości języków obcych – tłumaczy Agata Piątek, ekspert branży nowoczesnych usług biznesowych w Hays Poland.