W dzisiejszym konkurencyjnym, pełnym napięcia świecie coraz częściej rozumiemy, że branie środków uspokajających (antydepresantów, tabletek nasennych i przeciwbólowych), by zredukować ciśnienie wywierane na ciało i umysł, nie jest właściwą drogą. Głęboki stan relaksu pojawia się tylko wtedy, gdy pozwolimy ciału i umysłowi wejść w naturalny stan flow! Jak to zrobić? Jaki jest twój sposób odpoczywania i regeneracji podczas wakacji? Uprawiasz sporty nawet ekstremalne, leżysz na plaży, zwiedzasz intensywnie muzea, a może wszystkiego po trochu? Czujemy się zrelaksowani wtedy, gdy nasz parasympatyczny system nerwowy funkcjonuje prawidłowo. Leżenie na plaży czy zwiedzanie nie rozluźniają jednak systemu nerwowego, jeśli w głowie kłębią się myśli na temat projektu w pracy, trudnych relacji w rodzinie albo krytyk wewnętrzny mówi do nas, że nie dbamy wystarczająco o swój rozwój osobisty lub ciało. Czyli nie chodzi o to, żeby wybrać się na wakacje, tylko o to, żeby zadbać o równowagę w swoim życiu. Czasami może nam brakować faktycznie fizycznego odpoczynku, czasami właściwych relacji z ludźmi, a czasami może brakować nam sensu w życiu.
POZNAJ WŁASNY BAROMETR ŻYCIOWEJ ENERGII
Możesz wykorzystać czas wakacji na złapanie tej konkretnej równowagi i zaplanowanie jej w swojej codzienności tak, aby ładować swoją energię nie tylko teraz – na wakacjach, lecz także w przyszłości. Możesz zacząć od tego, że zbadasz swój poziom energii za pomocą LifeEnergyBarometer®, jeśli:
• chcesz zmienić swoją codzienność, aby czuć większą satysfakcję, spełnienie i zaangażowanie,
• czujesz, że brakuje ci energii lub podejrzewasz, że dopadło cię wypalenie,
• chcesz sprawdzić, jak możesz działać inaczej, lepiej w swoim życiu prywatnym i zawodowym. LifeEnergyBarometer® zbudowany jest na podstawie badań naukowych na temat dobrostanu człowieka i równowagi życiowej oraz naszej wieloletniej wiedzy eksperckiej. Jest to kwestionariusz zaprojektowany tak, abyś mógł/mogła zastanowić się, zmierzyć poziom swojego dobrostanu i otrzymać wskazówki, jak podnieść poziom satysfakcji w siedmiu obszarach swojego życia:
• relacji społecznych,
• satysfakcji z pracy,
• równowagi między życiem zawodowym i osobistym,
• rozwoju osobistego,
• poczucia sensu,
• fizjologii,
• emocji.
Po wypełnieniu kwestionariusza automatycznie otrzymujesz raport. Dostajesz swoją diagnozę łącznie z ponad osiemdziesięcioma sugestiami, propozycjami i pytaniami, które będziesz mógł/mogła wdrożyć w swoim życiu prywatnym i zawodowym. Jeśli okaże się, że potrzebujesz regeneracji na poziomie ciała, wyciszenia emocji i myśli, to owszem, możesz uprawiać sporty kardio. Możesz pobiegać albo zagrać w aktywną sportową grę, ale to nie spowoduje rozluźnienia parasympatycznego systemu nerwowego, tak jak zrobi to na przykład wolny uważny ruch typu Qigong, joga albo medytacja uważności.
RUSZAJ SIĘ
Najlepszym sposobem odpoczynku jest zadbanie o siebie poprzez poradzenie sobie ze stresem i napięciami. Doktor psychiatrii James Blumenthal udowodnił, że ruch jest skuteczniejszy od leków w walce z depresją. W jego badaniu wzięło udział 156 osób, które losowo zostały podzielone na trzy grupy. Pierwsza otrzymywała Zoloft, popularny antydepresant.
Druga trenowała trzy razy w tygodniu po 30 minut. Trzecia dostawała leki i trenowała. Po czterech miesiącach dokonano ponownej diagnozy i okazało się, że większość osób nie miała depresji. Było tylu ozdrowieńców w grupie zażywającej leki co w tej trenującej i mieszanej. Po kolejnych sześciu miesiącach ponownie skontaktowano się z pacjentami, którzy w tym okresie sami decydowali, czy chcą brać leki, trenować czy chodzić na terapię. Okazało się, że osoby trenujące miały najmniejsze ryzyko nawrotu depresji: ponownie zachorowało jedynie 8 proc. z nich. Dla porównania wśród osób zażywających leki było to aż 38 proc. Przyczyn depresji upatruje się w zaburzeniu produkcji neuroprzekaźników: serotoniny, noradrenaliny i dopaminy, a działanie leków antydepresyjnych polega na podnoszeniu ich poziomu. Badania pokazują, że to samo możemy zrobić, uprawiając Qigong.(…)
Autorzy artykułu: Nadia i Nikolay Kirov
Artykuł pochodzi z wakacyjnej edycji magazynu Personel i Zarządzanie: