Simpact to pierwszy w Polsce fundusz inwestycyjny oparty na idei tzw. impact investing, w którym kluczowym kryterium inwestowania i zaangażowania w projekty technologiczne będzie ich pozytywny wpływ na społeczeństwo i środowisko naturalne. Fundusz powstał w ramach koordynowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju programu Bridge Alfa. Startupy zainteresowane pozyskaniem kapitału mogą otrzymać nawet do 3 milionów złotych.
Fundusz Simpact to fundusz typu venture capital, który jako pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych w Europie środkowo – wschodniej działa w oparciu o ideę impact investing – czyli nowatorskiej strategii inwestycyjnej, polegającej na świadomym zaangażowaniu kapitału w projekty, które oprócz wyników finansowych generują również zysk społeczny lub środowiskowy. Projekty w które inwestuje Simpact – z założenia – mają przyczyniać się do pozytywnej zmiany świata na lepsze. Fundusz koncentruje się na poszukiwaniu rozwiązań technologicznych z takich obszarów, jak: usprawnienie codziennego trybu życia mieszkańców krajów rozwiniętych, ochrona zdrowia, poprawa stanu środowiska i warunków życia, redukcja zanieczyszczeń i inne wpisujące się w ideę impact investing. Startupy zainteresowane pozyskaniem kapitału mogą otrzymać nawet 3 miliony złotych, przy jednoczesnym objęciu przez fundusz mniejszościowego pakietu udziałowego.
– Postępujące zanieczyszczenie środowiska, starzenie się społeczeństwa czy wykluczenia społeczne to tylko niektóre z dzisiejszych wyzwań cywilizacyjnych i demograficznych. W Simpact planujemy inwestować w projekty, które przy wykorzystaniu nowych technologii, chcą zmieniać świat na lepsze – wzbogacać kluczowe aspekty życia, i ta misja stanowi dla nich fundament modelu biznesowego. Nie zamierzamy ograniczać się do konkretnego sektora czy gałęzi przemysłu. Wierzymy, że w każdej dziedzinie jest przestrzeń do wykorzystania innowacji w służbie zrównoważonego rozwoju – mówi Krzysztof Grochowski, Dyrektor Zarządzający funduszem Simpact.
SiDLY – pierwsza inwestycja Simpactu
Simpact pierwszą inwestycję ma już za sobą. W październiku br., wraz z funduszem INNOventure, dołączył do grona udziałowców polskiego startupu SiDLY, który konstruuje innowacyjne urządzenia telemedyczne. Łączna wartość finansowania przekazanego przez oba fundusze wyniosła 2 mln PLN, z możliwością zwiększenia jej do 5 mln PLN.
– SiDLY to startup, który idealnie wpisuje się w filozofię działalności Simpactu. SiDLY Care – kluczowy produkt firmy – to opaska umożliwiająca stały pomiar parametrów medycznych, na bieżąco analizuje rytm serca czy temperaturę skóry. Rozwiązanie to jest szczególnie ważne dla osób starszych, u których wzrasta ryzyko wystąpienia czynników zagrażających ich zdrowiu czy życiu. SiDLY jest zatem doskonałym przykładem wykorzystania technologii w celu poprawienia życia określonym grupom społecznym, a przy tym jest to również prężnie funkcjonująca firma z konkretnym celem finansowym. Jestem niezwykle dumny, że mogliśmy zostać udziałowcem tak dynamicznie działającego – zarówno w sferze społecznej, jak i biznesowej – startupu – dodaje Krzysztof Grochowski.
Impact investing – nowy trend w obszarze inwestycji
Wg GIIN – The Global Impact Investing Network – największej instytucji zrzeszającej fundusze impact investment na świecie, w 2010 roku światowy rynek impact investment wynosił 50 miliardów dolarów, ale już na koniec 2016 roku jego wartość szacowano na 114 miliardów dolarów. Połączenie zysku finansowego z korzyściami społecznymi to coraz częściej preferowany kierunek – dla inwestorów poszukujących ciekawych opcji inwestycyjnych, ale i startupów, które chcą tworzyć projekty zmieniające świat na lepsze. To również sposób myślenia, który łączy coraz większą liczbę przedsiębiorców i zarządzających funduszami.
– Kluczowymi zadaniami stojącymi przed funduszami typu impact investment są: z jednej strony definiowanie, a z drugiej mierzenie osiągniętego wpływu społecznego i środowiskowego. Dobra inwestycja powinna wykazać realny i mierzalny pozytywny wpływ na świat na równi z wynikami finansowymi – tłumaczy Jacek Ostrowski, członek Simpactu. – Liczmy się również z wyzwaniami na polu edukacji. Jako pierwsze tego typu przedsięwzięcie nie tylko w Polsce, ale i w tej części Europy, pracujemy również nad tym, aby uświadomić rynek czym jest a czym nie jest fundusz impact investment. Ważne jest także wskazanie różnic pomiędzy naszymi działaniami a filantropią czy społeczną odpowiedzialnością biznesu – dodaje.