Kobiety dostaną o 80 proc. niższe emerytury niż mężczyźni. Z wyliczeń ZUS wynika, że kobiety mają dostać średnio 1540 złotych a mężczyźni 2820 złotych. Jedyne co możemy zrobić to zacząć oszczędzać. Które inwestycje są najbardziej opłacalne?
Polacy gdy chodzi o ich finanse najczęściej wybierają bezpieczeństwo. Najbardziej popularnym sposobem oszczędzania są lokaty i konta oszczędnościowe.
– Zarówno lokaty jak i konta oszczędzające nie oferują zbyt wysokich stop zwrotu. Można zaryzykować stwierdzenie, że tak na prawdę jesteśmy poniżej rzeczywistej inflacji – mówi Robert Śniegocki, ekspert Grupy Goldenmark.
Swoje oszczędności można też pomnażać na giełdzie. W tym przypadku możemy w krótkim czasie osiągnąć bardzo duże zyski ale także musimy liczyć się z ryzykiem straty.
– Giełda wymaga wiedzy, doświadczenia, często wyższego nakładu kapitału i czasu. Czas jest niezbędny inwestorom do tego, żeby to wszystko monitorować. Z drugiej strony znajduje się chociażby złoto. Inwestycja nie wymaga zbyt dużej wiedzy. W długim horyzoncie czasowym przynosi zdecydowanie ponadprzeciętne stopy zwrotu. Dodatkowo osoba, która zdecydowała się uwzględnić złoto w swoim przyszłym portfelu emerytalnym może cieszyć się zyskiem, który jest zwolniony z podatku dochodowego – wyjaśnia Robert Śniegocki.
Im później zaczynamy oszczędzać na emeryturę tym większe sumy powinniśmy odkładać. Jeżeli zaczynamy to robić wcześniej. Mamy więcej czasu na zgromadzenie kapitału. Polecanym rozwiązaniem jest też dzielenie zgromadzonych środków i inwestowanie ich w różne instrumenty.
Ekspert podkreśla, że złoto powinno być podstawą budowania kapitału na przyszłość. Sztabki złota najlepiej kupować raz na kwartał lub pół roku. Nabywanie ich z mniejszą częstotliwością wiąże się z większym wydatkiem, a więc koniecznością rezygnacji z innych przyjemności.
– Żeby inwestować w złoto wcale nie trzeba być krezusem finansowym i posiadać zasobny portfel. Złoto jest dzisiaj dla każdego, sztabka jest dostępna już od 200 zł i dobrze jest ją uwzględnić w swoim portfelu aktywów na przyszłą emeryturę – dodaje Robert Śniegocki.
Źródło: materiały prasowe firmy