Przejazdy kolejowe w naszym kraju to miejsca, w których regularnie dochodzi do wypadków. Czy to z udziałem kierowców czy też pieszych. I choć kolejarze robią dużo by poprawić bezpieczeństwo to jak pokazuje ostatni tydzień ludzka brawura lub nierozwaga prowadzą do tragedii.

Przejazdy kolejowe – brawura przyczyną wypadków.

PKP PLK na swojej stronie podają, że 98% wypadków powstaje z winy kierowców. W efekcie każdego roku na polskich torach dochodzi do wielu niebezpiecznych zdarzeń. Liczby nie zawsze pozwalają zobrazować dramat osób, które są za nimi schowane, jednak bez nich nie da się pokazać powagi całego zjawiska. Problem wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych i tzw. „dzikich przejściach” to dziesiątki zabitych, setki rannych i milionowe koszty.

Tymczasem dochodzenie odszkodowań w takich przypadkach jest bardzo skomplikowane tłumaczy Agnieszka Madej ekspert z Votum Odszkodowania

Przejazdy kolejowe w Polsce wciąż niebezpieczne

Dane zatrważają

Dane dotyczące wypadków zmieniają się każdego tygodnia. Tylko w minionym przybyło kilka ofiar. Statystyki z kilku ostatnich lat pokazują, że jako społeczeństwo niestety jesteśmy oporni na wszelkiego rodzaju edukację i akcje prewencyjne. Mimo kampanii informacyjnych, często zakrojonych na szeroką skalę liczba wypadków w zasadzie się nie zmienia i oscyluje wokół 200 rocznie. Co pokazuje poniższy wykres

Przejazdy kolejowe w Polsce wciąż niebezpieczne - wykres
Przejazdy kolejowe w Polsce wciąż niebezpieczne
https://biznestuba.pl/prawo/renta-po-wypadku-co-jesli-ubezpieczyciel-nie-chce-jej-wyplacic/

Bezpieczny przejazd – Symulacje wypadków

W tym kontekście trzeba powiezdzieć o cyklicznej akcji bezpieczny przejazd i chociażby o symulacji wypadków o czym można przeczytać tu

Zgrzyt zgniatanej blachy. Trzask lecących spod kół iskier. Wycie syren, pędzących na sygnale pojazdów służb ratunkowych. Każdy, kto był świadkiem jednej z przeprowadzanych od lat przez PLK symulacji zderzenia lokomotywy z samochodem, bierze do serca nawoływania ekspertów do zachowania wzmożonej ostrożności na przejazdach kolejowo-drogowych. Nic nie trafia do mózgu tak, jak uczestnictwo w prawdziwym wypadku. W kontrolowanych warunkach, z wykorzystaniem doświadczonych kaskaderów i wyśrubowanych standardów bezpieczeństwa pokazujemy, czym kończy się zderzenie na torach. Nasze pokazy cieszą się olbrzymią popularnością w mediach. Tylko w 2019 roku symulację zderzenia na warszawskiej Pradze z bliska obserwowało ponad pięćdziesięcioro dziennikarzy ze wszystkich najważniejszych telewizji, stacji radiowych, tytułów prasowych i mediów internetowych w kraju, dzieląc się później wiedzą na temat bezpieczeństwa na torach ze swoimi widzami, słuchaczami i czytelnikami. Materiały wideo z naszego wydarzenia trafiły do domów w całej Polsce, znacznie zwiększając świadomość społeczną.

Symulacje w dokładny sposób pokazują, co dzieje się z pojazdami oraz osobami biorącymi udział w wypadku. Wizualizacja zderzenia ma ogromny wpływ oddziaływania na ludzkie emocje. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie w pełni uzmysłowić sobie, co może się stać, gdy nie zatrzymamy się przed znakiem STOP lub spróbujemy ominąć rogatki. Symulacja pokazuje, że piesi, a nawet kierowcy aut nie mają szans w zderzeniu z rozpędzonym pociągiem. Częścią symulacji jest również pokazowa akcja straży pożarnej, pogotowia ratunkowego oraz policji. W ten sposób są to także ćwiczenia dla służb ratunkowych, które pomagają przygotować się do prawdziwej interwencji.

symulacja wypadku