Dyrektorzy finansowi uważają, że polska gospodarka jest w dość dobrej kondycji, choć z niepokojem obserwują sytuację geopolityczną. Większość CFO oczekuje niskiej inflacji (poniżej 1,9 proc.) i jedynie nieznacznego spadku bezrobocia. Blisko rok od rozpoczęcia konfliktu na Ukrainie, 75 proc. badanych dyrektorów finansowych (CFO) jest przekonanych, że będzie on miał negatywny wpływ na wysokość polskiego PKB zarówno w krótkim terminie jak i w perspektywie 3-5 lat. To główne wnioski płynące z szóstej edycji międzynarodowego badania „Deloitte CE CFO Survey” przeprowadzonego przez firmę doradczą Deloitte.
W Polsce, podobnie jak w Europie Zachodniej spada poziom optymizmu netto dyrektorów finansowych, który historycznie był prognostykiem spowolnienia wzrostu PKB. W Polsce poziom optymizmu netto dyrektorów finansowych wynosi 20 proc. w stosunku do 40 proc. pół roku temu. Również prognozy CFO co do wysokości wzrostu gospodarczego w Polsce w roku 2015 są niższe niż wzrost PKB w roku 2014. Wyniki badania wskazują na konsensus prognoz na poziomie około 2,5 procenta.[1]. To istotnie niższa prognoza niż założenia budżetowe państwa (3,4 proc.) i prognozy analityków (około 3 proc.). Jednocześnie 53 proc. CFO wskazuje, że obecny poziom niepewności gospodarczej jest standardowy.
Perspektywa makroekonomiczna
Poprzednie edycje badania pokazały, że dyrektorzy finansowi wiarygodnie przewidują rozwój polskiej gospodarki. Opinie CFO co do wysokości wzrostu PKB Polski w roku 2015 są podzielone. Połowa z nich przewiduje wzrost poniżej 2,5 proc., a druga połowa powyżej tego poziomu. Taki wynik wskazuje, że wzrost PKB w roku 2015 może nie osiągnąć poziomu 3 proc. (oczekiwana przez CFO średnia wartość jest na poziomie 2,5 proc.) i być niższy niż ten założony w polskiej ustawie budżetowej na 2015 rok (3,4 proc.). Warto również zaznaczyć, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje tegoroczny wzrost PKB Polski na poziomie 3,3 proc. Z kolei ostatnie przewidywania banku J.P. Morgan mówią o 3,2 proc.
Dyrektorzy finansowi uważają, że w roku 2015 Polska będzie miała najwyższy wzrost gospodarczy spośród państw Europy Środkowej. Umiarkowany wzrost na poziomie 1,5-3 proc. przewidują również CFO na Słowacji, Węgrzech, Łotwie, Litwie i w Czechach. Z kolei dyrektorzy finansowi ze Słowacji, Kosowa i Chorwacji w dużo większym stopniu spodziewają się stagnacji we wzroście krajowego produktu brutto.
Aż 57 proc. menedżerów odpowiedzialnych za finanse firm przewiduje, że bezrobocie w Polsce nieznacznie spadnie, a tych, którzy są przeciwnego zdania jest jedynie 9 proc. Również oczekiwania inflacyjne utrzymują się na dość niskim poziomie – 74 proc. CFO biorących udział w badaniu uważa, że inflacja nie przekroczy 1,9 proc. Blisko połowa dyrektorów finansowych przewiduje kurs EUR/PLN na koniec roku 2015 w przedziale pomiędzy 4,10 a 4,19 zł. „Istotnym jest, że tylko 5 proc. z badanych jesienią CFO w Polsce jako czynnik ryzyka wskazało ryzyko kursowe. Zdaje się zatem, że obserwowane na przełomie roku wahania kurów walut mogły być zaskoczeniem również dla badanych. Również połowa dyrektorów finansowych w Szwajcarii przewidywała, że Narodowy Bank Szwajcarii będzie kontynuował politykę stałego kursu franka do Euro na poziomie 1,2 przez następne 2 lata.”- wyjaśnia Krzysztof Pniewski, Partner w Dziale Konsultingu Deloitte, Lider Deloitte CFO Programme w Polsce.
Optymizm netto wśród dyrektorów finansowych
Deloitte na bazie odpowiedzi stworzył tzw.wskaźnik optymizmu netto dyrektorów finansowych (różnica pomiędzy odsetkiem osób wskazujących na poprawę sytuacji ekonomicznej ich przedsiębiorstw i tych przewidujących jej pogorszenie), który jest dodatni ale w porównaniu do poprzedniej edycji spadł aż o połowę: z +40 proc. do +20 proc.[2] „Historycznie spadek tego wskaźnika zapowiadał obniżenie wzrostu gospodarczego. Zmiana trendu pod koniec 2014 roku może więc znaleźć odzwierciedlenie w spadku poziomu kwartalnego wzrostu PKB w 2015 roku. Jeżeli chodzi o wartość optymizmu netto w poszczególnych krajach, to najlepsze perspektywy poprawy sytuacji ekonomicznej widzą CFO w Czechach, Albanii, Serbii i Kosowie, gdzie wskaźnik ten przekroczył 50 proc.. Najbardziej pesymistyczni okazali się natomiast Estończycy i Węgrzy, wśród których wartość wskaźnika osiągnęła odpowiednio +10 i +11 proc.” – wyjaśnia Krzysztof Pniewski.
Ponad 80 proc. CFO ocenia, że w najbliższych 12 miesiącach perspektywy finansowe ich przedsiębiorstw będą takie same lub lepsze, w tym blisko 40 proc. uważa, że sytuacja ich firm poprawi się w porównaniu do sytuacji sprzed sześciu miesięcy.
Kluczowe ryzyka w opinii CFO
Ponadto 53 proc. badanych jest przekonanych, że poziom niepewności ekonomicznej jest standardowy. Dla porównania pół roku wcześniej było to 70 proc. Natomiast odsetek osób uważających ten poziom za ponadstandardowy wzrósł z 15 do 36 proc. Podobny trend obserwujemy w Europie Zachodniej. Czy na tę ocenę miały wpływ wydarzenia na Ukrainie i sankcje nałożone przez Unię Europejską na Rosję? Badanie Deloitte pokazuje, że aż 75 proc. CFO w Polsce uważa, że kryzys ukraiński będzie miał negatywny wpływ na wzrost PKB w roku 2015, w tym 30 proc. uważa, że kryzys ten obniży wzrost PKB Polski o ponad 0,4 pp. Dodatkowo aż 57 proc. menedżerów wyraziło opinię, że będzie on odczuwalny również w perspektywie najbliższych 3-5 lat, powodując w najlepszym wypadku nieznaczne obniżenie wzrostu PKB w stosunku do prognoz sprzed kryzysu.
Najważniejszym ryzykiem dla CFO jest obecnie spadek popytu lub recesja, na co wpływ ma między innymi sytuacja na Ukrainie i w Rosji. Na ten obszar wskazało 40 proc. respondentów, ponad dwa razy więcej niż pół roku temu. Z 26 do 19 proc. w porównaniu do poprzedniej polskiej edycji badania spadła z kolei obawa przed presją cenową.
Priorytety dyrektorów finansowych
Podobnie jak w pięciu ostatnich edycjach, również i w tym badaniu dyrektorzy finansowi wskazali wzrost przychodów na aktualnych rynkach jako priorytet biznesowy (86 proc.). Wzrosła także presja na zwiększanie przychodów na nowych rynkach, z 44 proc. sześć miesięcy temu do 57 proc. obecnie. W najbliższych miesiącach polscy CFO będą także zwracać uwagę na redukcję kosztów bezpośrednich (55 proc.) i poprawę płynności (52 proc.). Apetyt na ryzyko wśród CFO w Polsce jest jednym z najwyższych w regionie i sięga obecnie 47 proc., choć trzeba zaznaczyć, że jeszcze pół roku wcześniej było to ponad 60 proc. Największą skłonność do podejmowania ryzyka wykazali CFO z Litwy, osiągając wynik 61 proc. Inwestycje są priorytetem dla 44 proc. polskich menedżerów odpowiedzialnych za finanse, podczas gdy pół roku wcześniej było to 52 proc.
Finansowanie – źródła i koszty
Na podobnym poziomie jak sześć miesięcy temu utrzymuje się odsetek dyrektorów finansowych, którzy coraz lepiej postrzegają rynek kredytowy. Kredyt jako źródło finansowania jest atrakcyjny dla 45 proc. badanych. Jako łatwo dostępny ocenia go z kolei jedna trzecia ankietowanych. Odsetek firm przewidujących wzrost zadłużenia jest zbliżony do tego, który zamierza zmniejszyć jego poziom. Może to oznaczać, że finansowanie działalności wraca do normy. Liczba CFO, którzy spodziewają się obniżek kosztów finansowania wynosi obecnie 34 proc., z kolei 29 proc. prognozuje ich wzrost. Pod tym względem największymi optymistami są dyrektorzy finansowi z Albanii, Litwy i Słowenii. Jeśli chodzi o zwiększanie kapitału firmy poprzez emisję akcji, nadal nie stanowi ona atrakcyjnego źródła finansowania dla polskich CFO i jest stosowana dość rzadko.
Rynek pracy finansistów
Z punktu widzenia dyrektorów finansowych sytuacja na rynku pracy staje się coraz bardziej stabilna. Maleje bowiem liczba firm odczuwających trudności w znalezieniu właściwych pracowników (z 41 proc. pół rok temu do 26 proc. obecnie). Wśród poszukiwanych finansistów największy deficyt widoczny jest na poziomie specjalistów średniego (39 proc.) i niższego szczebla (23 proc.).
„Polscy CFO uważają, że sytuacja finansowa przedsiębiorstw w długiej perspektywie (3 lata) będzie dobra. 57 proc. ankietowanych jest zdania, że możliwość obsługi zadłużenia w ciągu najbliższych trzech lat wzrośnie, a kolejne 43 proc. uważa, że stan ten pozostanie bez zmian. Nasze badanie wyraźnie jednak pokazało, że w opinii dyrektorów finansowych, kryzys na Ukrainie nie pozostanie bez wpływu na wzrost PKB, co w konsekwencji może obniżyć również wartość wskaźnika optymizmu. Na wyniki następnej edycji badania z pewnością wpłyną również nasilające się obawy o przyszłość strefy euro” – podsumowuje Krzysztof Pniewski.
[1]Suma odpowiedzi: wzrost PKB w przedziale 0 – 1,5 proc. wskazało 20 proc. badanych, przedział 1,6 – 2,5 proc. wskazało 31 proc. badanych, przedział 2,6-3,5 proc. wskazało 42 proc., przedział powyżej 3,5 proc. wskazało 7proc.
[2]Optymizm netto kalkulowany jest jako różnica odpowiedzi pozytywnych („raczej optymistycznie” oraz „bardzo optymistycznie”) – 39% i negatywnych („mniej optymistycznie”) – wskazanych przez 19% badanych.