Najnowsze sprzęty od Apple. Co wyróżnia premierowe produkty technologicznego giganta? Ostatnie premiery najnowszych sprzętów z logo nadgryzionego jabłka już za nami. Choć w tym roku odbyło się bez wielkich zaskoczeń, to jednak Apple, zrobiło wiele rzeczy po swojemu, dzięki czemu ich premierowych produktów nie da się pomylić z żadnymi innymi. Jakie sprzęty Apple zostały zaprezentowane na ostatniej konferencji? Co je wyróżnia na tle innych produktów?
Premierowe urządzenia od Apple
Gigant technologiczny z Cupertino zwyczajowo już w okolicy wrześnie organizuje jedną ze swoich konferencji, na której prezentuje najnowsze sprzęty. Ostatnia konferencja w roku była zarezerwowana głównie dla iPhone, Watcha oraz słuchawek, chociaż trzeba zaznaczyć, że te ostatnie nie są prezentowane regularnie.
Tym razem gigant technologiczny zaprezentował:
- Apple Watch series 8,
- Apple Watch SE2022,
- Apple Watch Ultra,
- AirPods Pro 2 generacji,
- iPhone 14,
- iPhone 14 Plus,
- iPhone 14 Pro,
- iPhone 14 Pro Max.
Choć lista nowości wydaje się imponująco, to jednak nie każdy z produktów przeszedł duże zmiany. W niektórych przypadkach zmiany są praktycznie tylko kosmetyczne.
Co wyróżnia premierowe produkty?
Apple Watch series 8
W tym przypadku wiele zmian nie ma, a te najważniejsze to: najnowszy czip Apple S8, monitorowanie funkcji zdrowotnych u kobiet, śledzenie snu, wykrywanie wypadków oraz nowe kolory. Pod względem bryły i wyglądu AW8 jest praktycznie identyczny z jego o rok młodszym bratem.
Apple Watch SE2022
Tutaj zmian jest niewiele, ponieważ tak naprawdę mamy do czynienia z AW5, ale uaktualnionym o najnowszy procesor (ten sam co w AW8) oraz funkcję wykrywania wypadków. Oczywiście dochodzi również kilka nowych rozwiązań programowych, których w starszej wersji SE nie ma.
Apple Watch Ultra
W tej najnowszej wersji zegarka Apple nowości jest zdecydowanie najwięcej: nowe funkcje, wytrzymała obudowa, długo trzymająca bateria, większy i jaśniejszy ekran. Ponadto dodatkowy programowalny przycisk oraz precyzyjny moduł GPS. Już same nowości pokazują, że WU jest zegarkiem dla osób, które zajmują się sportami ekstremalnymi. Dla przeciętnego użytkownika podstawowa wersja AW8 powinna być wystarczająca.
AirPods Pro 2 generacji
Wiele osób długo czekało na najnowsze słuchawki od Apple, ale było warto. AirPods Pro 2 to: nowszy czip H2, który jeszcze lepiej współpracuje z telefonem i przetwornikami, dzięki czemu jakość dźwięku jest lepsza. Ponadto nowe sterowanie dotykowe, znacznie lepsza redukcja szumu oraz jeszcze wydajniejsza (w porównaniu do poprzednika) bateria. Pod względem wizualnym druga generacja wersji Pro nie różni się niczym od słuchawek pierwszej generacji.
iPhone 14 oraz iPhone 14 Plus
Oba te urządzenia są bardzo podobne, oprócz większego ekranu większych różnic pomiędzy nimi nie ma. W porównaniu do iPhone’a 13, również zmiany są raczej kosmetyczne. Jedyną zmianą w obu modelach jest nowy moduł aparatu głównego oraz przedniego.
iPhone 14 Pro oraz iPhone 14 Pro Max
W tych modelach zmian, które znacząco wyróżniają oba telefony, jest zdecydowanie najwięcej. Pomiędzy wersją Pro oraz Pro Max różnicą jest większy ekran, oraz lepsza bateria (na korzyść wersji Max oczywiście). Poza tym oba smartfony zyskały nowy wyświetlacz i funkcję Always on Display. Ponadto mocno udoskonalony system aparatów (teraz iPhone’y mogą robić zdjęcia 48 MP) oraz kilka nowych trybów z nimi związanymi. Najbardziej charakterystyczną nowością jest Dynamic Island, czyli zamiast notcha mamy wycięcie w ekranie w kształcie pastylki, w którym schowano zabezpieczenie Face ID. Samo wycięcie jest interaktywną częścią interfejsu urządzenia, dzięki czemu jest nie tylko efektowne, ale również praktyczne.
Nowości od Apple, czyli trochę stagnacji oraz trochę nowości
Spora część premierowych produktów Apple nie przeszła znaczących zmian. Z największymi nowościami, które zdecydowanie wyróżniają te produktu na rynku, mamy w przypadku Apple Watch Ultra oraz iPhonów 14 Pro i Pro Max. Już teraz widać, że technologiczny gigant do swoich najdroższych wersji produktów będzie wprowadzał najciekawsze zmiany. Czy to źle? Na to pytanie warto odpowiedzi udzielić sobie samemu.
