Samorządy w całej Polsce podejmują inwestycje w celu dostosowania się do unijnych standardów ochrony środowiska i oszczędzania energii cieplnej. Oznacza to ogromne koszty, dlatego samorządowcy sięgają po lokalne i odnawialne źródła energii oraz wdrażają technologie obniżające zużycie ciepła w sieciach ciepłowniczych oraz budynkach komunalnych i prywatnych.
Takie wnioski płynęły z debaty i warsztatów, które odbyły się na zakończonym w Krakowie Europejskim Kongresie Samorządów. Partnerem debaty była grupa Veolia Polska, która posiada sieci ciepła systemowego w 44 miastach w całym kraju.
Burmistrzowie i prezydenci uczestniczący w debacie mówili o wdrażanych przez siebie projektach związanych m.in. z wykorzystaniem źródeł geotermalnych, na które pozyskiwane są środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska (w tym na modernizację sieci ciepłowniczych). Te działania pozwalają na ograniczenie wykorzystania węgla, jako źródła ogrzewania budynków komunalnych i jednorodzinnych.
Samorządowcy potwierdzali, że zmiany w energetyce lokalnej idą w kierunku dywersyfikacji źródeł energii. W tym mikście energetycznym ważną rolę odgrywają i będą odgrywać: biomasa, panele słoneczne czy gaz. Ponadto szansą, ale jednocześnie problemem dla środowisk lokalnych jest wykorzystanie odpadów przemysłowych i komunalnych czy osadów ze ścieków.
Powstające w tym celu spalarnie wywołują kontrowersje społeczne. „Tymczasem produkcja ciepła w spalarniach jest pod kontrolą środowiska, nie powinniśmy się tego obawiać, emisja pyłów jest niższa niż w przypadku węgla” – mówił jeden z przedstawicieli samorządów. Burmistrzowie i prezydenci wskazywali na konieczność edukacji ekologicznej mieszkańców.
W wielu wypowiedziach przewijało się stwierdzenie, że władze lokalne starają się znaleźć złoty środek pomiędzy ograniczaniem negatywnego wpływu energetyki cieplnej na środowisko, a kosztem niezbędnych inwestycji i modernizacji.
Przeczytaj także:
Przyszłość dostaw energii w Polsce – zdecentralizowany system czy duzi producenci?
Inwestycje są najtrudniejsze do przeprowadzenia w mniejszych miejscowościach, gdzie sieci ciepłownicze nie są często rentowne. Z kolei w większych miejscowościach problemem jest duże zróżnicowanie obszarów pod względem źródeł energii cieplnej. Według szacunków przedstawionych przez Veolię, koszty dostosowania się 25-tysięcznego miasta do unijnych wymagań mogą sięgnąć 20 mln złotych.
Dyrektor marketingu w Veolia Energia Polska Przemysław Brzywcy podkreślał, że zastosowanie niektórych rozwiązań technologicznych wdrażanych przez firmę pozwala ograniczyć wzrost kosztów ogrzewania o 50 proc. Dotyczy to zarówno technologii wykorzystania biomasy, jak też inteligentnych sieci ciepłowniczych, pozwalających na zarządzanie popytem na ciepło.
Cyfrowe czujniki montowane na węzłach cieplnych pozwalają na precyzyjne sterowanie dostarczanym ogrzewaniem, co pozwala ograniczyć zużycie energii i miesięczne koszty dla mieszkańców. A to właśnie zadowolenie lokalnych społeczności – zdaniem samorządowców – jest kluczowym czynnikiem podejmowanych przez nich decyzji inwestycyjnych.
Według Veolii, w najbliższym czasie samorządy będą koncentrować swoje wysiłki właśnie na efektywności energetycznej i nisko-energetycznych budynkach, energetyce odnawialnej (w tym wykorzystaniu ciepła odpadowego i ciepła z odpadów) oraz modernizacji i cyfryzacji sieci ciepłowniczych.
Źródło: Centrum Prasowe PAP