Polak poleci w kosmos? Sławosz Uznański został wybrany przez Europejską Agencję Kosmiczną do ekskluzywnej grupy Rezerwy Astronautów ESA. Naukowiec musiał pokonać ponad 22 tys. kandydatów z całej Europy w trwających półtora roku eliminacjach. Z pewnością pomogło mu doświadczenie zdobyte w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie.
Polak poleci w kosmos? Aktualnie jest w Rezerwie Astronautów ESA
Rada ESA na szczeblu ministerialnym odbyła się w Paryżu w dniach 22 i 23 listopada. Uczestniczyli w niej przedstawiciele państw członkowskich ESA, kraje stowarzyszone i współpracujące. W trakcie obrad dyskutowane były kierunki działań ESA na przyszłe lata mające zapewnić Europie wzmocnienie jej pozycji w podboju kosmosu, a także kwestie budżetowe.
Prezentacji astronautów dokonał Josef Aschbacher, Dyrektor Generalny ESA w Paryżu podczas ostatniego dnia posiedzenia Rady ESA na szczeblu ministrów. Kontrakty ESA otrzyma 6 astronautów korpusu podstawowego w tym jeden z niepełnosprawnością i 11 rezerwowych. Ci pierwsi mają praktycznie zagwarantowane loty na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Może nawet na którąś z misji księżycowych NASA realizowanych z udziałem ESA. Rezerwowi w każdej chwili mogą do nich dołączyć i rozpocząć intensywne szkolenie, jeśli ESA rozszerzy programy załogowe, w szczególności wykorzystanie ISS. Polak będzie reprezentował kraj przy realizacji wspólnego, europejskiego programu kosmicznego.
Sławosz Uznański musiał pokonać ponad 22 tysiące kandydatów z całej Europy w trwających półtora roku eliminacjach ESA. Kandydaci przechodzili różnorodne testy wiedzy o kosmosie i technologiach kosmicznych, inteligencji i sprawności obliczeniowej. Ponadto test umiejętności rozwiązywania złożonych, nietypowych problemów pod presją czasu, odporności psychicznej i zachowania zimnej krwi w warunkach stresu. Ponadto byli poddani szczegółowym badaniom medycznym i przeszli szereg rozmów kwalifikacyjnych.
Naukowiec pracuje w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie
Dodatkową przewagę Polakowi dało doświadczenie nabyte w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie, gdzie pracuje jako operator Wielkiego Zderzacza Hadronów LHC. Jest to urządzenie równie złożone i zaawansowane technologicznie jak Stacja Kosmiczna. Dr Uznański zajmuje się też projektowaniem elektroniki odpornej na promieniowanie, a właśnie taka musi być stosowana w kosmosie. Doktorat z elektroniki i umiejętność prowadzenia badań naukowych to kolejne jego atuty przydatne na Stacji Kosmicznej. Jego hobby – chodzenie po Himalajach – to zaś najlepszy sposób na trening odporności na stres i trudne warunki.
Pochodzi z Łodzi, gdzie w 2008 r. ukończył z wyróżnieniem Politechnikę Łódzką uzyskując tytuł mgr inż. Również w tym samym roku otrzymał tytuł mgr inż. na Uniwersytecie Nantes (Francja) i tytuł inż. na Politechnice w Nantes (Francja). W 2011 r. obronił z wyróżnieniem doktorat na Uniwersytecie Aix-Marseille (Francja).
Zainteresowania od zawsze związane z przemysłem kosmicznym
Jest autorem książki na temat efektów promieniowania w układach elektronicznych. Ponadto współautorem ponad 50 artykułów w czasopismach i na konferencjach naukowych. Prowadził wykłady dot. projektowania systemów kosmicznych na międzynarodowych szkołach inżynierskich (SERESSA 2014 r., 2021 r.). Organizował warsztaty pomiędzy CERN i NASA oraz dla sektora prywatnego. Był recenzentem wielu projektów satelitów komercyjnych, jak np. satelity firmy ICEYE oraz projektów związanych z polskim sektorem kosmicznych, takich jak PW-SAT2, HyperSat i EagleEye.
Źródło: POLSA