Pandemia zmieniła sektor handlowy. COVID-19 przyspieszyła tempo zmian behawioralnych w stylu życia ludzi na całym świecie. Przede wszystkim w sposobie w jaki: pracują, jedzą, komunikują się, bawią, uczą, spędzają czas wolny czy robią zakupy. Nowa rzeczywistość wpłynęła w dużym stopniu na handel i zwyczaje zakupowe konsumentów. Polacy coraz chętniej robią zakupy w małych parkach handlowych i lokalnych centrach typu convenience. Bliżej domu, gdzie czas zakupów można ograniczyć do minimum. Duże centra handlowe z rozbudowaną strefą gastronomiczną i rozrywkową są obecnie rzadziej odwiedzane przez klientów. Szeroko pojęta branża rozrywkowa w obiektach handlowych działająca w surowym reżimie sanitarnym, cieszy się zdecydowaniem mniejszym zainteresowaniem odwiedzających i czeka ją wyboista droga powrotu do normalności.

Rekordowo niska podaż nowej powierzchni

W trzecim kwartale 2020 roku podaż nowej powierzchni wyniosła zaledwie 21 500 m. kw. Klientom udostępniono jedynie 2 nowe obiekty: ATUT Express Wieliczka oraz market budowlany Castorama w Nowym Sączu. W tym samym czasie klientom udostępniono również rozbudowaną część parku handlowego w Nowych Babicach.

Pandemia zmieniła sektor handlowy-kobieta jedzie schodami ruchomymi w górę
Pandemia zmieniła sektor handlowy

Do końca roku można spodziewać się dodatkowych 196 000 m.kw. O ile tempo i ciągłość prac deweloperów zostaną zachowane. Ponadto druga fala epidemii nie spowoduje znaczących opóźnień. Na koniec września na etapie budowy było ok. 465 000 m. kw. powierzchni najmu. Dominującym formatem budowanej obecnie powierzchni handlowej w Polsce pozostają centra handlowe (53%). Natomiast udział parków handlowych, mimo znacznego zainteresowania inwestorów, wynosi obecnie 37%. Wśród centrów handlowych w budowie przeważają obiekty małe i średniej wielkości. Tylko cztery z nich mają mieć powierzchnię przekraczającą 20 tys. m kw. W formacie parków handlowych w budowie także dominują projekty małe, o powierzchni najmu 5-10 tys. m kw., ulokowane w miastach o liczbie mieszkańców poniżej 100 tys. Autorzy raportu zwracają uwagę, że nadal należy podkreślić rosnącą rolę małych obiektów handlowych o charakterze tzw. „convenience”, ulokowanych w mniejszych miastach. Jest to trend, który będzie się utrzymywał w kolejnych kwartałach.

Pandemia COVID-19 przyspieszył proces zmian zapoczątkowanych na rynku handlowym w Polsce już od kilkunastu kwartałów. W trzecim kwartale 2020 r. sieć Auchan zdecydowała się na zamknięcie części swoich nierentownych sklepów. Natomiast hipermarkety Tesco są sukcesywnie zastępowane przez innych operatorów branżowych, jak np. Kaufland, bądź zmieniają format handlowy. Na rynku coraz częściej będziemy obserwować również modernizacje i przebudowy starszych obiektów handlowych. Tak by mogły lepiej dostosować swoja ofertę do zmieniających się potrzeb klientów.

Długo wyczekiwany debiut

W trzecim kwartale nastąpił długo oczekiwany debiut sieci Primark w Polsce. Po ponad roku od informacji o oficjalnym wejściu sieci do Polski, gigant otworzył swój pierwszy sklep w Galerii Młociny w Warszawie. Równocześnie sieć zapowiedziała plan otwarcia kolejnego sklepu w przyszłym roku w Poznaniu. Dalsza ekspansja zależy od tego, jak rozwinie się pandemia. Ponadto od tego, jak Polacy przyjmą nową markę. W lipcu z kolei, po ponad dwóch latach od pierwszych zapowiedzi, ruszył w Częstochowie pierwszy „hard dyskontowy” sklep rosyjskiej sieci dyskontów Mere. Jest to koncept sklepowy, w którym liczy się wyłącznie niska cena. Towary sprzedaje się bezpośrednio z palet i kartonów, jak za czasów pierwszych dyskontów w Polsce.

Pandemia lubi zakupy w sąsiedztwie

Obraz handlu w Polsce na przestrzeni ostatnich 20 lat diametralnie się zmienił. Szybsze tempo życia, zapotrzebowanie na wysokiej jakości produkty, wyższa świadomość, a także rosnące znaczenie technologii, cyfryzacji i sprzedaży internetowej powodują, że starsze formaty handlowe (centra handlowe I generacji, z dominującym hipermarketem) powoli zaczynają się wyczerpywać. Małe parki handlowe i centra convenience (o powierzchni <= 15 000 m kw.) są największym beneficjentem zmian strukturalnych i behawioralnych ostatnich lat. Udział takich obiektów w sektorze nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynosi obecnie około 15%. Ponadto wartość ta z roku na rok systematycznie wzrasta, a popularność wśród klientów rośnie.

Według danych monitorowanych przez Polską Radę Centrów Handlowych, w ostatnim tygodniu września klienci chętniej wracali do zakupów w małych parkach handlowych i centrach convenience niż w dużych obiektach handlowo – rozrywkowych. Obiekty małe i średnie szybciej wracają do poziomów odpowiedzialności z 2019 r. Średnia liczba klientów osiągnęła ponad 80% wartości ubiegłorocznych. Pod względem położenia geograficznego, najtrudniejsza sytuacja jest nadal w regionie wschodnim. Tu wyniki odpowiedzialności są o kilka punktów procentowych poniżej średniej. Co jest wynikiem ograniczonej liczby klientów zza naszej wschodniej granicy, którzy wcześniej chętnie przyjeżdżali do Polski na zakupy.

Źródło: bnpparibas