Zwrot kosztów wynajęcia samochodu zastępczego z OC sprawcy, budzi spore kontrowersje. Swoją opinię w tej kwestii już wielokrotnie prezentował Rzecznik Ubezpieczonych oraz Sąd Najwyższy (SN). Mimo orzecznictwa korzystnego dla poszkodowanych, nie wszyscy ubezpieczyciele konsekwentnie zwracają koszty wynajmu zastępczego pojazdu. Dlatego osoba, której auto zostało uszkodzone w trakcie kolizji, powinna dobrze znać swoje prawa.
Z zastępczego samochodu skorzysta nie tylko przedsiębiorca …
Orzecznictwo dotyczące wynajmowania samochodu zastępczego jest bardzo bogate. Poniższe zestawienie prezentuje tylko najważniejsze decyzje SN, które dotyczą zwrotu kosztów za wynajem zastępczego auta. „Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie potwierdzał stanowisko prezentowane przez Rzecznika Ubezpieczonych” – zwraca uwagę Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Już od 2004 r. nie ma wątpliwości, że zakład ubezpieczeniowy odpowiada za koszty wynajęcia samochodu zastępczego. Podstawą tej odpowiedzialności jest polisa OC sprawcy wypadku. Jeśli uszkodzony pojazd wymaga naprawy w warsztacie, to osoba poszkodowana może korzystać z wypożyczonego auta przez okres bezwzględnie konieczny do wymiany uszkodzonych części. W przypadku szkody całkowitej, czas użytkowania zastępczego auta nie powinien przekroczyć okresu niezbędnego do zakupienia nowego pojazdu. Ta interpretacja przepisów została jeszcze raz potwierdzona w Uchwale Sądu Najwyższego z 22 listopada 2013 r. (patrz poniższa tabela). „Dziewięć lat wcześniej SN uznał, że osoba, której samochód został uszkodzony, może używać zastępczego pojazdu do zaspokajania wszystkich koniecznych potrzeb. Ubezpieczyciel nie powinien zmuszać poszkodowanego do rezygnacji z typowych czynności” – mówi Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Według Niny Kuczyńskiej, kluczowe znaczenie ma też Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. Można w niej przeczytać, że osoba nieprowadzącą działalności gospodarczej (konsument) również dysponuje prawem do wynajęcia samochodu zastępczego (zobacz poniższa tabela). Jest to odpowiedź SN na praktyki ubezpieczycieli, którzy finansowali wynajem pojazdu tylko przedsiębiorcom. Sąd Najwyższy uznał, że prawo do użytkowania samochodu zastępczego dotyczy wszystkich celowych i uzasadnionych potrzeb konsumenta. Co ważne, zwrot kosztów wynajmu może zostać pomniejszony o wydatki, których poszkodowana osoba nie poniosła w związku z przerwa w eksploatacji własnego samochodu (zobacz Wyrok Sądu Najwyższego z 8 września 2004 r.).
Zdaniem SN ubezpieczyciel nie powinien brać pod uwagę tego, czy poszkodowany może korzystać z komunikacji zbiorowej (zobacz Uchwała Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r.). Takie postępowanie firmy ubezpieczeniowej dyskryminuje niektórych kierowców. Podobnie można ocenić odmowę sfinansowania pojazdu zastępczego dla osoby niebędącej przedsiębiorcą.
Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl przypomina, że wszystkie zaprezentowane wyroki i uchwały Sądu Najwyższego są ważną wskazówką dla sądów niższej instancji. W związku z tym ubezpieczyciele musieli nieco zmienić swoją politykę wobec klientów. Trzeba jednak wiedzieć, że pozytywna decyzja firmy ubezpieczeniowej nadal zależy od dwóch ważnych czynników. Po pierwsze, osoba poszkodowana nie powinna wynajmować samochodu o wyższej klasie lub zgadzać się na stawkę wynajmu, która znacznie przekracza lokalną średnią. Po drugie, wniosek o zwrot kosztów wynajmu musi informować ubezpieczyciela, dlaczego zastępczy pojazd jest niezbędny.
Nina Kuczyńska zaznacza, że od kwietnia 2015 r. zasady wynajmowania pojazdu zastępczego powinny stać się bardziej klarowne. Zgodnie z nowymi zaleceniami KNF-u, ubezpieczyciel zaraz po zgłoszeniu szkody powinien przekazać informacje o możliwości korzystania z samochodu zastępczego i stosowanych zasadach zwrotu kosztów.
Zwrot kosztów wynajęcia samochodu zastępczego z OC sprawcy – prezentacja dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego
|
|
Data i oznaczenie wyroku/uchwały |
Najważniejsze wnioski wynikające z uchwały/wyroku Sądu Najwyższego
|
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2004 r. (sygn. II CK 412/03)
|
Zakład ubezpieczeń jest odpowiedzialny za szkodę w postaci kosztów najmu samochodu zastępczego. |
Wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 8 września 2004 r. (sygn. IV CK 672/03) |
Poszkodowany, którego auto nadaje się do kasacji również może wynająć zastępczy pojazd. Zwrot kosztów przysługuje do dnia, w którym taka osoba mogłaby kupić nowy samochód (data wypłaty odszkodowania to graniczny termin). Zwrot kosztów może być pomniejszony o sumę, jaką poszkodowany wydatkowałby na eksploatację własnego pojazdu. Ubezpieczyciel nie może wymagać, aby poszkodowana osoba na czas wynajmu zmieniała swój zwykły sposób korzystania z samochodu.
|
Uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 17 listopada 2011 r. (sygn. III CZP 05/11) |
Jeśli poszkodowany nie prowadzi działalności gospodarczej, to odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Ubezpieczyciel nie powinien powoływać się na to, że posiadacz uszkodzonego pojazdu może korzystać z komunikacji zbiorowej (np. autobusu lub tramwaju). Zwrot nie jest uzasadniony jeśli poszkodowana osoba posiada inne, sprawne auto lub używała samochodu tylko sporadycznie. W drugiej sytuacji można się domagać od ubezpieczyciela np. zwrotu poniesionych wydatków na taksówkę.
|
Uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 22 listopada 2013 r. (sygn. III CZP 76/13) |
W przypadku, gdy stwierdzono szkodę całkowitą, ubezpieczyciel musi pokryć koszty wynajmu samochodu zastępczego w okresie niezbędnym do zakupu nowego pojazdu przez osobę poszkodowaną. |
Źródło: opracowanie własne na podstawie orzecznictwa sądów
W razie kłopotów warto zwrócić się do Rzecznika Ubezpieczonych
Mimo, że zmiana podejścia ubezpieczycieli jest zauważalna, w Internecie nadal można przeczytać skargi wielu osób, które nie otrzymały zwrotu kosztów za wynajem auta zastępczego. „Jeśli poszkodowany nie zgadza się z decyzją ubezpieczyciela, bardzo przydatna może być pomoc Rzecznika Ubezpieczonych. Ta instytucja przyjmuje skargi na działalność firm ubezpieczeniowych i dostarcza interesantom rzetelnej wiedzy prawnej” – podsumowuje Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.