Za trzy miesiące system bezpośredniej likwidacji szkód komunikacyjnych (BLS) ma stać się rynkowym standardem. Takie zalecenie wydała Polska Izba Ubezpieczeń. Niektóre zakłady ubezpieczeniowe już w ubiegłym roku wprowadziły nowy system likwidacji szkód komunikacyjnych. Klienci tych towarzystw w ogóle nie muszą kontaktować się z firmą ubezpieczającą sprawcę wypadku …
Czterej ubezpieczyciele bezpośrednio usuwają szkody z OC
Polisy komunikacyjne z systemem BLS obecnie można znaleźć w ofercie pięciu krajowych ubezpieczycieli. Firma Allianz pozwala na bezpośrednią likwidację szkód osobom, które kupiły Autocasco. Cztery pozostałe zakłady nie stosują podobnych ograniczeń. Ich klienci już teraz mogą zakupić obowiązkową polisę OC z systemem BLS.
Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl zwraca uwagę, że analizowane firmy stosują odmienną politykę sprzedażową (patrz poniższa tabela). W przypadku InterRisk oraz Warty bezpośrednia likwidacja szkód jest dodatkowym elementem „nowego” ubezpieczenia OC dla kierowców. Klienci drugiego z wymienionych ubezpieczycieli nie muszą dopłacać za polisę z systemem BLS.
Dwa kolejne towarzystwa (PZU i Uniqa) przewidują rozwiązanie, które jest bardziej korzystne dla ubezpieczonych. „Klienci firm PZU i Uniqa mogą skorzystać z bezpośredniej likwidacji szkód niezależnie od daty wykupienia polisy” – informuje Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
źródło: opracowanie własne na podstawie danych Ubea.pl
waga: system BLS ma kilka bardzo ważnych ograniczeń…
Cztery porównywane towarzystwa stosują pewne restrykcje w ramach systemu BLS. Takie rozwiązanie jest zgodne z zaleceniami Polskiej Izby Ubezpieczeń. Pozostałe firmy ubezpieczeniowe od marca b.r. również nie będą bezpośrednio likwidować wszystkich szkód komunikacyjnych. Warto zdawać sobie sprawę, że większość wprowadzanych ograniczeń jest bezpośrednio związana ze sposobem działania systemu BLS. W obecnych warunkach niemożliwe jest np. bezpośrednie likwidowanie szkód komunikacyjnych, które wywołał kierowca ubezpieczony poza granicami kraju.
Nina Kuczyńska podkreśla, że tylko jedna z firm (Warta) ustaliła maksymalną wartość szkód likwidowanych w ramach BLS. Ten limit (500 000 zł) na szczęście jest relatywnie wysoki. Klienci Warty oraz trzech pozostałych towarzystw muszą pamiętać, że bezpośrednia likwidacja szkód będzie niemożliwa jeśli w wypadku ktoś zginie lub odniesie rany. Zgodnie ze swoimi założeniami system BLS dotyczy tylko szkód rzeczowych. Powyższa tabela zawiera informacje na temat pozostałych ograniczeń, które przewidują ubezpieczyciele.
W ramach uzupełnienia warto wspomnieć o jeszcze jednej sytuacji wykluczającej możliwość skorzystania z systemu BLS. „Poszkodowany kierowca, który wcześniej zgłosił się do firmy ubezpieczającej sprawcę wypadku traci szansę na bezpośrednią wypłatę z polisy OC” – ostrzega Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.