Dlaczego profesjonaliści wybierają freelancing? 80% wolnych strzelców odnotowało wzrost morale oraz spadek poziomu stresu po wyborze freelancingu. Blisko 2/3 zauważyło poprawę snu i ogólnego stanu zdrowia, co przełożyło się na wysoki poziom ich szczęścia, czyli dobrostanu psychicznego. Nie dziwi zatem, że coraz więcej specjalistów i ekspertów wybiera freelancing jako nową ścieżkę życia.
Wolni strzelcy są bardziej zadowoleni z poziomu wynagrodzenia, umiejętności i długoterminowej ścieżki kariery niż ich koledzy zatrudnieni na umowę o pracę. Tak wynika z najnowszych badań Useme.com. Taki stan wynika z faktu, że wolni strzelcy mają większą kontrolę nad swoją pracą oraz ścieżką kariery. Ponadto mogą negocjować stawki w zależności od projektu oraz elastyczniej kształtować swój kalendarz zawodowy. Dzięki czemu mają lepiej zbalansowany czas wolny z profesjonalnym. A to wszystko powoduje, że łatwiej im osiągać tzw. dobrostan.
Well-being, czyli co?
Dobrostan psychiczny, z angielskiego well-being, to wysoki poziom zadowolenia i spełnienia życiowego, dobrobytu czy też szczęścia człowieka. Można uznać, że jeżeli w życiu jednostki przeważają pozytywne i przyjemne doświadczenia oraz emocje, a także występuję niski poziom negatywnych przeżyć i nastrojów, to wówczas mamy do czynienia z dobrostanem psychicznym człowieka. Warto podkreślić, że well-being nie jest czymś stałym ani danym raz na zawsze. Co więcej, na ten stan wpływa wiele czynników, zarówno obejmujących życie prywatne, jak i zawodowe.
Stąd, w ostatnim czasie mamy do czynienia z dynamicznie rosnącym zainteresowaniem tzw. dobrostanem wśród pracodawców. Ta zmiana zauważana jest zarówno w korporacjach, jak i średnich czy nawet małych firm. O istotnej roli dobrostanu świadczy choćby fakt, że coraz więcej z przedsiębiorstw uwzględnia go w swojej polityce HR. Traktując go jako sposób na pozyskanie dobrych pracowników, których zaczyna brakować na rynku. Jednak well-being dotyczy nie tylko pracowników zatrudnionych w przedsiębiorstwach, ale także osób pracujących w charakterze wolnych strzelców.
Dobrostan freelancera
Zdecydowana większość wolnych strzelców wybiera freelancing, gdyż uważa, że dzięki niemu są szczęśliwsi. Ponadto prowadzą zdrowszy tryb życia.
Aż 80% freelancerów odnotowało wzrost morale, podczas gdy 82% stwierdziło, że ich poziom stresu spadł. 68% wolnych strzelców uważa, że jakość ich życia poprawiła się od kiedy pracują we freelancingu. Podczas gdy 23% stwierdziło, że jest mniej więcej taka sama. Tylko 9% stwierdziło, że się pogorszyła.
Nie jest więc zaskakującym fakt, że wielu badanych wolnych strzelców zgłosiło, że doświadczyło korzyści zdrowotnych od czasu przejścia na freelancing. Prawie 2/3 zauważyło poprawę snu i ogólnego stanu zdrowia. Dzięki czemu ich poziom dobrostanu była wysoki.
Niezależność i co jeszcze?
Wolni strzelcy wybierają freelancing także ze względu na niezależność oraz możliwości rozwoju, których nie zapewnia im praca na etacie. Sami wybierają zlecenia, które są niezwykle różnorodne oraz klientów, z którymi chcę współpracować. Dzięki czemu, freelancing staje się nie tylko sposobem pracę, ale także na życie.
Większość (79%) pełnoetatowych freelancerów stwierdziła, że pracuje w tej profesji z uwagi na większą elastyczność zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. A 77% zadeklarowało, że chciało się stać swoim własnym szefem. W przypadku freelancerów pracujących w niepełnym wymiarze godzin, najpopularniejszym powodem (75%) była chęć zarobienia dodatkowych pieniędzy.
Aż 72% freelancerów zgadza się ze stwierdzeniem, że freelancing daje im możliwość rozwoju. Warto podkreślić, że jedynie 53% osób zatrudnionych na umowę o pracę, czyli nie będących freelancerami, zgadza się z takim stwierdzeniem. Na pytanie: Moja praca zapewnia wynagrodzenie odpowiednie do mojego poziomu umiejętności, 77% freelancerów zgadza się z tym stwierdzeniem oraz 62% osób nie będących freelancerami zgadza się z tym stwierdzeniem. Z kolei na pytanie: Moja praca jest wymagająca i daje mi możliwość rozwijania nowych umiejętności, 81% freelancerów zgadza się. W przypadku pracowników etatowych, tak samo uważa 67% osób.
Źródło: Useme.com