Korzyści dla firm ze współpracy z freelancerami. 2/3 przedsiębiorstw współpracuje z wolnymi strzelcami ze względu na chęć wprowadzenia kompetencji, których nie posiadały, wynika z najnowszych badań. Ponad ¼ respondentów skorzystała z usług freelancerów, na skutek pandemii, w celu zwiększenia sprzedaży w internecie. Dlaczego jeszcze przedsiębiorcy tak masowo i regularnie współpracują z freelancerami? Które benefity są kluczowe dla zagranicznych, a które dla polskich firm?
Są duże szanse, aby bieżący rok stał się rokiem freelancingu. I nie tylko na świecie, ale także w Polsce. Lawinowo rosnące zainteresowanie usługami wolnych strzelców wśród firm, zwłaszcza w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, jest pokłosiem zarówno samej pandemii, powszechnego implementowania nowoczesnych technologii, jak i akceptacji zdalnego modelu pracy. Jednak ta zmiana nie wynika tylko z atrakcyjności freelancingu z punktu widzenia wolnych strzelców. To także, a może przede wszystkim pokłosie wielu korzyści dla firm.
Freelancing za granicą
W przypadku 67 procent przedsiębiorstw działających za granicą, najpopularniejszym powodem korzystania z usług freelancerów była chęć wprowadzenia umiejętności, których biznesy nie posiadały, wynika z najnowszych badań. 42 procent badanych przedsiębiorców i menedżerów skorzystało z usług wolnych strzelców, aby przyspieszyć realizację projektów. Tylko jedna trzecia (35 proc.) stwierdziła, że powodem korzystania z usług freelancerów były korzyści finansowe. Co ciekawe, 28 procent badanych stwierdziło, że skorzystało z usług wolnych strzelców dlatego, w odpowiedzi na pandemię, aby zaistnieć ze swoim biznesem w internecie i dzięki temu zwiększyć sprzedaż.
Freelancing w Polsce
Z kolei, z ostatnich badań Useme.com na temat freelancingu, a także z aktualnych rozmów prowadzonych z tysiącami zarejestrowanych na platformie firm wynika, że rodzimi przedsiębiorcy najczęściej wskazują na poniższe korzyści płynące ze współpracy z freelancerami.
Korzyści finansowe
To chyba najbardziej kluczowy punkt współpracy pomiędzy firmami i wolnymi strzelcami w naszym kraju. Wystarczy porównać wynagrodzenia freelancerów z realnymi kosztami pracodawców, które ponoszą zatrudniając pracowników na stałym etacie. Do tego dochodzi jeszcze kwestia dodatkowych kosztów związanych z rozliczeniem stałej umowy, a także dodatkowymi świadczeniami socjalnymi. Tymczasem freelancerzy współpracujący z polskim przedsiębiorcami, rozliczają się zarówno w oparciu o umowy cywilnoprawne, jak i rachunki oraz faktury VAT. O czym warto pamiętać? Istnieją na polskim rynku rozwiązania, które umożliwiają osobom fizycznym wystawianie faktur VAT bez konieczności zakładania własnej działalności gospodarczej.
Nowe możliwości rozwoju
Współpraca z freelancerem to także szansa dla przedsiębiorstw na uzupełnienie zespołu bez konieczności tworzenia nowych etatów i ponoszenia kosztów pracodawcy w niepewnym okresie pandemii. Freelancerzy, aby zachować konkurencyjność na rynku, szybciej reagują na nowe trendy i zmieniające się oczekiwania rynku. Są spore szanse na to, że to czego etatowy pracownik jeszcze nie wie, wolny strzelec ma już całkiem dobrze opanowane.
Zaletą jest także czas pracy freelancerów. W przeciwieństwie do etatowych pracowników, których dzień pracy reguluje zapis w umowie, freelancerzy mają zwykle trochę luźniejsze grafiki. Wśród wolnych strzelców przedsiębiorcy znajdą zwolenników różnych „zmian” pracy. Co to oznacza w praktyce? Freelancer może wykonać zadania, na które brakuje czasu pracownikom etatowym lub które woli firma zostawić na czas poza jej godzinami pracy. Dodatkowa pomoc przy obsłudze sklepu internetowego po godzinie 17, popołudniowa moderacja mediów społecznościowych, prace programistyczne, które lepiej przeprowadzić, gdy na stronie jest mniejszy ruch. Wszystko to firma może zlecić wolnemu strzelcowi.
Elastyczność współpracy, ale także pracy i kosztowa
Niepewne czasy wymagają szybkiego reagowania i dostosowania się do zmian na rynku. Pracodawcy obawiają się zwiększania zatrudnienia właśnie dlatego, że zanim pracownik wdroży się do swoich obowiązków może się okazać, że potrzebna jest osoba o innych kompetencjach lub będzie konieczność redukcji etatu. Utrzymując sztywne zatrudnienie firmy tracą część tej elastyczności, która pomaga szybciej reagować na zmiany. Takiego problemu nie nastręcza współpraca z freelancerem, która oparta jest na realizacji konkretnych zadań i elastyczności.
Oszczędność czasu
Rekrutacja na etat, a potem onboarding potrafią być czasochłonnymi procesami. W przypadku współpracy z freelancerami, zadanie nie tylko jest szybsze do wykonania, ale także ma mniejsze konsekwencje finansowe, w przypadku nieudanego procesu. Dlaczego? Firmy nie muszą umawiać się ani przeprowadzać długich rozmów kwalifikacyjnych, wdrażać pracowników, uczyć ich i szkolić. Wystarczy sprecyzować, jaka pracę należy zamówić i wybrać najlepszą ofertę dostępną na platformach internetowych grupujących freelancerów.
Zdarza się także, że pracodawcy obawiają się o terminowość dostarczenia pracy przez freelancera. Praca zdalna nie przewiduje bowiem kontrolowania pracownika i jego postępów. Jednak, nie musi to być dla przedsiębiorców zmartwieniem. Wystarczy, że firma:
- współpracująca z freelancerem w oparciu o stawkę godzinową, ustali, z jakiego narzędzia będzie korzystać do zliczania czasu pracy,
- jeśli zleca realizację całego przedsięwzięcia, to wówczas wolny strzelec będzie mógł skorzystać z narzędzi do zarządzania projektami. Ustala się z w nim m.in. „kamienie milowe” tj. etapy, które pozwalają przedsiębiorcom na śledzenie postępów prac.
- W obu wypadkach, firmy mogą także skorzystać z systemu transakcji chronionej Useme, w której to freelancer otrzymuje wypłatę tylko za pracę wykonaną zgodnie z zamówieniem i dostarczoną w terminie.
Źródło: Useme