Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele ma szansę wejść w życie z początkiem 2018 roku. Wprawdzie nie znamy jeszcze ostatecznego kształtu nowych norm prawnych, jednak już teraz można wskazać tych, którzy skorzystają na krótszym tygodniowym czasie pracy sklepów. Chodzi głównie o ludzi pracujących w handlu, którzy zyskają wolny czas. Na ustawie skorzystać mogą również nieobjęte zakazem gałęzie gospodarki m.in. sektor usług, a w szczególności tych dedykowanych rozrywce.
– Od zawsze w weekendy i dni świąteczne wolne od pracy nasze centra rozrywki odwiedza więcej klientów. Po wejściu w życie ograniczenia handlu wiele osób zyska czas dla rodziny. Już teraz przygotowujemy się do wzmożonego ruchu i pracujemy nad dostosowaniem oferty do większego zainteresowania dzieci i ich rodziców – mówi Mikołaj Jędrzejkowski, prezes sieci Rodzinnych Centrum Rozrywki Loopy’s World.
Dzięki wolnym od pracy i zakupów niedzielom większych obrotów spodziewać się mogą szeroko pojęta branża rozrywkowa w tym miejsca zabawy, kina, aquaparki, ale także obiekty turystyczne i gastronomiczne. Odrębną kwestią jest pytanie, czy będzie możliwe korzystanie z tego typu usług w obiektach zlokalizowanych w centrach handlowych.
Rodzicom brakuje czasu dla dzieci
Trudno w tej chwili jednoznacznie określić jaki wpływ na pozostałe obszary gospodarki będzie miała ustawa. Z całą pewnością jednak można założyć jej pozytywny wymiar społeczny. Według szacunków co niedzielę w handlu pracuje od 220 do 250 tys. osób. W większości są to kobiety. Niedziela to często najbardziej dogodny moment, nie kolidujący ze szkołą, na spędzenie czasu z dziećmi. Zakaz handlu w ten dzień może więc być choć częściowym rozwiązaniem problemu braku czasu wolnego dla najbliższych, na który uskarża się aż 22% Polaków (dane CBOS).
Skoro nie zakupy, to może wspólna zabawa?
Intencją pomysłodawców projektu ustawy jest nie tylko umożliwienie osobom pracującym w handlu spędzania niedziel z rodziną, ale także zmiany w zakresie zagospodarowania czasu wolnego w ogóle. Beneficjentami ustawy niewątpliwie będą dzieci. Te, których rodzice pracują w handlu będą miały ich dla siebie przez cały dzień. Co więcej, najmłodsi będą mogli liczyć na wspólne spędzanie czasu w bardziej atrakcyjny sposób niż zakupy. Bowiem, jak wskazują badanie TNS „Ile czasu rodzice poświęcają dzieciom”, właśnie na zakupy Polacy najczęściej wybierają się z dziećmi w wieku szkolnym.
– Nie chodzi tylko o ilość wspólnie spędzonych godzin, lecz o to, co w tym czasie robimy. Mamy nadzieję, że planowana ustawa o zakazie handlu w niedzielę przełoży się na więcej czasu spędzanego przez rodziny na wartościowej i przyjemnej – zarówno dla dzieci jak i rodziców – rozrywce – dodaje Mikołaj Jędrzejkowski z Loopy’s World.
Źródło: Brandscope Sp. z o.o