Rynek digital lendingu w Polsce
Na kondycję rynku pożyczek w 2019 roku miał wpływ szereg wydarzeń. Wśród najważniejszych można wymienić zniesienie limitu dochodowego związanego z wypłatami 500 plus. Kolejne to wejście w życie regulacji PSD2 i nowe rozwiązania z pogranicza marketingu i zaawansowanej analityki. Dzięki nim firmy coraz lepiej mogą segmentować konsumentów. Jakie trendy w digital lendingu nabiorą znaczenia w 2020 roku?
Rozwój consumer finance
Ludzie biorący pożyczkę nie robią tego dlatego, że chcą skorzystać z usługi finansowej. Chcą kupić nowy samochód, pralkę czy materiały budowlane potrzebne do remontu łazienki. Dlatego oferta pożyczkowa powinna być dostępna “on the go” – na przykład bezpośrednio z poziomu sklepu internetowego. Kluczowe jednak, by sam proces starania się o pożyczkę był równie wygodny jak popularne szybkie płatności internetowe. W tym kierunku będzie rozwijał się polski rynek consumer finance – przewiduje Paweł Zborowski, prezes Fintredo, spółki fintechowej oferującej usługi z zakresu digital lending i consumer finance.
Platformy pożyczkowe
Zdaniem eksperta, ważnym trendem jest odejście od klasycznego modelu dystrybucji pożyczek. Platformy pożyczkowe zamiast szukać klientów szeroko, ulokują się w miejscach, w których podejmowane są decyzje zakupowe. Dzięki temu odpowiedzą bezpośrednio na zaistniałe potrzeby klientów. Dodatkowo pożyczkodawca – w razie potrzeby lub w ramach promocji – odroczy termin spłaty. Odpowiedzialna firma pożyczkowa na podstawie różnych parametrów błyskawicznie oceni zdolność kredytową. Co więcej w przypadku braku przeciwskazań opłaci wybrany produkt, bezpośrednio w sklepie internetowym. Takie rozwiązania już upowszechniają się na polskim rynku.
PSD2
2019 rok obfitował w wydarzenia, które nie pozostały bez wpływu na rynek pożyczek online. Jednym z nich było wejście w życie dyrektywy PSD2. Zgodnie z jej wytycznymi fintechy, które uzyskały status Third Party Provider (TPP), mogą mieć dostęp do informacji o transakcjach bankowych klientów – oczywiście za ich zgodą. Dzięki możliwościom, jakie wprowadza dyrektywa, starania o pożyczkę – w tym przede wszystkim weryfikacja pożyczkobiorców – może być jeszcze szybsza i wygodniejsza.
500 +
Kolejną okolicznością wpływającą na rynek pożyczek w Polsce były zmiany w przyznawaniu 500 plus na każde dziecko. Oczywiście mowa tu o likwidacji kryterium dochodowego podczas przyznawania świadczenia. Ograniczyło to popyt na pożyczki wśród pożyczkobiorców o najmniejszych dochodach i prawdopodobnie zmieniło powody, dla których zaciągają oni pożyczki. Z danych Fintredo, wynika, że jedynie 14 proc. osób zaciągających pożyczkę online przeznacza ją na codzienne wydatki. Częściej pożyczamy na jednorazowe wydatki lub inwestycje w nasz dobrostan, jak remont mieszkania, zakup nowego auta czy organizację imprez rodzinnych.
Hipersegmentacja
Coraz częściej firmy pożyczkowe koncentrują się na bardzo konkretnych grupach konsumentów. Dlatego tworzą osobne marki pożyczkowe np. dla kobiet dojrzałych, osobne dla młodych pracowników korporacji. Aby takie marki mogły się przebić – konieczna jest wnikliwa hipersegmentacja konsumentów.
– Rynek pożyczkowy w Polsce jest dojrzały, ale to nie znaczy, że jest nasycony. W ubiegłym roku nasze spółki zanotowały 199% wzrost liczby udzielonych pożyczek w porównaniu do 2018 r. Z drugiej strony o najbardziej jakościowych pożyczkobiorców trzeba się coraz mocniej postarać. To wymusza na firmach digital ledingowych stałe ulepszanie swoich produktów oraz poszukiwanie nowych nisz, które mogą wypełnić – komentuje Paweł Zborowski .