Sąd Najwyższy: sędzia frankowicz może orzekać w sprawie frankowej. W ubiegłym roku od stycznia do maja frankowicze z niecierpliwości oczekiwali na wieści z Sądu Najwyższego. Przez ten okres ważyły się losy uchwały frankowej, rozpatrywanej w pełnym składzie Izby Cywilnej. Sędziowie mieli odpowiedzieć na 6 pytań zadanych przez Pierwszą Prezes SN Małgorzatą Manowską. Pomimo kilku posiedzeń do publikacji uchwały nie doszło, a sprawa znalazła swój finał przed TSUE. Jednak nie w tym zakresie, w jakim wszyscy się spodziewali. Co nie znaczy, że Sąd Najwyższy zaprzestał orzekania w zakresie kredytów frankowych. W jednej z ostatnich uchwał SN wskazał m.in., że sędzia frankowicz może orzekać w sprawach frankowych.
Wątpliwości w sprawie statusu sędziego
Zagadnienie trafiło na wokandę Sądu Najwyższego za sprawą Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Ten zwrócił się do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie wątpliwości dotyczącej statusu sędziego. Czy sędzia posiadający umowę kredytu z bankiem, który jest pozwany przez innego frankowicza, z mocy ustawy jest wyłączony od rozpoznania takiego sporu? I czy ewentualnie strony mogą wnieść o jego wyłączenie? Zapytanie powstało na kanwie sprawy prowadzonej przed Sądem Okręgowym w Słupsku. W niniejszym postępowaniu dwoje frankowiczów wygrało z bankiem w pierwszej instancji. A sąd orzekł, że umowa kredytu jest nieważna. Jednak już w pierwszej instancji pojawiła się sporna kwestia. Czy sędzia mogła orzekać w tej sprawie, mając kredyt frankowy w pozwanym banku?
SN: Sędzia frankowicz jak każdy inny sędzia
W dniu 13 maja 2022 r. Sąd Najwyższy wydał uchwałę (sygn. akt III CZP 83/22). Wskazał, że sędzia frankowicz będący klientem banku udzielającego kredytu powiązanego z kursem CHF, nie jest wyłączony z mocy ustawy w sprawie. Nawet jeśli klienci żądają stwierdzenia nieważności umowy kredytu tego banku. Dodał, że nie ma to znaczenia, że ten wyrok może w przyszłości hipotetycznie wpłynąć na prawa lub obowiązki sędziego. Ponieważ wpływ ten musi być rzeczywisty, a nie jedynie prognozowany lub prawdopodobny. Ponadto wydany wyrok nie rozstrzyga automatycznie o nieważności umowy kredytu zawartej przez sędziego z tym samym bankiem. Bowiem nie przesądza wprost o zasadności takich roszczeń, choćby miały analogiczny charakter do rozstrzygniętych wyrokiem.
Idąc dalej, taki wyrok nie zwalnia sędziego z obowiązku spłaty rat wynikających ze zobowiązań zaciągniętych wobec banku. Ani nie modyfikuje w inny sposób jego sytuacji prawnej w ramach wiążącej go umowy z bankiem. Wyrok dotyczący umowy kredytu zawartej przez bank z inną osobą, nie jest wytyczną do orzekania w sprawie roszczeń sędziego. Nawet jeśli stanie się prawomocny. Hipotetycznie w swojej sprawie sędzia może powołać się jako argument na przyjętą w tym wyroku interpretację prawa. Jednak nie może to być utożsamiane z oddziaływaniem na wynik sprawy oraz na prawa lub obowiązki sędziego.
Sąd Najwyższy nadrabia zaległości w sprawach frankowych
Pod koniec kwietnia Prezes Joanna Misztal-Konecka zorganizowała wewnętrzną konferencję sędziów Izby Cywilnej Sadu Najwyższego. Spotkanie poświęcono identyfikacji najważniejszych kwestii spornych związanych ze sprawami frankowymi. Zgodnie z przekazanym komunikatem prasowym, posiedzenie przyniosło obiecujące skutki. Ponieważ zdaniem sędzi poczynione ustalenia przełożą się na sprawniejsze rozstrzyganie spraw frankowych. Dzięki temu, w samym maju zaplanowano rozpoznanie ponad 50 takich spraw. Dodatkowo szacunki wskazują, że w Izbie Cywilnej pozostaje do rozpatrzenia jeszcze kilkaset skarg kasacyjnych z zakresu kredytów pseudowalutowych. Co istotne, występujące w nich zagadnienia prawne często są tożsame z przedstawionymi przez I Prezes SN we wniosku z 2021 r. Niedawno Izba Cywilna SN podjęła również inną uchwałę odnoszącą się do kredytów frankowych. Uznano w niej, że jednostronne wyznaczanie przez bank kursu waluty było sprzeczne z naturą kredytu indeksowanego.
Paweł Wójcik – Członek Zarządu Votum Robin Lawyers SA, ekspert z zakresu prawa bankowego, specjalizujący się w kredytach konsumenckich i hipotecznych.